26

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

jolanta napisał/a:

Zaś ukradli zdjęcia....   mad

Żeby to raz  sad. Już raz poprawiałem. Po napisach cyrylicą wnioskuję, że to wszystko robota ruskiej mafii. Lowell! Pomocy!
Swoją drogą za to zdjęcie iziel, gdzie jestem taki pokurczony to chyba zamorduję tą kelnerkę, co je robiła wink

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-06-10 11:25:56)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

27

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Ja powiem tak ... z taką ekipą, to można konie kraść big_smile

Kilka fotek po kliku w ----> LINK < ---

https://picasaweb.google.com/mmichalkow/110604Szlakiem3KopcowFina?feat=directlink

Ostatnio edytowany przez Djinn (2011-06-10 20:24:16)

28

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział  I     SPOTKANIE

Do zlotu "Trzy kopce" pochodziłam całkiem spokojnie do chwili , w której moja koleżanka  Alka
( pierwsza z lewej ) zarzuciła mnie  stekiem , żeby nie powiedzieć kupą ( czytaj kopą)  pytanek ....... tak z czystej , ludzkiej życzliwości  .

Oto  Alka , Dagmara , Paryżanka i ja  jako " Dętki " w Krakowie . Ławeczka na Plantach .


? a czy ty "GO" wogóle  znasz  ?
- no, znam ....
? a skąd
- noo , z internetu , ze skypa, z rozmowy telefonicznej .......
? a co ty o  "NIM " wiesz
- nooo, ma żonę i córeczkę
? a skąd to wiesz
- noooo , słyszałam w telefonie .....
? a jesteś pewna , ze to żona
- nooooo ....nie
? a co to  za termin
- noooooo, normalny , chyba ......
? a czy wiesz , że to najgorszy z możliwych
- nooooooo, nie wiem......
! pomiędzy Dniem Dziecka a  zkończeniem roku szkolnego
- noooooooo, tak .......

JA BYM SIĘ Z NIM NIE SPOTKAŁA  ! Zawisła złowróżbna cisza.

Po takim koleżeńskim wzmocnieniu , wynikającym  z  bezinetresownej  troski , udałam się na wyznaczone przez Piotra miejsce spotkania . Byliśmy na godzinę przed terminem.


Patrzę na Piotrka a on w niczym mi nie przypomina  kanibala, porywacza dla okupu czy też seryjnego mordercę. Raczej na pilota wycieczek szkolnych po Krakowie .
Rozejrzeliśmy się  dookoła wypatrując innych  Forumowiczów . Na próżno. Nie pozostawało nam nic innego jak wyruszyć , dla mnie w nieznane  a jak się wkrótce okazało i dla Piotrka  nie do końca poznana trasę .............. cdn.

29

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Grunt to troskliwe koleżanki  big_smile - a wybrać się z Tobą w charakterze obstawy nie chciały?  tongue

Całkiem dobrze się zapowiada ten serial w odcinkach  tongue   ciekawe czy będą jakieś brazylijskie elementy  wink


Pilot szkolnych wycieczek  lol

Czekam Iziel z niecierpliwością na c.d  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

30

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Piotr ..., następnym razem muszę Ci się koniecznie lepiej przyjrzeć.  lol  wink

PS. iziel nie daj długo czekać na ciąg dalszy big_smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

31

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział II . Asfalting po płaskim

-Proszę Państwa , idziemy za mną , na prawo Błonia , na lewo ulica Focha .

- Proszę Panaaa ? Czy ten trawnik to Błonia ?
- Nie trawnik tylko łąka Drogie Dziecko . Jedna z najwiekszych łąk w mieście europejskim , wpisna do rejestru zabytków Krakowa. Do dziś dnia obowiązuje przywilej wypasu na niej bydła wydany przez królowa Jadwigę . Niestety wprowadzono całkowity zakaz wypasu krów  na Planatach w 1834 roku wydany przez senat Wolnego Miasta Krakowa.

- Proszę Panaaaa? A co ma wspólnego genereal Foch z Krakowem ?
- No Drogie Dziecko ty lepiej idź i oddaj w szkole maturę i niech ci zwrócą pieniądze wydane na edukację . Ferdynand Foch był drugim po Józefie Piłsudskim Marszałkiem Polski .

- Cudzoziemiec  Marszałkiem Polski ?
- Tak . Foch był Marszałkiem  Francji , Anglii i Polski . A co ?!

- Proszę Państwa , na lewo klub sportowy  Cracovia , na prawo Wisła.

Wskakujemy do autobusu numer 192 .....cdn.

32

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

chcę czytać dalej  lol

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

33

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Patrzę na Piotrka a on w niczym mi nie przypomina  kanibala, porywacza dla okupu czy też seryjnego mordercę. Raczej na pilota wycieczek szkolnych po Krakowie .

Poczekaj. Za tego "pilota wycieczek szkolnych" jeszcze dostaniesz  mad. Pilotem mogę być ale nie wycieczek szkolnych, jak w tym dowcipie: Proszę Pana, czy jest Pan Świętym Starcem? Tylko nie starcem, ty gnoju!

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-06-11 15:59:07)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

34

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

piotr napisał/a:

(...)Poczekaj. Za tego "pilota wycieczek szkolnych" jeszcze dostaniesz  mad.

Nic się Iziel nie przejmuj - nam z Neną też juz nie raz obiecywał, że będziemy wisieć  wink   tongue

Póki co żyjemy -  lol

Czekam na ciąg dalszy  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

35

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Jola ty nie judź tylko obejrzyj sobie zdjęcia, bo znowu znikną i będzie tylko cyrylica  tongue

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

36

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

piotr napisał/a:

Jola ty nie judź tylko obejrzyj sobie zdjęcia, bo znowu znikną i będzie tylko cyrylica  tongue

Z fotkami - wiadomo - do trzech razy sztuka   big_smile


Co do cyrylicy - będę nieskromna  wink  w piątek dostałam wiadomość, że mój egzamin z rosyjskiego zaliczyłam z najwyższą lokatą - tak więc spoko  tongue

Iziel pisz spokojnie dalej....    big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

37

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

No i znikły po raz trzeci sad. Chyba nie będę już wklejał, bo to ewidentnie jakiś błąd informatyczny.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

38

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Szkoda fotek - były naprawdę bardzo fajne Panie Przewodniku szkolnych wycieczek  wink

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

39

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział III. Lassing.

Z autobusu wyskoczyliśmy w Woli Justowskiej . To tu spalił się drewniany kościół , w którym Jerzy Hoffman nakręcil finałową scenę Potopu , " Jedruś jam niegodna ran twoich całować " , wybełkotała Małgorzata Braunek w ławie bocznej .


Piotrek uprzedził , że czeka nas etap leśny . Z pełnego słońca , niemal bezchmurnego nieba  wchodzimy w ścianę ciemnego lasu o nazwie Wolski. Prawdziwy bukowy las w mieście o urozmaiconej rzeźbie terenu . Stoki porozcinane głęboko wciętymi wąwozami i parowami .
Ukryte w krzaczorach Panieńskie Skałki to fragment Jury Krakowsko - Częstochowskiej .
Oddychamy wilgotnym , czystym powietrzem . Dnia poprzedniego nad Krakowem rozegrało się  gwaltowne widowisko atmosferyczne z  błyskawicami w roli głównej. 



Spójrzcie na mapkę Lasu Wolskiego . Jest tu sieć szlaków turystycznych liczących około 40 kilometrów. Jedno pytanko ? Dlaczego tak mało w nim ludzi . Sobota , czerwiec, sloneczny poranek , powietrze, śpiew ptaków .......? Czyżby Krakowienie spali do południa ?

Telefon do Piotra . Uświadomiłam sobie , że nie znam nikogo , kto miałby w komórce dzwonek z muzyką poważną .
- To wy jesteście na miejscu zbiórki ?!
Przypominam  wyruszylismy przed czasem z braku wiary na innych uczestników zlotu .
- OK. Spotykamy się po Kopcu Krakusa .

Do mnie
- To niezwykle sympatyczna, otwarta , młoda para Ślązaków , sama zobaczysz .
...........cdn.

40

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Jedno pytanko ? Dlaczego tak mało w nim ludzi . (...) Czyżby Krakowienie spali do południa ?

Obawiam się, że zaludniali w tym czasie liczne krakowskie galerie handlowe wink

Ze swej strony dodam, że Las Wolski ma 422 ha i słyszałem, że jest podobno największym kompleksem leśnym położonym na terenie miasta w całej Europie, zaś Panieńskie Skały są rezerwatem przyrody z licznymi skałkami wapiennymi.

Uświadomiłam sobie , że nie znam nikogo , kto miałby w komórce dzwonek z muzyką poważną.

Fragment Kantaty Bacha BWV 207 wink. Zmartwię cię, ale nie jestem jedyny. Mój kolega Mateusz ma w swojej słynną i znaną chyba wszystkim Badinerię z z Drugiej Suity Orkiestrowej Bacha:
http://www.youtube.com/watch?v=xVxwuirUX-M
Jak ktoś z młodzieży powiedział: "Nie mam pojęcia kim był Bach, ale fajne dzwonki na komórki pisał" wink

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-06-12 20:32:11)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

41

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział IV . Rozmowy  Polaków  na trasie .

1. Plotki , plotki , plotki i jeszcze raz plotki .

2. Przeprowadziłam mały wywiad z Piotrem , aż w końcu zapytał - " czy ty jesteś dziennnikarką Magazynu Turystycznego ?" .To było po pytaniu -" gdzie ci się najbardziej podoba w górach ?"

3. O wpływie muzyki poważnej na mózg ( człowieka). To , że krowy więcej mleka dają słuchajac muzki poważnej to powszechna wiedza.

   Zaś u człowieka ........ najważniejszy  jest barok.

"Podstawą prawidłowego funkcjonowania jest współgranie różnych
inteligencji – językowej, przestrzennej, kinestetycznej,
interpersonalnej, matematycznej, intrapersonalnej, duchowej. Badania
dowodzą, że doskonałym narzędziem stymulującym wszechstronny rozwój
jest muzyka. Oprócz pobudzania różnych inteligencji łączy obie
półkule i wprowadza stan równowagi.

Naukowcy odkryli, że pewien rodzaj muzyki wpływa na umysł i pamięć,
uwalnia od stresu, pomaga w koncentracji oraz otwiera podświadomość.
Zauważyli, że muzyka barokowa largo czy andante, utrzymana w rytmie
60 uderzeń na minutę, pomaga w procesie przyspieszonego uczenia się.
Spokojne tony largo obniżają ciśnienie krwi, zmniejszają liczbę
uderzeń serca, dzięki czemu odzyskuje ono normalny rytm. Obniża się
poziom stresu, pobudzany jest system immunologiczny, zmieniają się
również fale mózgowe. Muzyka barokowa synchronizuje więc umysł i
ciało. Rozluźnione ciało i pobudzony mózg stanowią idealny stan do
optymalnego uczenia się.

Twórcy muzyki barokowej wiedzieli, co robią, tworząc kojącą, pogodną
muzykę. Wykorzystywali najczęściej instrumenty strunowe takie jak –
skrzypce, harfę, gitarę, mandolinę, które mają naturalne wysokie
częstotliwości (5 – 8 tyś. herców). Dźwięki o tak wysokiej
częstotliwości ładują „baterie mózgowe”, z kolei niektóre dźwięki o
niskiej częstotliwości, takie jak hałas ruchu ulicznego, lotnisk,
placów budowy wyczerpują mózg. Jak wiadomo powolna muzyka o wysokich
częstotliwościach dostarcza mózgowi energii, uaktywnia umysł i
pamięć, likwiduje zmęczenie, przyspiesza procesy związane z uczeniem
się. Ma również wpływ w nawiązaniu kontaktu między świadomością a
podświadomością.

Affred Tomatis, francuski specjalista chorób uszu, zajmujący się
wpływem muzyki powiedział: „Ucho nie jest stworzone wyłącznie do
słuchania. Ucho stworzone jest do pobudzania mózgu i ciała”. Badając
muzykę różnych kompozytorów zauważył, że muzyką najbogatszą w
wysokie częstotliwości są kompozycje Mozarta. W wyniku badań powstał
termin „Efekt Mozarta” - to ogólny termin oznaczający wpływ i
znaczenie muzyki w dziedzinie zdrowia, edukacji i poprawy ogólnego
stanu psychicznego.

Na podstawie wielu badań dowiedziono, że zastosowanie muzyki może
pomagać w leczeniu zaburzeń słuchania, dysleksji, zespołu zaburzeń
uwagi, autyzmu. Muzyka pozwala zredukować stres wywołany chorobą,
może również zredukować ból. Coraz częściej w leczeniu takich
schorzeń jak migrena, nerwice, depresja, uzależnienia wykorzystywana
jest muzykoterapia.

W szpitalach i klinikach położniczych, w których stosuje się terapię
muzyką zaobserwowano mniej komplikacji w czasie porodu, mniej
zabiegów cesarskiego cięcia, krótszy czas porodu, krótszy czas
pobytu pacjentów w szpitalu . Na przykład w szpitalu Hellen Keller w
Alabamie eksperyment z 59 noworodkami pokazał, że 94% płaczących
dzieci natychmiast zasnęło bez butelki lub smoczka, gdy słuchały
muzyki.

W USA przeprowadzono badania, które wykazały, że muzyczna stymulacja
w okresie płodowym wpływa na rozwój mózgu. Bodźce muzyczne pobudzają
słuch, dzięki czemu dziecko rodzi się z większą ilością komórek
nerwowych, a to z kolei decyduje o jego większych możliwościach.
Zaobserwowano, ze słuchanie muzyki Mozarta wpływa bardzo korzystnie
na liczbę połączeń nerwowych między obiema półkulami mózgowymi.
Dzieci, których matki w czasie ciąży słuchały takiej muzyki, rodzą
się radosne, spokojne, intensywniej gaworzą, szybciej uczą się
siadać, a w szkole odnoszą większe sukcesy - są bardziej kreatywne,
bogatsze emocjonalnie.

Z kolei włoscy badacze sprawdzali reakcje płodu na muzykę
Czajkowskiego i ostry rock. Muzyka rockowa pobudzała dzieci do
nadmiernej aktywności, a Czajkowski uspokajał. Zauważono, że dzieci
wolą tony uspakajające (Vivaldi, Mozart) niż wprowadzające niepokój.

W latach 1972 – 1992 przeprowadzano wiele badań, które wykazały,
że słuchanie muzyki klasycznej wspomaga czytanie, naukę języków
obcych, matematykę; poprawia samoocenę, kreatywność, rozwija
zdolności percepcyjno – motoryczne, psychosomatyczne oraz
kompetencje społeczne. Studenci, którzy słuchali muzyki klasycznej
byli bardziej ożywieni intelektualnie, zwiększały się ich zdolności
twórcze, mieli większe poczucia własnej wartości, lepszą
koncentrację, skupienie uwagi, a ich pamięć zwiększyła się o ponad
90% .

Klasyczna muzyka wzmacnia pamięć, wyobraźnię przestrzenną,
rozumowanie, logikę. Dzieje się tak między innymi dlatego, że pod
wpływem muzyki zwiększa się poziom katecholamin oraz serotoniny,
neuroprzekaźników biorących udział w procesie uczenia się. Badania
wykazują, że słuchanie muzyki instrumentalnej we wczesnym
dzieciństwie wspiera również rozwój zdolności matematycznych. Muzyka
ulepsza i utrwala proces zapamiętywania, ponieważ stymuluje układ
limbiczny, który jest emocjonalnym centrum mózgu i ma ścisły związek
z uczeniem się. "


....... a tymczasem ostre podejście na pierwszy kopiec , Kopiec Piłsudskiego ........cdn.

Ostatnio edytowany przez iziel (2011-06-13 06:47:22)

42

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Iziel, widzę, że powstaje tutaj jakiś długi poemat dygresyjny z trzema kopcami w tle hehe

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

43

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Djinn  świetne zdjęcia ! Dziękuję Ci za portrety a szczególnie za zdjęcie na zamówienie  , to z księżycem .

On ma talent ! .... no i   Małgosię , rzecz jasna ! Pozdrawiam .

44

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

iziel napisał/a:

(...) lasu o nazwie Wolski.

Już o tym kiedyś wspominałam...

Jest Las Vegas, Las Palmas, Las Cygański (tam gdzie mieszkam), a teraz jest jeszcze Las Wolski  lol

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

45

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Jolanto u nas się mówiło : Las  Vegas , Las Palmas , Las Kabacki .

46

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział V. Góra Sowiniec 383 m n.p.m.

Wychodzimy z Lasu Wolskiego na oślepiającą słońcem polanę . Na niej usypany ręką ludzką  kopiec na Paśmie Sowiniec  z ziemi wszystkich pol bitewnych I Wojny Światowej.
Kopiec Józefa Piłsudskiego , Kopiec Niepodległości , Kopiec Wolności , Mogiła Mogił, Sowiniec.

Ruchem spiralnym wchodzimy na jego szczyt  pokonujac wyskokość 35 metrów.

Kopiec wzbudzał  swoim istnieniem wiele emocji . Zamachy na jego życie :

- Generalny Gubernator Hans Frank  wydał rozkaz unicestwienia kopca
- w 1953 roku rozjechano czołgiem kopiec i porawano tablicę granitowa z krzyżem legionowym
- ulewne deszcze pod koniec lat 90 tych zniszczyły 65 % zbocza kopca

A dziś? Stoi .Odremontowany . Kwitnie makami i rumiankiem .

Pamiątkowe zdjęcie na szczycie zrobil nam znajomy Piotrka , biegacz górski . My regulujemy oddech , lekka sapka , on bez zadyszki wbiega i zbiega z kopca  poświęcajac nam minutową przerwę w trenigu .

47

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Pamiątkowe zdjęcie na szczycie zrobil nam znajomy Piotrka, biegacz górski.

Mała poprawka. Nie był to znajomy, ale bardzo dziarski starszy Pan, którego próbowałem zachęcić do wspólnego biegania parkowego na ścieżkach biegowych. Podziękował stwierdzając, że biega tylko po górach wink. Jako ciekawostkę podam, że byłem na wycieczce ornitologiczno-entomogicznej w ostatnią sobotę w rezerwacie Panieńskie Skały, którą prowadził mój kolega Piotrek i znowu widziałem naszego znajomego starszego biegacza.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

48

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Piękne maki i rumianki  smile

Coraz większa chętka mnie na te Kopce bierze  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

49

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

Rozdział VI. Góra Sikornik 333 m n.p.m.

Dalej zbudową leśną kierujemy się na kolejny kopiec , na wzgórze Sikornik należące do  tego samego pasma "górskiego" , pasma Sowiniec . Przekraczamy Przełęcz Przegorzalską i wskaujemy na masyw  długości około 3 kilometrów , zwany też Wzgórzem Sw.Bronisławy .

Na jego szczycie imponujący Kopiec Kościuszki .

Piotr honorowo , jako gentelmen i gospodarz terenu  kupuje bilety wstępu .

Ze szcztu kopca podziwiamy panoramę Krakowa. Pamiątkowe zdjęcie  robi nam turysta  ubrany w  barwy narodowe , białą koszulkę i czerwone spodenki . Wymieniamy żarciki na ten temat . On rewanżuje mi się tekstem , że wyglądam jakbym się ze stadionu Pomarańczowych urwała . Poland - Holland ...nie widzę żadnej różnicy .

Udajemy się z Piotrkiem na pierwszy popas na trasie , do Fortu Kościuszki , z widokiem na kopiec .

Do placków ziemniaczanych przygrywa nam Kopciuszek Zwyczajny  swymi  nadzwyczajnymi trelami. To Piotrek wyłowił go swoim uchem i okiem .


Za Wikipedią :

Śpiew kopciuszka nie jest zbyt głośny i rozlegać może się już przed świtem. Najbardziej charakterystycznym jego fragmentem jest trzeszcząca zwrotka, krótkie skrzeczące tony, którymi zaczynają piosenkę. Głos wabiący to "cip cip" lub "tek tek". Melodię samca słychać w pobliżu jego gniazda - "di di krrrsz".
Słychać go też w nocy w miastach pod światłami latarni. Śpiewa z dobrze widocznego wysokiego punktu w terenie, jak brzeg dachu, rynnie, anteny i komin.

..............cdn.

Ostatnio edytowany przez iziel (2011-06-15 09:56:03)

50

Odp: Kraków trasą Trzech Kopców z zakończeniem w mordowni :)

bardzo ciekawa ta wycieczka po Kopcach big_smile, czekam na  Rozdział VII big_smile wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/