Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Kiedy byłam dzieckiem smardze, pamiętam, rosły w moim ogrodzie
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
A ja smardza to jeszcze nigdy nie widziałem.
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Dariusz Dzisiaj znowu podglądaliśmy i rosną spokojnie dalej Znaleźliśmy też nowe okazy widać pogoda im służy
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Ukazało się nowe rozporządzenie dotyczące grzybów chronionych. Zmian jest sporo. Imponująca jest lista chronionych porostów. Tu dla zainteresowanych
Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 października 2014 r. w sprawie ochrony gatunkowej grzybów
http://www.dziennikustaw.gov.pl/du/2014/1408/1
Ostatnio edytowany przez Agorszczyk (2014-10-23 15:06:49)
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Agorszczyk dzięki za linka
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Mam pytanie do Agroszczyka – tzn. by skomentował(a) mój poniższy post
Ostatnio miałem kontakt z mykologiem specjalistą od grzybów.
Byłem zaskoczony jego stwierdzeniem, że nie niszczymy, zrywając grzyb, tzw. „chroniony”
Bo grzybnia rozwija się głównie pod ziemią i tam musi mieć sprzyjające warunki.
I cała ta ochrona, to wielka … brednia, po prostu należy w lasach nie zaśmiecać ziemi, odpadami, nieczystościami, a grzyby i przyroda sama sobie potrafi poradzić. Zerwanie grzyba tzw. chronionego w niczym mu (grzybni) nie zaszkodzi
Jestem skłonny przyznać racje tej tezie na moją nie fachową intuicję.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Mam pytanie do Agroszczyka – tzn. by skomentował(a) mój poniższy post
Ostatnio miałem kontakt z mykologiem specjalistą od grzybów.
Byłem zaskoczony jego stwierdzeniem, że nie niszczymy, zrywając grzyb, tzw. „chroniony”
Bo grzybnia rozwija się głównie pod ziemią i tam musi mieć sprzyjające warunki.
I cała ta ochrona, to wielka … brednia, po prostu należy w lasach nie zaśmiecać ziemi, odpadami, nieczystościami, a grzyby i przyroda sama sobie potrafi poradzić. Zerwanie grzyba tzw. chronionego w niczym mu (grzybni) nie zaszkodzi
Jestem skłonny przyznać racje tej tezie na moją nie fachową intuicję.
Nie do końca mogę zgodzić się z tym stwierdzeniem. Największym zagrożeniem dla grzybów lub też roślin jest całkowite niszczenie siedlisk, zanieczyszczenie środowiska i całkowita zabudowa. Mniej szkodliwa jest zrywanie części nadziemnej, ale można to robić co najwyżej z gatunkami pospolitymi. Gatunki chronione czy też zagrożone z punktu widzenia naukowego są ciekawe i wymagają specjalnej troski by nie wyginęły
P. S. Moja słabość. Coś czuje że tracę swoją wiedzę i potencjał przez sytuacje w jakiej się znajduje, ale nie mogę sobie tego darować
Ostatnio edytowany przez Dariusz Tlałka (2014-11-01 11:29:29)
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
MK, Dariusz, . Nie tylko w Polsce są grzyby pod ochroną i myślę, iż nie bez powodu. Ja lubię oglądać rzadkie i chronione grzyby, porosty i rośliny. Wolałabym nie wybierać się na grzybobranie z takim "pseudo" mykologiem.
Odp: Grzyby chronione Beskidu Małego
Nie tylko w Polsce są grzyby pod ochroną i myślę, iż nie bez powodu. Ja lubię oglądać rzadkie i chronione grzyby, porosty i rośliny. Wolałabym nie wybierać się na grzybobranie z takim "pseudo" mykologiem.
Dokładnie, gdyby ochrona nie była potrzebna, to po prostu by nie istniała. Skoro jest, to oznacza to, że są ku temu powody.
Niszcząc niepotrzebnie owocnik grzyba chronionego osłabiamy m.in. grzybnię, zaburzamy bioróżnorodność i łańcuch pokarmowy w naszych lasach, pozbawiamy często pokarmu dzikich zwierząt itd. … Można by tu jeszcze więcej powodów wymienić. A jeśli jest to grzyb, który występuje rzadko zagrożenie wyginięcia gatunku jest w tym przypadku zdecydowanie większe, niż w przypadku grzybów nie objętych ochroną.
Polecam też przeczytać artykuł :OCHRONA GRZYBÓW W POLSCE