51

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Przepraszam koledzy, ale zaczyna się robić off topic. Proszę wszystkie pozostałe osoby zainteresowane przejściem Małego Szlaku Beskidzkiego o podjęcie głosowania nad terminem i ewentulanie trasą (robimy całą, czy ją skracamy).

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

52

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Wydaje mi się, że termin B będzie mi bardziej odpowiadał. Co prawda wyklucza to udział Joli, ale myślę, że to można sobie odbić w innym terminie. Zawsze można zrobić MSB w drugą stronę pod koniec wakacji tongue

Co do noclegów, może faktycznie namiot lepszy. Daje większą swobodę noclegów - padamy z nóg --> idziemy spać; mamy jeszcze sił ---> idziemy dalej.

Martwię się jedynie pogodą, nie mam za bardzo doświadczenia w biwakowaniu w deszczu ......

Odnośnie sprzętu, palnik mam, namiot 3-os jest, śpiwór i podkładka pod tyłek też, tylko pałatkę na deszcz musiałbym dokupić.

53

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Djinn napisał/a:

Co do noclegów, może faktycznie namiot lepszy. Daje większą swobodę noclegów - padamy z nóg --> idziemy spać; mamy jeszcze sił ---> idziemy dalej.

Proponuję zabrać namioty, bo po rozłozeniu ich na 2-3 osoby nie jest to jakiś kolosalny ciężar, a myślę, że nocować będziemy różnie - w Beskidzie Małym i od Kudłaczy może w schroniskach, a w środkowej części trasy - jako, że zorientowałem się, że nie ma tam schronisk (poprawcie mnie jeżeli się mylę) - właśnie pod namiotem. Nie wiem jak to widzicie?

Djinn napisał/a:

Martwię się jedynie pogodą, nie mam za bardzo doświadczenia w biwakowaniu w deszczu

Rozmawiałem już o tym prywatnie z Lowellem79 i doszliśmy do wniosku, że jeśli się pogoda nie poprawi, to możemy to przełożyć na inny termin. W końcu to ma być przyjemność, a nie jakaś katorga wink.
Zostaje też kwestia sensownego spakowania się - ktoś rzucił pomysł, żeby nie brać do plecaków więcej żywności i wody niż na dwa dni. Moim zdaniem jest to dobry pomysł, zważywszy na fakt, że będziemy przechodzić przez szereg miejscowości (np. Zebrzyce, Myślenice i Kasina), a targanie bardzo ciężkiego plecaka może również zrobić z wyprawy jakąś katorgę.

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-21 09:15:27)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

54

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Zgadzam się z tym targaniem jedzenia. W końcu można zjeść w schroniskach na Hrobaczej, na Kudłączach no i na Luboniu. Po drodze, jak Piotr wspomniał, są miejscowości ze sklepami i knajpami, nie problem byłoby coś zjeść czy kupić i zabrać na jeden dzień. Wiadomo, jak biwak to kiełbaski i browarek, ale umówmy się, nie będziemy bawić się w jednego z naszych kolegów i dźwigać 16 piw na ognisko tongue Rozłożenie ciężaru namiotu na 3 osoby to idealny pomysł !!
Podsumowując, można by się spakować całkiem na lekko, totalne minimum! U mnie i tak połowa to będzie sprzęt foto .....

55

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Djinn napisał/a:

W końcu można zjeść w schroniskach na Hrobaczej, na Kudłączach no i na Luboniu.

Słuszna uwaga wink. Dodam jeszcze do tej listy Schronisko pod Leskowcem oraz zajazd na Przełęczy Kocierskiej (oba usytuowane są na szlaku).

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

56

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Czyli po drodze można się najeść i napić ... tylko żeby sił wystarczyło, żeby dojść do końca tongue

57

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Sorki za OT ale opcaj z taką ilościa piwa w plecaku wystepuje tylko wtedy jak niema mozliwości zakupu  i nie wystepuje w wypadach dłuższych niż dwu noclegowe ;P

wszyscy razem jesteśmy jedną częścią istnienia, wszyscy razem jesteśmy jedną częścią zniszczenia

58

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Oto wizualizacja Małego Szlaku Beskidzkiego zrobiona przez Djinna (7 dniowa)- http://www.beskidmaly.pl/bsm.php

59

Odp: Mały Szlak Beskidzki

no to teraz już coś konkretnie widać

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

60

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Czyli stanęło na terminie 1-5 (6) czerwca? Ja będę usiłował zaklepać na ten termin urlop. Natomiast pozostaje jeszcze do omówienia miejsce i godzina zbiórki w Bielsku. Jak zorientowałem się z połączeń najlepszym rozwiązaniem byłby dla mnie (a pewnie i dla Djinna wink) przejazd autobusem pospiesznym, który jest w Bielsku na Dworcu Głównym o godz. 7:45. Wcześniej połączeń niestety brak (nie liczę jakiegoś pociągu z przesiadkami, który jest w Bielsku może 15 minut wcześniej), a jazda samochodem z oczywistych względów nie ma sensu. Jak to widzicie? Czy spotkamy się na tym Dworcu, czy trzeba dojechać gdzie indziej, a wtedy gdzie i czym trzeba dojechać (ja niestety nie znam Bielska).

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-23 19:55:31)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

61

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Myślę, że najlepiej byłoby spotkać się na dworcu i stamtąd oficjalnie ruszyć całą paczką.
Oczywiście, jeśli komuś nie jest po drodze, można się spotkać przy początku szlaku.

62

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Do Straconki (tam jest początek szlaku) dojeżdża się autobusem nr 11, przystanek od strony dworca PKS w kierunku miasta.


Rozkład jazdy tutaj:   http://www.mzkb-b.internetdsl.pl/main.htm ( Informacje o linii, nr 11 kierunek Straconka Leśniczówka,     Warszawska/Dworzec - 1 przystanek, i tu już rozpiska godzinowa)
Wysiadacie przy Kościele, tam zaczyna się szlak smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

63

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Dzięki Jola za info. Pozostaje pytanie, czy spotykamy się wszyscy na Dworcu Głównym, czy może już w Straconce (To pytanie adresuję w szczególności do reszty uczestników).
Do Joli mam natomiast pytanie, czy nie była by w stanie przejść z nami choćby części tego szlaku? W końcu do soboty jest trochę czasu wink.

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-23 20:26:50)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

64

Odp: Mały Szlak Beskidzki

piotr napisał/a:

Do Joli mam natomiast pytanie, czy nie była by w stanie przejść z nami choćby części tego szlaku? W końcu do soboty jest trochę czasu wink.

Piotrze to wszystko będzie zależało od tego jak się potoczą sprawy (pogoda, urlop), ale przecież jesteśmy cały czas w kontakcie, więc na bieżąco będę informować co się u mnie dzieje i jakie decyzje podjęłam big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

65

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Powiem tak, dla mnie wygodniej byłoby w Straconce, albo w autobusie nr 11,  jadącym w stronę Straconki. Przystanek autobusowy jest przy dworcu, tak jak pisała Jola. Czyli rozumiem, że ruszamy we wtorek rano ? wink

66

Odp: Mały Szlak Beskidzki

lowell79 napisał/a:

Powiem tak, dla mnie wygodniej byłoby w Straconce, albo w autobusie nr 11,  jadącym w stronę Straconki. Przystanek autobusowy jest przy dworcu, tak jak pisała Jola.

Może być i w autobusie.

Czyli rozumiem, że ruszamy we wtorek rano ? wink

Na to wygląda smile Teraz trzeba czekać na pogodę i wyrozumiałość szefa, jak będzie zatwierdzać urlop smile

67

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Stoi jak na razie wtorek rano. W związku z tym proponuję spotkanie na przystanku autobusu nr 11 do Straconki ok. 8:00. Na szczęście mamy szare komórki, więc jakby co to będziemy dzwonić. Teraz jeszcze zostaje, tak jak napisał Djinn, zaklepanie urlopu.
Jeżeli chodzi o sprzęt do użytku ogólnego to zabieram 1 namiot 3-os. oraz jeden palnik do gotowania Camping Gas (niebieski) wraz z nabojem. Czy mam również zabarać kocher, czy może ktoś zdecyduje się wziąć swój? Drugie pytanie to czy ktoś nie potrzebuje jeszcze namiotu?

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-25 07:27:46)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

68

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Ja również dysponuję namiotem 3-ką oraz palnikiem z butlą wraz z menażką (taka stara, harcerska smile ). śmiało 2 osoby mogę przygarnąć w zamian za pomoc w targaniu namiotu.

C odo spotkania, komu pasuje, fajnie byłoby się spotkać na dworcu i razem ruszyć autobusem. Oczywiście, można też umówić się na miejscu, i tak oficjalnie ruszamy ze Straconki.

69

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Djinn - jakiej firmy masz ten palnik? Czy to CampingGaz Bleuet (w kolorze niebieskim), czy może też dość popularny Primus Power Gas (kolor szary), a może jeszcze coś innego? Dla mnie to o tyle istotne, że oba systemy są niekompatybilne, a jeśli by się zdarzyło, że mamy ten sam to można by w razie czego wymieniać karusze. Proponuję też wspólny przejazd do Bielska.

Do pozostałych osób ponawiam pytanie o kocher i menażki. Dobrze byłoby żeby ktoś je zabrał, tak żebyśmy się nie dublowali (ja w zamian zabiorę palnik i butlę).

Ciągle też nie wiem ile ostatecznie osób zdecydowało się na trasę. Razem z Djinnem mamy 6 miejsc w namiotach. Na zlocie zaproponowałem Lowellowi i Czarownicy, żeby ze mną zamieszkali i nie usłyszałem odmowy wink. Djinn jeśli się nie mylę weźmie do siebie Angiego i Jolę (jeśli się mylę to piszcie). Czy jest jeszcze jakaś sierotka bez miejsca w namiocie? wink

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-25 09:35:33)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

70

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Wspólna trasa do Bielska - jak najbardziej smile

Firmy palnika nie pamiętam, sprawdzę wieczorem w domu to dam znać.

71

Odp: Mały Szlak Beskidzki

My z czarownicą dysponujemy dwójeczką jeśli chodzi o namiot, więc w razie czego  go weźmiemy. Więc Piotrze może jakąś sierotkę Tobię podrzucimy wink Nie wiem co z Marcinoosem...

72

Odp: Mały Szlak Beskidzki

No niestety. Powiem oficjalnie - ja wypadam z przyczyn finansowych (bo akurat wolnego czasu mam w nadmiarze). Jednak mam pewien pomysł dotyczący Waszego przejścia MSB, ale muszę go uzgodnić z Adminem wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

73

Odp: Mały Szlak Beskidzki

U mnie póki co nie ma zgody na urlop. Więc żadna wersja na razie nie wchodzi w grę   hmm

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

74

Odp: Mały Szlak Beskidzki

No ja również nie dostanę urlopu sad

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

75

Odp: Mały Szlak Beskidzki

Ehhh ... to może inny termin ?? Wrzesień ?? ..... hmm