26

Odp: Bieganie

Hanuś napisał/a:

A jak Ty się rozgrzewasz?

Metaxą, Stock'iem, Ballantines'em, Jackiem Danielsem itp. wink

Reszta tak jak pisze Lowell79, czyli lepiej nie próbować, bo szkodzi zdrowiu wink

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

27

Odp: Bieganie

Dobra, dobra. Muszę sobie opracować jakiś niezawodny system rozgrzewająco-rozciągający wink

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

28

Odp: Bieganie

Polecam ten co napisałem. Naprawdę działa wink
A co do innych metod to pogadamy jak się zobaczymy.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

Odp: Bieganie

no no Piotrze smile co za trening smile

duszą w górach zbłądziłam, bo chciałam....

30

Odp: Bieganie

piotr napisał/a:

A propos może będą chętni:
http://www.facebook.com/BiegUltraGraniaTatr

Poszli na skróty... ominęli Świstówkę...

31

Odp: Bieganie

sprocket73 napisał/a:
piotr napisał/a:

A propos może będą chętni:
http://www.facebook.com/BiegUltraGraniaTatr

Poszli na skróty... ominęli Świstówkę...

Słyszałem o tym biegu, że w przyszłym sezonie ma zagościć w kalendarzu biegów górskich smile Ale bez Świstówki to rzeczywiście traci sens smile

Takiego ultrasa przebiec to rzeczywiście szacun smile samego chodzenia jest na dwa dni co najmniej smile

32

Odp: Bieganie

limit 18 godzin... można by pokusić się o przejście (bez biegu) w tym czasie, co oczywiście nie umniejsza tego, że wyczyn byłby to kozacki wink

33

Odp: Bieganie

Oj temat biegania troszkę zaniemógł  sad .

To może trochę z innej beczki . Co sądzicie na temat odzieży sportowej do biegania z sieci Decathlon ? .
Przez lato kupiłem sobie komplet kolarski i jestem  zadowolony  smile . Poza tym mam trochę polarów , jakieś buty , koszulki i coś tam jeszcze .
Polecacie coś konkretnie ? A może z innych sklepów ?

'' Tyle samo jest idiotów wśród księży, robotników i profesorów. Różnica polega na tym, że profesor ma większy zasób słów i w związku z tym trudniej wymacać jego głupotę.'' ( Bronisław Geremek )

34

Odp: Bieganie

Ja używam ciuchy biegowe z decathlonu serii Kalenji. Dobry stosunek jakości do ceny. Mam od nich m in spodnie biegowe aqarea. Używam ich do biegania, a ponadto są świetne w góry, bo szybko schną i mają  super oddychalność, oraz są bardzo lekkie. Używam ich już 2 sezon i są nie do zdarcia, jutro właśnie jadę do Bielska po drugą parę. Ponadto mam koszulki biegowe, czapkę i bluzę tej firmy. Jeśli chodzi o trwałość produkty Kalenji warte są polecenia.

Buty  Asics  sprowadzam z Uk, bo taniej. Raz nawet dostałem parę gratis, bo pomylili numery, więc dosłali dobre, a tamte kazali sobie zostawić w ramach przeprosin. W Polsce rzecz nie do pomyślenia!
Pamiętam, że zaczynałem biegać w "adidasach" z Lidla  i złego słowa nie powiem- biegałem w nich 2 lata, dopóki się nie rozpadły.

O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa ?

35

Odp: Bieganie

Łysy z łysiny - jedna uwaga w kwestiach formalnych: pytanie było o rzeczy z Decathlonu, więc proszę nie piszmy o wszystkim co mamy lub mieliśmy wink

Mam spodnie biegowe typu legginsy m-ki Kalenji, a więc marki typowo Decathlonowskiej i ogólnie jestem z nich zadowolony - ciepłe, wygodne, nie drą się i dość szybko schną.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

36

Odp: Bieganie

Kolega Maurycy wyraźnie napisał "Polecacie coś konkretnie ? A może z innych sklepów" więc nie rozumiem Twojej uwagi w kwestiach formalnych  hmm

O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa ?

37

Odp: Bieganie

Na pewno skorzystam z Waszych rad  smile . Za kilka dni jadę po sprzęt do Decathlonu więc będzie okazja kupić  polecane ubrania  smile ,
Z kolei ja z tego sklepu polecam koszulki termoaktywne  smile . Proszę tylko pamiętać żeby kupować obcisłe modele bo tylko takie spełniają swoją rolę .

'' Tyle samo jest idiotów wśród księży, robotników i profesorów. Różnica polega na tym, że profesor ma większy zasób słów i w związku z tym trudniej wymacać jego głupotę.'' ( Bronisław Geremek )

38

Odp: Bieganie

A ja zawsze kupowałem za duże,bo wydawały się wygodniejsze smile

O czym ja mam rozmawiać z człowiekiem, który nie rozróżnia wesołego letniego picia od jesiennego depresyjnego pijaństwa ?

39

Odp: Bieganie

Niedawno otworzyli u mnie w Mikołowie decathlon - z czego niezmiernie się cieszę wink Zakupiłam sobie legginsy do biegania Kalenji, koszulkę z długim rękawem i skarpetki. Z legginsów jestem bardzo zadowolona, są wygodne, ciepłe ale nie "gotuję się" w nich. Mają malutką wewnętrzną kieszonkę np na klucze. Niestety nie umiem ich już znaleźć na stronie internetowej.
Z koszulką jest podobnie, choć biegałam w niej tylko kilka razy:
http://www.decathlon.pl/koszulka-iso-es … 79822.html
Brakuje mi w niej właśnie jakiejś kieszonki. Lubię kieszonki  big_smile

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

Odp: Bieganie

A ja zakupiłam sobie kiedyś krótkie spodenki do biegania Kalenji, koszulkę z długim rękawem taką samą jak kupiła Ania smile (od środka ocieplaną takim polarkiem delitkatnym), koszulkę z krótkim rękawkiem i skarpetki. Z wszystkich tych rzeczy jestem zadowolona smile są wygodne, nic się z nimi nie dzieję.
Spodenki mają podobnie jak leginsy Ani malutką wewnętrzną kieszonkę np na klucze - faja i przydatna drobnostka. Koszulki - zarówko krótki rękawek jak i długi niestety nie mają kieszonek sad

Mam też ocieplane, spodnie biegowe typu legginsy (kupione w Decathlonie) ale nie pamiętam markii sad ogólnie jestem z nich bardzo zadowolona - ciepłe, wygodne, z elementami "odblaskowymi", kieszonkami, lepszych nie mogłam wybrać.

Ostatnio edytowany przez CzarownicaZpogodnej (2012-12-03 09:08:23)

duszą w górach zbłądziłam, bo chciałam....

41

Odp: Bieganie

A to ja Wam jeszcze napiszę o bardzo przyjemnym dla mnie akcencie w czasie dzisiejszego treningu.
Spotkałam pana Artura Hajzera, uśmiechnęłam się do Niego bardzo szeroko mówiąc "Dzień dobry, wszystkiego dobrego!". I cóż ,że byłam zdyszana, czerwona jak burak i gile zwisały mi z nosa big_smile Na widok żadnego sąsiada nie miałam jeszcze takiego banana hihi.

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

42

Odp: Bieganie

Ho ho ho smile . To nasz wspólny guru gór smile 

Hanuś napisał/a:

A to ja Wam jeszcze napiszę o bardzo przyjemnym dla mnie akcencie w czasie dzisiejszego treningu.
Spotkałam pana Artura Hajzera, uśmiechnęłam się do Niego bardzo szeroko mówiąc "Dzień dobry, wszystkiego dobrego!". I cóż ,że byłam zdyszana, czerwona jak burak i gile zwisały mi z nosa big_smile Na widok żadnego sąsiada nie miałam jeszcze takiego banana hihi.

'' Tyle samo jest idiotów wśród księży, robotników i profesorów. Różnica polega na tym, że profesor ma większy zasób słów i w związku z tym trudniej wymacać jego głupotę.'' ( Bronisław Geremek )

43

Odp: Bieganie

Hanuś napisał/a:

A to ja Wam jeszcze napiszę o bardzo przyjemnym dla mnie akcencie w czasie dzisiejszego treningu.
Spotkałam pana Artura Hajzera, uśmiechnęłam się do Niego bardzo szeroko mówiąc "Dzień dobry, wszystkiego dobrego!". I cóż ,że byłam zdyszana, czerwona jak burak i gile zwisały mi z nosa big_smile Na widok żadnego sąsiada nie miałam jeszcze takiego banana hihi.

Dodatkowa motywacja do biegania smile

44

Odp: Bieganie

Piotruś, co sądzisz o takiej rozgrzewce:

http://www.youtube.com/watch?v=d-0ErCyAiK0

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

45

Odp: Bieganie

Bardzo dobre Hanuś. Ja wprawdzie nie robię pajacyków, bo nie umiem, a przy takich szpagatach jak u tego Pana zapewne już bym się nie złożył do pionu hehe, ale przecież sposobów jest wiele. Jak się zobaczymy na jakim biegu to ja zrobię swój własny instruktarz wink
A swój wczorajszy trening na zaśnieżonym stadionie i parku oraz przy wciąż padającym śniegu muszę zaliczyć do bardziej hardkorowych. Tempo w parku było ostre, a na zakrętach tak ślisko, że bałem się iż wyrzuci mnie na jakie drzewo. Na szczęście obyło się bez przykrych niespodzianek smile Z kolei od skipów i podskoków na stadionie aż rozbolały mnie biodra. Chyba stary już jestem wink
A w czwartek na ulicach Krakowa (podobno) pojawią się biegający Św. Mikołaje. Będzie się działo wink

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

46

Odp: Bieganie

Jest na tym filmiku jedno ćwiczenie, które uwielbiam i staram się stosować o ile nie zapomnę smile Może ktoś zgadnie jakie? smile

47

Odp: Bieganie

piotr napisał/a:

Bardzo dobre Hanuś. Ja wprawdzie nie robię pajacyków, bo nie umiem, a przy takich szpagatach jak u tego Pana zapewne już bym się nie złożył do pionu hehe, ale przecież sposobów jest wiele. Jak się zobaczymy na jakim biegu to ja zrobię swój własny instruktarz wink
A swój wczorajszy trening na zaśnieżonym stadionie i parku oraz przy wciąż padającym śniegu muszę zaliczyć do bardziej hardkorowych. Tempo w parku było ostre, a na zakrętach tak ślisko, że bałem się iż wyrzuci mnie na jakie drzewo. Na szczęście obyło się bez przykrych niespodzianek smile Z kolei od skipów i podskoków na stadionie aż rozbolały mnie biodra. Chyba stary już jestem wink
A w czwartek na ulicach Krakowa (podobno) pojawią się biegający Św. Mikołaje. Będzie się działo wink

No właśnie, ja chyba przy takim a'la szpagacie bym sobie coś rozerwała hihi. Ale przejrzałam kilka takich filmików i ćwiczenia wszędzie są podobne, postaram się to wprowadzać w swoje treningi smile A i czekam na wspólną rozgrzewkę!

Co do warunków zimowych... Szlag mnie trafia z tymi ślizgającymi się butami. Może to wina tego ,że póki co biegam w halówkach, ale mam nadzieję ,że dzisiaj ostatni raz w nich będę trenować i nie połamię się przy okazji. Gorzej jak buty do biegania niczego w tej kwestii nie zmienią, trzeba będzie zainwestować w nakładki antypoślizgowe. A niby bieganie jest tanie  hmm

lowell79 napisał/a:

Jest na tym filmiku jedno ćwiczenie, które uwielbiam i staram się stosować o ile nie zapomnę smile Może ktoś zgadnie jakie? smile

Ćwiczenia rozgrzewające kark lol

Ostatnio edytowany przez Hanuś (2012-12-05 08:59:51)

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

48

Odp: Bieganie

Zgadza się smile

49

Odp: Bieganie

Jestem trochę w szoku Hanuś, że jeszcze biegasz w halówkach. Podstawa biegania to dobre buty biegowe (mam dobre doświadczenia z większością marek poza Reebokami, których już na pewno nie kupię ze względu na fatalną trwałość, a specami w tym zakresie są Nike i Asics, choć teraz bardzo sobie chwalę Adidasy). U mnie poślizgi występują tylko na lodzie (był gdzieniegdzie wczoraj w parku), bo na śniegu buty trzymają mi dość dobrze. A na lód to dobre są chyba tylko jakieś kolce lub raki wink. A tak poważnie to można zainwestować w buty trialowe na teren. Ja nie biegałem, ale znam takich co mają i sobie je chwalą.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

50

Odp: Bieganie

No ale Piotruś, nie kupię przecież dwóch par butów, nie stać mnie na to. Jeśli już to może te nakładki kupię.
W piątek chcemy jechać z Marcinem do sklepu biegacza w Katowicach, zrobić sobie testy i rozejrzeć się za jakimi ciekawymi przecenami wink

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka