Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Poniżej link do moim zdaniem najlepszego wyboru noża na wycieczki:
http://www.victorinox.com/ch/product/Sw … 0.8361.MWC
A to uzupełnienie na dłuższe wycieczki, obozy itp. do powyżej podanego Victorinoxa:
http://noze.com.pl/index.php3?content=1 … d_756=2486
Ja wybrałem Companiona ze stali rdzewnej, czyli Carbon.
Czytam uważnie co tu piszecie - mam już faworytów 
jak podejmę decyzję i dokonam zakupu to się pochwalę 
Jolu jak by co mam dwie sprawne "kosy", więc...
P.S. Postaram się wrzucić ich zdjęcia. Jedna to stara komunistyczna finka z piłką do gałęzi na grzbiecie, która odżyła po profesjonalnym ostrzeniu w sklepie z nożami:
http://www.lancet.nazwa.pl/firma.html
Druga to dłuższa i cięższa chińszczyzna kupiona w zeszłym roku. Od biedy da się nią odstraszyć wilka 
JoluJedna to stara komunistyczna finka z piłką do gałęzi na grzbiecie
ehh, miałem kiedyś taki nóż kupiony w sklepie myśliwskim. Rękojeść była zrobiona z poprzecznie do osi noża, ułożonych "plastrów skóry". Bardzo go lubiłem, ale...ktoś pożyczył na chwilkę i... szkoda gadać 
Aż strach pomyśleć co Jola wyciągnie z plecaka
(...) Aż strach pomyśleć co Jola wyciągnie z plecaka
Też się boję 
ehh, miałem kiedyś taki nóż kupiony w sklepie myśliwskim. Rękojeść była zrobiona z poprzecznie do osi noża, ułożonych "plastrów skóry". Bardzo go lubiłem, ale...ktoś pożyczył na chwilkę i... szkoda gadać
Może taki? 
Lata 80. zeszłego wieku. Długość części tnącej ok. 11 cm. U góry piłka do gałęzi. Lekki i prosty jak Opinel
czy to Ty go ode mnie pożyczyłeś?
I pochwa ze skóry ,miała wytłoczony łeb łosia...
I pochwa ze skóry ,miała wytłoczony łeb łosia...
Właśnie taką mam Tyle, że moja jest charakterystyczna, bo ma małe nacięcie u dołu, chyba skutek moich dziecięcych zabaw z nożem.
TNT'omek napisał/a:I pochwa ze skóry ,miała wytłoczony łeb łosia...
Właśnie taką mam
Piotrek , przyznaj się bez bicia ;D
cholera, patrząc na zdjęcie uświadomiłem sobie, że też taki miałem 
Obiecałam, że jak podejmę decyzję co do zakupu noża to się pochwalę
Oto i on
Mam więc swojego pierwszego OPINELA czas pokaże jak się sprawdzi
Ostrze 8cm, razem z pochewką około 10, myślę, że na moje potrzeby wystarczy
Mam więc swojego pierwszego OPINELA czas pokaże jak się sprawdzi
Gadżeciara Fajnie wygląda. Podobno są topornymi ale dobrymi towarzyszami wędrówek. Zatem czekam na jakąś soczystą recenzję.
P.S. Ja na razie zostaję przy mojej PRL-owskiej fince z łosiem.
Obiecałam, że jak podejmę decyzję co do zakupu noża to się pochwalę
Oto i on
W tym układzie wędrówki z Tobą Jolu stają się niebezpieczne!
Trzeba będzie dla bezpieczeństwa, ze wspólnych wypraw zrezygnować 
Marku Ten nóż ma dwa podstawowe zastosowania: pokroić chlebek i zastrugać patyczek na kiełbaskę
Ja preferuje zestaw dwóch noży, jeden składany mniejszy do krojenia, smarowania chlebka tudzież otwierania konserw, butelek itp. i drugi ze stałą głownią i najlepiej drewnianą rękojeścią do ''grubszych'' prac. Ten drugi musi być odporny na wszelkie uderzenia i trwały. Ja do tego celu uzywam ruskiego bagnetu do kałacha albo amerykańskiego KA-BAR'a. Natomiast nikt mi nie wmówi, że do rąbania drewna słuzy nóż ( na takie opinie się natykałem ). Od tego mam mała siekierę .
Obiecałam, że jak podejmę decyzję co do zakupu noża to się pochwalę
Oto i on
Mam więc swojego pierwszego OPINELA czas pokaże jak się sprawdzi
Ostrze 8cm, razem z pochewką około 10, myślę, że na moje potrzeby wystarczy
Miło mi ,że moja sugestia na coś się przydała
Sam jestem ostanimi czasy posiadaczem Opinela z tym ,że 12
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 12 zapytań ]