Temat: Lacznosc w gorach

Tak sobie pomyslalem ze teraz kiedy technika sie tak rozwija mozna poruszyc temat lacznosci w gorach. Oczywiscie nie dotyczy to samotnikow hehehe. ALe wracajac do tematu jak zapewne wiecie do ogolnego darmowego uzytku w polsce dopuszczone sa tzw czestotliwosc PMR (Personal mobile radio) jest to calkiem fajna alternatywa do porozumiewania sie w rozciagnietych grupach calkowicie za free. Oczywiscie istnieja rowniez komorki ale za kazde polaczenie trzeba placic a poza tym z zasiegiem moze byc roznie. Wybor potencialnych radyjek jest dosc duzy generalnie przy wyborze nalezy sie kierowac tym aby antena byla jak najdluzsza tu np Midland g9 spelnia takie warunki. Pisze o tym bo ciekawy jestem czy ktos ma jakies doswiadczenia z tego typu lacznaoscia.
Przypominam ze w Polsce na PMR nie potrzeba zadnych zezwolen o ile radio ktore posiadacie ma homologacje, na stale osadzona antene i nadaje z maksymalna moca 0.5 w
W necie pojawily sie apele aby w gorach uzywac kanalu 3 z subtonem 14 so porozumiewania sie w gorach jednak nalezy zaznaczyc ze przy tych czestotliwosciach 446.00625 i powyzej nominalny zasieg w lesie jest pareset metrow a w otwartych partiach faktycznie moze dochodzic do kilku km jednak te 10 czy 12 km co pisza na pudelkach to ja raczej bym w to nie wierzyl. Jesli chodzi o koszty takiego czegos to zalezy co Midland g9 to wydatek rzedu 250 pln za 1 radio oczywiscie sa tansze rozwiazania ale niekoniecznie ida one w parze z wyzej wymienionymi zasiegami lacznosci.

"Moim sprzymierzeńcem jest Moc i potężnym sprzymierzeńcem ona jest..."

2

Odp: Lacznosc w gorach

Jeśli chodzi o pmr to może ja się wypowiem bo jestem z tematem na bieżąco. Jest sporo ludzi którzy nasłuchują kanał trzeci pmr. Ton 14 ctcss się nie przyjął, tak że nasłuchujemy i prowadzimy łączności na kanale trzecim bez tonu. Na południu Polski jest  grupa użytkowników radia pmr szczególnie aktywna w weekendy. Najczęściej zadawanym pytaniem jeśli chodzi o takie radia pmr jest jaki zasięg? Niestety nie da się na to jednoznacznie odpowiedzieć, zasięg zależy od wielu czynników. Jeśli chodzi o radio pmr to możemy tak uśrednić: teren mocno zabudowany 200-300 metrów, w lesie około kilometra, na terenie otwartym 2-3 kilometry, w górach jeżeli jedna stacja jest gdzieś na nie zalesionym szczycie a druga na wniesieniu lub otwartym terenie to może być i ponad 70 kilometrów. Dla przykładu powiem że z Laskowca rozmawiałem z kolegami z takich miast jak: Kraków, Chrzanów, Katowice, Cieszyn a także z kolegami z Czech. Z czasem poznaje się znajomych na radiu, z którymi wcześniej czy później spotykamy się w górach, zawiązują się przyjaźnie. Ogólnie radio pmr to kapitalna sprawa. Na tym forum można się coś więcej dowiedzieć się o radiu pmr:http://pmr446.info/index.php

Ostatnio edytowany przez Radioamator (2011-12-28 22:19:59)

Zapraszam serdecznie na:
http://www.sp9kup.andrychow.eu

3

Odp: Lacznosc w gorach

Jesli juz poruszamy temat zasiegow to uczeni w pismie gadaja ze w pierwszym rzedzie liczy sie dlugosc anteny w 2 jest to moc nadawania. Jesli chodzi o moc nadawania to dopuszczalna bez zezwolen jest 0.5 w jednak trzeba sobie powiedziec prawde wielu radyjka przerabia aby miec te 2-4 w na wyjsciu jednak w lesie czy w miescie nie zmienia to zasadniczo zasiegu radyjka. Wydaje mi sie ze musimy sobie zdefiniowac do czego takie radyika stosowac. Ja stosuje je w dolinach alpeiskich gdzie komorki padaja z braku zasiegu a moje dziewczyny odstaja z grupy a my z synkiem lecimy do przodu. Wychodzac wyzej wyraznie daje o sobie znac zatloczenie na kanalach bo im wyzej jestesmy tym nasza antena zbiera sygnal z wiekszej area ktore czesto sa zaszumione badz urywaja. Jesli wezmiemy pod uwage Tatry to o ile jestesmy na szczytach nie powinno byc problemu z komunikacja w zakopanym lub pomiedzy szczytami co innego kiedy jestesmy w dolinach wtedy mozemy sie porozumiec w obrebie danej doliny. Pewna alternatywa dla zwiekszenia zasiegu sa rada CB tylko kto ma ochote chodzic z metrowa antena po szlaku heheheh
Dzieki za podpowiedz ze ten cts sie nie przyjal ale wydaje sie to zrozumiale bo przeciez najprostsze modele radyjek tych cts nie maja

"Moim sprzymierzeńcem jest Moc i potężnym sprzymierzeńcem ona jest..."

4

Odp: Lacznosc w gorach

Witam, koledzy być może dla wielu z Was temat jest stary i znany,lecz dla niektórych tak jak dla mnie to coś nowego i ciekawego, w związku z tym podzielę się z wami smile
Znalazłem coś takiego jak FRN jest to sieć radiostacji współpracujących ze sobą za pomocą połączenia internetowego,można rozmawiać za darmo przez internet,telefon lub właśnie przez radio, jeśli postawi się taką bramkę to coś jak przemiennik tylko o mniejszym zasięgu. Niektórzy działają na PMRach a inni wykorzystują licencje AR . Fajna sprawa mnie wciągnęło i polecam Wam. Podaje stronę z wszelkimi informacjami dla potomnych www.polska-frn.net Pozdrawiam serdecznie.