326

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Pogoda w sobotę nas nie rozpieszczała, ale udało się zrobić kolejny duży krok przy remoncie kapliczki wink. Wygląda coraz ładniej smile. Dzięki wspaniałym ludziom i jak zawsze wesołej atmosferze nie straszne nam były tego dnia burze i ulewy big_smile. Tak jak wspomniał MK przed południem została dostarczona na Gibasy druga partia gontu i rynny, za co Ci MK bardzo dziękujemy smile. Na miejscu zastaliśmy już ekipę ufoka83Piotra z żoną Basią i córeczką Sabinką oraz Zuzię i Emilkę. Niebawem dołączyli do nas Jolanta z darkheush'em. Z godziny na godzinę przybywało gości na Gibasach big_smile. W południe przybyli lowell79 z harnasiem wołoskim oraz gennaro wink. Po południu, pędząc na Potrójną, odwiedzili nas Kaper z Kaprową i Młodym. Potem dotarł do nas Robaczek i dojechał kompozytor smile. Wieczorkiem było spotkanie przy prażonkach i pysznym cieście z borówkami u banana smile, a w międzyczasie to co widać na fotkach big_smile wink.

https://lh3.googleusercontent.com/-_pBeY0kSyhM/TpH1cZRkBpI/AAAAAAAAAf8/TbU-Nb2vxo4/s912/100_3267.JPG

Dziękujemy wszystkim za przybycie, pomoc i wspaniałą atmosferę !!! Do zobaczenia na kolejnych akcjach i szlakach wink.

PS. Bardzo dziękuję MK i harnasiowi wołoskiemu za transport smile. Było mi niezmiernie miło poznać kolejnych naszych forumowiczów i nie tylko smile. Przyjemnie było spędzić z Wami wszystkimi sobotę na Gibasach smile.

Ostatnio edytowany przez nena (2011-10-09 20:50:07)

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

327

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Widzę że praca na Gibasach wre,szkoda że nie mogę w tym uczestniczyć szacun dla wszystkich zaangażowanych w to przedsięwzięcie.Pozdrowienia dla wszystkich a w szczególności dla dzieciaków  smile

Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem,że gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się

328

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

No i udało sie!! Ściany gotowe:) Piotrek skończył tynkowanie ścian i udało sie wczoraj położyć ostatnia warstwę ziemi co przyznam wyszło jak dla mnie kapitalnie. Za około 2 tygodnie Piotrek i jego ekipa wpadnie na Gibasy by w ciągu 2 dni zrobić dach na gotowo smile. Całej ekipie należy sie WIELKIE DZIĘKI za pomoc i opiekę nad żołądkami smile. Klimat przy wieczornych ogniskach i spontaniczne teksty w stylu Romek-"gdzie jest mój kapodaster?!" i odpowiedz Piotra "To bardzo trudne słowo' na długo zostaną mi w głowie big_smile.
https://lh5.googleusercontent.com/-jR-Tsw19DeM/TkjM2Z3nCuI/AAAAAAAAG8c/zbF_zQ2Od4k/s800/Gibasy%25252012-14.08.2011%252520081.jpg

Ostatnio edytowany przez ufok83 (2011-08-15 12:06:52)

329

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Ufok z Piotrem wykonali kawał dobrej roboty przez ten weekend. Jedzonko pierwsza klasa, a Gennaro pokazał klasę biorąc gitarę do ręki... Kapodaster rzeczywiście ciężkie słowo smile dziękuję również Bananowi za nocleg i gościnę!

330

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Pięknie się już prezentuje wnętrze kapliczki. Dobra robota smile

331

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Fajnie było....   big_smile

Z życia...

Siedzimy w gościnnej chałupie u banana coś tam jemy, coś pijemy... czekamy aż deszcz przestanie padać  wink

Razem z Lowellem wyglądamy przez drzwi bo ktoś kręci się przy obozowisku... oboje rozpoznajemy Piotra z Krakowa - miał wszak do nas dotrzeć  big_smile

Coś nam jednak nie pasuje bo wydaje nam się, że postać trzyma papierosa, a przecież Piotrek nie pali  wink  hmm

Wołamy więc kolejno: - Piotrek, to Ty!!!

I słyszymy odpowiedź: - Tak, to ja idę do was....

Po chwili podchodzi do nas Kompozytor  - też ma na imię Piotr i sylwetkę podobną do Piotra z Karkowa   big_smile

No tośmy się pośmiali  lol

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

332

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

https://lh6.googleusercontent.com/-TN_txCRUIyc/TkuvOeGdndI/AAAAAAAABX4/Ubw6IgfECmA/s640/Go%2525C5%25259B%2525C4%252587%252520z%252520Bydgoszczy.JPG
fot.: Stach z Gibasów smile

Ufok melduję wykonanie ostatnej pracy z mojej strony przy kapliczce. Jak obiecałem.
Wczoraj,  przy  pomocy gościa z Bydgoszczy Grażynki dostarczyliśmy ostatnią transzę gontów na Gibasy smile
Dla umilenia pobytu przy dalszych pracach pozostawiłem do jesieni garnek na prażonki u Stacha –  smile  smacznego big_smile smile
Piotrku  moje uznanie za świetnie wykonaną robotę, miałem czas wczoraj sobie pooglądać stan prac smile big_smile smile

Ostatnio edytowany przez MK (2011-08-17 16:18:28)

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

333

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Wielkie dzieki Marku za transport gontu, bez Ciebie trzeba by go chyba na plecach targać smile. Teraz czekam na tel od Piotrka w sprawie terminu robienia dachu który jak najszybciej postaram sie podać na stronach forum do wiadomości wszystkich zainteresowanych.

334

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jolanta napisał/a:

też ma na imię Piotr i sylwetkę podobną do Piotra z Karkowa   big_smile

"Karkowa"? Znaczy, że niby jestem tzw. karkiem?
http://www.miejski.pl/slowo-Kark
Jola ty się doigrasz! A o przyczynach nie dotarcia pisałem już w innym wątku. Mea culpa.

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-08-18 20:25:09)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

335

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

piotr napisał/a:
jolanta napisał/a:

też ma na imię Piotr i sylwetkę podobną do Piotra z Karkowa   big_smile

"Karkowa"? Znaczy, że niby jestem tzw. karkiem?
http://www.miejski.pl/slowo-Kark

Jola ty się doigrasz!

A tam zaraz doigrasz...   wink

Dzięki niewinnej literówce pznałam znaczenia słowa kark  big_smile

piotr napisał/a:

A o przyczynach nie dotarcia pisałem już w innym wątku. Mea culpa.

Tak, tak, wiemy... trzy kielonki miodunki  wink zmieniły postrzeganie świata  lol

Tak to czasem bywa, że ludzie nie docierają w umówione miejsca  smile mnie też się to zdarza  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

336

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

https://lh6.googleusercontent.com/-1KW81bfFQV0/TpHTehPa43I/AAAAAAAAABk/UAcXkyD3NVs/s300/gibasy5_resize.jpg

AKCJA 5 – czyli WRZESIEŃ NA GIBASACH wink

Kolejne spotkanie przy kapliczce planujemy na pierwszy weekend września wink czyli 3 - 4 września 2011 r. Tym razem prace obejmą dach tj. zostanie pokryty na nowo - gontem smile. Pracami ciesielskimi zajmie się Piotr wraz ze swoją ekipą smile. Potrzebne będą jednak osoby do pomocy.

Tak więc : wink
Zbiórka tradycyjnie przy chacie Stacha ok. godz. 9.00. smile
Prosimy osoby chętne popracować przy kapliczce o zabranie ze sobą :

  • rękawiczek

  • DOBREGO HUMORU ! smile

Panie prosimy o pomoc w " kuchni polowej " smile, a tradycyjnie na wieczorne spotkanie przy ognisku zabierzcie ze sobą kiełbaskę.

W razie bardzo brzydkiej pogody termin spotkania zostanie przełożony.

Ostatecznie swoją obecność prosimy potwierdzić do środy 31.08.2011 r.

LICZYMY NA WAS smile ! DO ZOBACZENIA NA GIBASACH wink

Nowe informacje ( jeśli się pojawią ) będą dopisywane do tego posta . Prosimy o jego śledzenie !

Ostatnio edytowany przez nena (2011-10-09 20:02:16)

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

337

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

potwierdzam obecność! i dużo dobrego humoru big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile  big_smile , a żeby go nie zabrakło to przyniosę mój nowo nabyty harnasiowy kielon!

338

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

W Kronice Beskidzkiej z dnia 18. Sierpnia ukazał się artykuł Bogdana Szpili . Z opisem historii i wydarzeń związanych z Kapliczką na Gibasach .Oraz  podjetej przez nasze forum akcji doprowadzenia jej do dawnej świetnosci

Bez wycieczek,podróży,życie ludzkie upływa beztreściwie,nudno i szaro ,toteż one nie tylko urozmajcają,ale rzec można przedłużają nasze życie                             K.SOSNOWSKI

339

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

O jest wzmianka w prasie. Gratuluje smile

340

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

ferdynans napisał/a:

W Kronice Beskidzkiej z dnia 18. Sierpnia ukazał się artykuł Bogdana Szpili . Z opisem historii i wydarzeń związanych z Kapliczką na Gibasach .Oraz  podjetej przez nasze forum akcji doprowadzenia jej do dawnej świetnosci

można prosić o skana? bo kilka miesięcy temu przestałem prenumerować tą gazetę

341

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

szymskim napisał/a:
ferdynans napisał/a:

W Kronice Beskidzkiej z dnia 18. Sierpnia ukazał się artykuł Bogdana Szpili . Z opisem historii i wydarzeń związanych z Kapliczką na Gibasach .Oraz  podjetej przez nasze forum akcji doprowadzenia jej do dawnej świetnosci

można prosić o skana? bo kilka miesięcy temu przestałem prenumerować tą gazetę

Niestety nie posiadam skanera moge jedynie wzucic fotke                                                                     

Bez wycieczek,podróży,życie ludzkie upływa beztreściwie,nudno i szaro ,toteż one nie tylko urozmajcają,ale rzec można przedłużają nasze życie                             K.SOSNOWSKI

342

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Świetnie,że informacja pojawiła się w prasie.Może jeszcze znajdą się inni chętni do pomocy smile

343

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Piotr razem ze swoją ekipą zjawi sie na Gibasach jutro przed wieczorem i w piątek od samego rana biorą sie za dach. Telefonicznie uzgodniliśmy ( niech mi forum wybaczy samowolne podjęcie decyzji) ze zakupimy specjalną folię dachową pod gont by dodatkowo obiekt zabezpieczyć. Jeśli jest ktoś chętny dysponujący czasem to zapraszam w piątek na Gibasy. Ja niestety z przyczyn osobistych nie dam rady być w piątek na Gibasach.

Ostatnio edytowany przez ufok83 (2011-08-31 13:21:32)

344

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

ufok83 napisał/a:

Piotr razem ze swoją ekipą zjawi sie na Gibasach jutro przed wieczorem i w piątek od samego rana biorą sie za dach. Telefonicznie uzgodniliśmy ( niech mi forum wybaczy samowolne podjęcie decyzji) ze zakupimy specjalną folię dachową pod gont by dodatkowo obiekt zabezpieczyć. Jeśli jest ktoś chętny dysponujący czasem to zapraszam w piątek na Gibasy. Ja niestety z przyczyn osobistych nie dam rady być w piątek na Gibasach.

Cieszy to bardzo smile

345

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

alo alo czy ktoś dysponuje Kroniką Beskidzką z 18 sierpnia? Albo może zeskanowac artykuł? Chciałabym go przeczytac...:))
Thx smile)

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

346

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Brombella napisał/a:

alo alo czy ktoś dysponuje Kroniką Beskidzką z 18 sierpnia? Albo może zeskanowac artykuł? Chciałabym go przeczytac...:))
Thx smile)

Brombuś ----> post 341 big_smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

347

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Nena, miałam na myśli nieco lepszej jakości skan...
Zapisałam na twardym dysku obecny skan.. i chciałam go wydrukowac ... niestety jest mało czytelny sad

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

348

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Przyznaję się bez bicia, że rozmawiałem z autorem tego artykuły. Wydaje mi się, że wszystkie informację są rzetelne a rozmowa miała miejsce ponad półtora miesiąca temu. Fajnie, że się ukazał. redaktor na pewno wiedział o naszej stronie oraz forum i temacie poświęconemu kapliczce

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

349

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

W mijający weekend pojawiłam się z moim Wojtasem na Gibasach, gdzie od kilku dni trwał remont kapliczki.
Na miejscu zastałam nieocenioną ekipę Piotra.
Z forum BM zastałam tylko Harnasia wołoskiego, który dzielnie pomagał cieślom.
Patrząc na pracę wykonywaną przez Piotra, Marka i Heniutka doszłam do wniosku, że lepszych specjalistów w naszym rejonie nie ma. Panom praca dosłownie paliła się w rękach smile
Po pracy było ognisko, duszonki zwane prażonkami, kiełbaska i krupniok. I oczywiście duuuużo gadania o wszystkim i o niczym smile
Swego czasu na forum rzucono pomysłem, aby naszych kochanych cieśli obdarowac koszulkami. Niniejszym więc informuję, że 3 takie koszulki (rozmiary znam) zostaną zamówione smile

Jestem pełna podziwu dla Ekipy Piotra. Dziękuję za prace przy Kapliczce, za humor, optymizm i to wszystko co miałam okazję zobaczyc na Gibasach.  Wiem, że jeśli będę w przyszłości musiała skorzystac z usług ciesielsko-budowlanych na 1000% powierzę to zadanie firmie Piotra.

Wielkie, wielkie dzięki firmie:
Usługi Budowalne Piotr Harat,
ul. Kwiatowa 8
34-312 Międzybrodzie Bialskie
tel. 604 639 586 i 33. 866 17 79
mail pharat@interia.pl

Mała fotorelacja znajduje się tutaj (klik w zdjęcie please big_smile )
https://lh5.googleusercontent.com/-zQwgWvmIMe8/TmN--VgsGtI/AAAAAAAAs7U/FINqceQ_SNs/s912/DSC03310.JPG

Ostatnio edytowany przez Brombella (2011-09-04 19:16:55)

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

350

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jeszcze jedno...

w dniu jutrzejszym czeka mnie praca związana z kosztorysem...

więc jak tylko się z tym uporam, dam znac ile jeszcze środków nam na dokończenie remontu zostało smile

PS. u Stacha jest jeszcze dużo ślicznych aniołków made in CzarownicaZpogodnej smile
Wszyscy którzy chcą dorzucic swoją malutką cegiełkę do remontu Kapliczki mogą to zrobic bezpośrednio u Stacha na Gibasach. W zamian otrzymają aniołka smile

Ostatnio edytowany przez Brombella (2011-09-04 22:00:09)

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary