Temat: Mapy Compassa
Otwieram nowy temat.
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Otwieram nowy temat.
Moje zdanie na temat map Compassu jest jednoznaczne - do niczego. Nie wiem po co robią nowe wydania, skoro powielają stale te same błędy nazewnictwa, wysokości, obszaru, nie zaznaczają nowych szlaków itp. (więcej na ten temat pisałem TUTAJ, choć w związku z Beskidem Wyspowym) Tzn. chyba wiem - jest to zabieg czysto marketingowy, który ma wprowadzić turystę w błąd, że oto ma przed sobą najbardziej aktualne wydanie mapy, na które warto wyłożyć trochę pieniędzy. Pomijam już taki szczegół, że jakość papieru jest na tyle niska, że po 1-2 latach używania mapa nadaje się do... kosza.
Na marginesie - przyczyny tego stanu rzeczy są dużo bardziej prozaiczne - rynek wydawniczy w Polsce jest słabiutki (przykro to pisać, ale jesteśmy jednym z najmniej czytających społeczeństw Europy, a może i świata), wydawcy tną jak mogą wszystkie koszty, stąd zapewne oszczędzają również na zbieraniu informacji w terenie, nie zatrudniają odpowiednich redaktorów lub zatrudniają ich za mało i na zlecenia, na kilka godzin, więc Ci z braku czasu i nawały roboty nie są w stanie wykonać swojego zadania rzetelnie, no i efekt jest taki, że dostajemy produkt niepełnowartościowy.
A ja widzę sukcesywną poprawę. Ideał jest po to, aby do niego dążyć
A ja widzę sukcesywną poprawę. Ideał jest po to, aby do niego dążyć
![]()
Też tak myśle, sama chęć współpracy z nami to już duży krok w tym kierunku.
wizualnie jednak jeśli chodzi o czytelność mapy compassu są chyba najlepsze. To jednak nie zmienia faktów powielania błędów i innych technicznych rzeczy jakie są karygodne bowiem sam się łapie na nowe edycje.
wizualnie jednak jeśli chodzi o czytelność mapy compassu są chyba najlepsze.
Oj mylisz się, nie każdy region wydawnictwa Compass wygląda tak samo na mapie. Kupiłem ostatnio mapę Pienin i się bardzo zawiodłem. Wiele szlaków nie ma wogóle opisanych czasów przejść i odległości. Trudno obliczyć odległość jeśli idzie się różnymi szlakami gdyż w większości przypadków czasy przejść nie liczą się od skrzyżowań tylko od początku do końca szlaku.
Mapy wydawnictwa Galileos wcale nie odbiegają mapom Compassu. Niektóre mapy mimo napisu "Edycja 2012" zawierają sporo błędów lub nie są naniesione szlaki, które powstały kilka lat wcześniej! Zawsze staram się powrównać mapę, którą kupuję wcześniej przed wyjazdem (np. w Sklepie Podróżnika w BB), a nie pod wpływem impulsu
Ja tyle napiszę, że widziałem w Sklepie Podróżnika mapę Beskidu Wyspowego 2012 made in Compass i po porównaniu jej ze swoją starą po prostu zrezygnowałem z zakupu. Szkoda płacić dwa razy za to samo.
P.S. Otwieram nowy temat, bo zrobił się lekki off-topic.
no ale ja napisałem o graficznej formie tych map, że są czytelne pod tym względem. Pod względem wspomnianych błędów i braków to oczywiście złe. Gallileos ok.
no ale ja napisałem o graficznej formie tych map, że są czytelne pod tym względem. (...)
I z tym się całkowicie zgadzam, a reszta niech dąży do ideału
A ja widzę sukcesywną poprawę. Ideał jest po to, aby do niego dążyć
![]()
Zgadza się Trzeba sukcesywnie wskazywać miejsca, w których są błędy. Dobrze, aby one były oparte jakąś literaturą albo fachową wiedzą. Czasami nam się wydaje że widzimy błąd, ale on już może być popartymi wiekami np. literówki w przysiółkach. Ciężko jest potem odkręcić takie pomyłki, bo KN wprowadziła już jednoznacznie nazwy w latach 50 Na pewno na zmiany mają wpływy spisy powszechne bo Urząd Statystyczny ma wtedy namacalny dowód o nieprawidłowościach Pytanie czy chce wykorzystać.
Moje zdanie na temat map Compassu jest jednoznaczne - do niczego
Piotrze pisz mi swoje uwagi na maila lub forumową wiadomość. a ja je mogę przekazać bezpośrednio do Wydawcy i jeśli będą uzasadnione to na pewno je zmienią.
Mapy wydawnictwa Galileos wcale nie odbiegają mapom Compassu. Niektóre mapy mimo napisu "Edycja 2012" zawierają sporo błędów lub nie są naniesione szlaki, które powstały kilka lat wcześniej!
Macieks ciebie też o to samo proszę
Razem więcej wskóramy Co wy na to?
Baco, krótko w punktach:
1) czarny szlak ze Skrzydlnej na Śnieżnicę (Beskid Wyspowy). Więcej tutaj:
https://picasaweb.google.com/1055423125 … nicaCwilin
2) Przedłużenie czarnego szlaku ze Sczyrzyca do Klasztorzyska i Kolaw (Beskid Wyspowy):
https://picasaweb.google.com/1055423125 … 0430975522
3) Żółty szlak ze Szczyrzyca na Księżą Górę (Beskid Wyspowy):
https://picasaweb.google.com/1055423125 … 7705708386
4) Czarny szlak z Tymbarku na Łopień (Beskid Wyspowy). Tym jeszcze nie szedłem. Jest uwzględniony w przewodniku D. Gacka "Beskid Wyspowy", Rewasz, Pruszków 2012, s. 135 (oznaczony jako 45NZ).
Wszystkich zainteresowanych Beskidem Wyspowym informuję, że pojawiło się już w handlu nowe VII wydanie Mapy Beskid Wyspowy (wyd. Compass 2013):
http://compass.krakow.pl/katalog-produk … d-Wyspowy/
które nareszcie zawiera wszystkie brakujące dotąd szlaki. Myślę, że duży udział w tym ma nasz pracowity forumowy kolega Baca, który ma kontakt z wydawnictwem Compass i przekazał nasze uwagi do wydawnictwa. Dziękujemy!!!
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.020 sekund, wykonano 12 zapytań ]