A o to pozycję , które wg mnie stanowią dobre źródło do rozpoczęcia zabawy z Beskidami
Kazimierz Sosnowski: "Przewodnik po Beskidzie Zachodnim od Krynicy po Wisłę łącznie z Pieninami i terenami narciarskimi ."
Nakładem Oddziału Tow. Tatrzańskiego "Beskid" w Nowym Sączu, Kraków
Rok wydania 1914
Wydanie I
str. 352

Potem zostały wydane jeszcze aktualizację w 1926 r i 1930
Plan Sosnowskiego był ambitniejszy, aby dokładniej opisać poszczególne partie gór. Niestety nie udało mu się i wydał tylko I tom
Kazimierz Sosnowski: "Przewodnik po Beskidzie Zachodnim. Tom I. Beskid Śląski i Żywiecki."
Wiedza – Zawód – Kultura, Kraków
Rok wydania 1948
Wydanie IV
str. 332

Choć w nazwie nie ma Beskidu Małego to wbrew tytułowi jest on opisany
Ostatnio edytowany przez baca (2010-05-10 13:11:29)
----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz