Temat: Wycieczka do Kamieniołomu i Zlot w Leśniczówce w Lipniku 6-7.10.2012
Witam!
Ponieważ jakoś nie ma chętnych do pisania, więc jako moderator wrzucę trzy grosze. Dziękuję wszystkim za spotkanie w tak licznym gronie, a w szczególności uczestnikom wycieczki, czyli Hanuś, Bognie, Kaprowi, Lowellowi79 i licznie towarzyszącej nam młodzieży: Agnieszce, Gabrysi i Dagmarze (mam nadzieję, że nie pomyliłem co niektórych imion). Sobota była prawdziwie złotojesienna, więc wycieczka i zdjęcia udały się wspaniale. Zrobiliśmy trasę Leśniczówka- Gaiki- Hrobacza Łąka - Kamieniołom w Kozach - chaszcze- Leśniczówka. A potem był zlot w dość zniszczonej z zewnątrz leśniczówce, ale z odnawianym wnętrzem (a przecież podobno wnętrze jest najważniejsze ). W trakcie zlotu było ognisko, jak zwykle rozprawiono się z "misiem" i innymi trunkami, były też fałszywe śpiewy z tow. gitary, pokaz slajdów (dzięki Jardo! Jesteś WIELKI!), który niestety został zignorowany przez większość uczestników zlotu (ale mieliśmy co najmniej dwoje wiernych słuchaczy, czyli Asię i Tadzia z Wadowic). Ja zaliczyłem niestety strasznego wieczornego "globusa", z którego ratował mnie nasz admin Lowell79, a potem całkiem udany nocleg pod namiotem, chociaż wstawałem rano w już zupełnie innej scenerii, a mianowicie bagienno-deszczowo-mglistej, a całą noc słyszałem stukot deszczu walącego w moją namiotową "trumienkę". I tak nastała koszmarna niedziela, z gatunku tych, które należy jak najszybciej zapomnieć, kiedy wszyscy chyłkiem się zwijali, bo pogoda kompletnie nie zachęcała do dalszej nasiadówki, ale do jak najszybszej ucieczki w domowe pielesze, najlepiej przy koniaczku lub kawie (lub jednym i drugim)... I tym sposobem nasz kolejny zlot przeszedł do historii.
Na zakończenie, co by już nie zanudzać parę zdjęć:
P.S. Dobrze było was widzieć MORDY WY MOJE!
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa