Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Wrześnień - 1 x TAK tj 2 x TAK 
właściwie + Krecik i Pokrak to 4 x TAK
Ja generalnie jestem otwarty, dostałem dzisiaj zielone światło na urlop, więc mam możliwość uczestnictwa. Z drugiej strony, bez organizatora i połowy zapowiadanej ekipy to jakoś tak czuć się mogę nieswojo 
To będziemy musieli podjąć decyzję tak do końca tygodnia 
My z czarownicą dysponujemy dwójeczką jeśli chodzi o namiot, więc w razie czego go weźmiemy. Więc Piotrze może jakąś sierotkę Tobię podrzucimy
Marcin - witz polega na tym, że ja też mam jeszcze dwójkę, więc jak nie będziecie zainteresowani noclegami w mojej trójce, to ja zabiorę dwójkę, bo mimo że ciasna jest po prostu lżejsza .
Ludzie! Nie załamujcie mnie. To ja już urobiłem kierownika, że jadę od wtorku na urlop, a wy mi tu piszecie, że chcecie to przekładać???. Żeby się nie skończyło, że teraz zrezygnujemy, a na jesieni też nie dostaniecie wolnego. Proponuję podliczenie osób na 100 procent gotowych do wyruszenia na szlak. Ja widzę na razie 4: Ja, Djinn, Lowell79 i Czarownica. Czy jest ktoś jeszcze?
Darkheush - czy możesz się podzielić swoim pomysłem?
Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-26 07:35:11)
A no mogę Pietia
Rozmawiałem z Lowellem i fajną sprawą byłoby, jakbyście wysyłali codziennie wieczorkiem 1 sms-a z informacją skąd i o której ruszyliście, dokąd i o której doszliście, jakie warunki po drodze i takie tam. Można by z tego zrobić na forum relację niemalże "live" Coś na wzór tej relacji z przejścia GSB -> http://www.napieraj.pl/xoops/modules/ne … p;forum=30. Co Wy na to???
Pomysł fajny. Można by jeszcze dodać info, kto i ile odcisków ma na nogach . Tylko czy będą chętni na MSB?
Chętni są 
Co do kartusza/palnika, to kartusz jest firmy (systemu) GOSYSTEM, wkręcany
Hmmmmm ... ludziska może faktycznie pomyślimy o wrześniowym terminie ?? Może zebrałaby się większa ekipa a i pogoda była bardziej przychylna?
No cóż. Ja bym nie odkładał, zwłaszcza, że we wrześniu - o ile się nie mylę - nie ma żadnych "przedłużonych weekendów", ale jak mnie przegłosujecie i nie będzie chętnych to sam raczej nie pójdę...
U mnie z urlopem jest ciężko. Wczoraj próbowałem urobić kierownika o urlop na środę i piątek i zostałem odesłany z kwitkiem...:(
Jeśli miałbym do Was dołaczyć to tylko od piątku popołudnia, z drugiej strony tak bez Pokraka i jeszcze Kogoś... 
Zadecyduję do niedzieli i dam znać, ale nic nie obiecuję.
A ja nadal chętny i do piątku powinienem wiedzieć czy dostanę urlop, ale raczej nie powinno być problemu;) Gdyby jednak wyprawa nie wypaliła to na ewentualny termin wrześniowy też się piszę. No i jak coś to i ja dysponuję namiotem 3-os...
Marcinoss to może we trzech - ja, Ty i Djinn? (może jeszcze Lowell?). Jeśli mam być szczery to powiem wam, że we wrześniu też wiele osób może mieć problem z wzięciem urlopu - np. u mnie jest to dość gorący okres, a i Lowell coś przebąkiwał, że może być trudno...
Ostatnio edytowany przez piotr (2010-05-27 07:01:19)
My z Czarownicą niestety odpadamy z czerwcowego terminu...
Wczoraj z Djinnem doszliśmy do wniosku, że ciekawym wyzwaniem byłoby przejście Małego Szlaku Beskidzkiego zimą. Pewnie pytanie jest przedwczesne, ale czy byliby poza nami jacyś chętni na taką wyprawę?
Ostatnio edytowany przez piotr (2010-06-06 07:44:00)
Ja zrobiłem w tym temacie krok do przodu i kupiłem w końcu mapy wyspowego i makowskiego... Pomysł z zimą wydaje się być nawet ciekawszy, bo mimo wszystko (te jęki wszystkich ludzi, że zimno itp) najbardziej lubie zimę w górach. Zawsze można zrobić trasę z drugiej strony. Chciałbym, aby we wrześniu udało się zorganizować drugie podejście do tematu MSB
Chciałbym, aby we wrześniu udało się zorganizować drugie podejście do tematu MSB
Dla mnie wystarczą już oprucz mnie 2-3 chętne osoby i dobra pogoda. Nie łudził bym się, że damy radę zebrać się wszyscy...
Ostatnio edytowany przez piotr (2010-06-11 07:40:15)
Wiem Piotrze i proponuję ustalić termin (po ustaleniu terminu zlotu) i konsekwentnie się go trzymać.
Wczoraj z Djinnem doszliśmy do wniosku, że ciekawym wyzwaniem byłoby przejście Małego Szlaku Beskidzkiego zimą. Pewnie pytanie jest przedwczesne, ale czy byliby poza nami jacyś chętni na taką wyprawę?
Ja mimo wszystko rozpocznę od wersji letniej co mam nadzieje nastąpi na przełomie czerwca i lipca. Czekam na decyzje o urlopie
Nie łudził bym się, że damy radę zebrać się wszyscy...
...i dlatego ruszę tak jak wypadnie, termin obwieszczę wcześniej, jakby się jednak ktoś chciał załapać
Ostatnio edytowany przez jolanta (2010-06-11 12:27:29)
Będziesz szła Jolu nawet sama?
Tak Piotrze , tak
Twardzielka
Twardzielka
A tam zaraz Twardzielka
Drogi, ludzi, zwierza się nie boję, ale za to burzy okropnie, no i wchodzić do dziur tyż się boję
Ostatnio edytowany przez jolanta (2010-06-13 22:26:31)
Już plecaczek stoi zrychtowany
I tak zaopatrzona w dobre rady naszych forumowiczów: jak biwakować pod chmurką bez namiotu Angi , jak zmieścić kupę zdjęć w mniej pojemnej karcie aparatu darkheush , odprowadzona dobrym słowem Neny i zobowiązana do pozdrowienia górskiego świata od naszych ( zwłaszcza Potrójnej i góry z antenką ) ruszam sobie w świat Do miłego...
Ostatnio edytowany przez jolanta (2010-07-03 05:39:08)
A więc Jola będzie pierwsza z nas na tym szlaku. Brawo!
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.028 sekund, wykonano 11 zapytań ]