Odp: Szlaki tursytyczne wyznaczone w XXI w
W niedzielę podczas wizyty na Gibasach, Staszek powiedział mi, że z miejscowości Las wyznaczono czarny szlak do Groty Komonieckiego
Czy wiecie coś na ten temat?

Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
W niedzielę podczas wizyty na Gibasach, Staszek powiedział mi, że z miejscowości Las wyznaczono czarny szlak do Groty Komonieckiego
Czy wiecie coś na ten temat?
moja ciotka z wujkiem ponoć tym szlakiem do Groty zawsze chodzą... generalnie od kilku lat tam właśnie spędzają Andrzejki..
spytam czy aby na pewno jest to ten sam czarny szlak i dam znać
zastanawia mnie fakt kto im pozwolenie dał od dołu, bo raczej nikt nie wyrażał zgody Hmm
Dokładnie rok temu szliśmy z Czarownicą tym szlakiem, wtedy żadnego oznaczenia nie było. Moim zdaniem nie jest to dobry pomysł.
niby czemu zły pomysl?
Dla mnie osobiście Grota i pobliski wodospad są miejscem wyjątkowym. Do, którego kto chce to dotrze bez potrzeby prowadzenia szlaków. Może to jest egoistyczne podejście, ale to miejsce wiele straci, gdy miałyby ją oblegać tłumy.
W moim odczuciu nie tędy droga.
Ciekawe miejsca powinny być udostępniane (pomijam rośliny z „czerwonej księgi).
Tu wg mnie szlaban.
Ale unikatowe skały w BM – to piękno dla kogo trzymać? Czy wodospad ktoś zabierze?
Kultura, kultura jeszcze raz kultura, uczyć na każdym kroku kultury.
Co z tego że grota była do tej pory nie oznakowana. Brud, śmieci, a czy ktoś z odwiedzających posprzątał ?
Ja z innej (swojej) działki widzę im więcej turystów tym mniej zniszczeń i „namacalnych” wandali!
Forum jest by dyskutować.
Ja mam takie zdanie.
Do grobu nikt z nas nic nie zabierze, dlatego cieszmy się tym co natura nam dała
póki możemy chodźmy po BM i cieszmy się jego pięknem i to nie zakamuflowanym, schowanym dla nikogo!
hmm ... jeśli się nie mylę to do Groty Komonieckiego prowadził prowizorycznie wyznaczony szlak . Moje zdanie jest takie . Jeśli to miejsce ma zostać zniszczone i zadeptane przez pseudoturystów to może lepiej , żeby pozostało tak jak było do tej pory. Ale mam nadzieję , że takich nie ma zbyt dużo ... . Jeśli, jak pisze MK zadbamy o to, żeby ów nowym czarnym szlakiem chodzili ludzie godni oglądania takich miejsc to jak najbardziej niech on zostanie i im służy. Kultury chodzenia po górach , szanowania miejsc ochrony przyrody trzeba uczyć od najmłodszych lat i to m.in. moje zadanie, ale też każdego rodzica myślę i nie tylko. Każdy z nas może przecież zwrócić uwagę komuś, komu obcy „górski savoir-vivre”.
Kiedy usłyszałam wiadomość od Staszka to też się we mnie zagotowało. Teraz myślę, że ze strachu, że nam te piękne miejsca będą dewastować.
Z tymi śmieciami w grocie to jest tak, że do tej pory różnie bywało. Tzn. docierali tam ludzie bez szlaku i czasami zostawiali porządek, a czasami bajzel. darkheush z pewnością kiedyś znosił śmieci, pewnie inni również.
Myślę, że dla Groty większym zagrożeniem od śmieci są dewastacje samej groty (napisy, palenie ognia w środku, itp.)
no właśnie ... pseudoturyści ...
Widzę, że włożyłem kij w mrowisko
Ale na tym polega dyskusja
Z tego musimy wyciągnąć co najlepsze. Nieprawdaż?
Najlepsze dla BM!
Będę egoistą. Znając już dojście nie zależy mi na szlaku ,
Ale gdy nie znałem byłem zły.
Widzę, że włożyłem kij w mrowisko
A tam zaraz kij
(...) Znając już dojście nie zależy mi na szlaku
, Ale gdy nie znałem byłem zły.
To racja, niektórzy nasi forumowicze też bez skutku szukali groty
Szlak turystyczny może i być, jednak żeby on służył dobrym celom poznania tego niezwykłego miejsca. Przecież Grota Komonieckiego i pobliski wodospad Dusica to taka mała perełka Beskidu Małego która w żadnym razie nie powinna być dewastowana.
darkheush z pewnością kiedyś znosił śmieci, pewnie inni również.
Bardziej wynosiłem... pod Anulę A tak na poważnie, zdarzyło mi się kilka razy, raz pełną reklamówkę (była załączona w zestawie śmieci), kilka razy jakieś pomniejsze plastikowe butelki, puszki po piwie czy szkło po gorzale. Z opowiadań znajomego wiem, że im zdarzyło się wywalać z groty pozostałości ogniska, które ktoś rozpalił... no właśnie, w środku. I nie piszę tego żeby pokazać jaki to ja fajny jestem
Odnośnie samego szlaku, to mam mocno mieszane odczucia. Udostępniać tak wyjątkowe miejsca w BM, czy nie??? W sumie pierwszy raz do Groty trafiłem jakieś 6-7 lat temu, poprowadzony przez znajomego. Generalnie wydaje mi się, że nie jest tam jakoś strasznie trudno trafić. Wystarczy obrać odpowiednią ścieżynkę z Anuli, potem przejść się kawałek tą śródleśną drogą, aż do kapliczki i sru w dół do lasu, no i jesteśmy prawie na miejscu. Notabene tak to kiedyś tłumaczyłem znajomej przez telefon, gdy wybrała się tam z dzieciakiem. Trafiła bez problemu. Z resztą ostatnio pojawiły się tam na drzewach jakieś prowizoryczne malunki ułatwiające jeszcze bardziej trafienie do celu. Czy faktycznie ten żółty szlak jest potrzebny??? Pozostawię to w formie pytania retorycznego.
Włodarze Andrychowa (?) przy drodze na Rzyki ustawili kilka znaków na brązowym tle z białym napisem, nie pamiętam dokładnie treści (Darku zrób zdjęcie), ale na pewno pisze grota Komonieckiego ze strzałką no i jeszcze inne atrakcje. W pierwszej chwili byłem zadowolony.
Idąc tym śladem dojeżdżam do Rzyk Praciaków i tu ani Me ani Ce – dobrze że obecnie są owce na stoku i rekompensują zawód! W tej sytuacji pytam się po co taka informacja?
Rozumiem wszystkich oponentów, ale gotuje się we mnie gdy jest informacja że jest a tak rzeczywiście nie jest!
Czy wiecie ilu wartościowym turystom przechodzi koło nosa niezaprzeczalnie niesamowita atrakcja, piękne wrażenia. Po prostu mi ich żal. Zanim dotarłem do Groty przechodziłem czerwonym, zielonym, niebieskim szlakiem „X” razy i nie wiedziałem.
Jestem za Darkiem, Jolą, Neną i innymi, ale też jestem za prawdziwymi turystami!
I co zrobić? Czyżby strzelić sobie w głowę?
Włodarze Andrychowa (?) przy drodze na Rzyki ustawili kilka znaków na brązowym tle z białym napisem, nie pamiętam dokładnie treści (Darku zrób zdjęcie), ale na pewno pisze grota Komonieckiego ze strzałką no i jeszcze inne atrakcje.
Tak - włodarze Andrychowa. Niestety przegrzebałem archiwum, nawet wybrałem się dziś na rondo im. ks. Sanaka w Andrychowie, jednak po przebudowie tego skrzyżowania omawiana tablica zniknęła. Co ciekawe inne pozostały. Na pewno jest ta tablica przy pętli na Praciakach i o ile dobrze pamiętam, przy skrzyżowaniu na Bolęcinę. Na Praciaki się w najbliższym czasie nie wybieram (muszę "odpocząć" od Trójkątnej). Może ktoś z forumowiczów ma zdjęcia takowej. Mi jakoś nigdy po drodze nie było z wytworami naszego Magistratu
Czy wiecie ilu wartościowym turystom przechodzi koło nosa niezaprzeczalnie niesamowita atrakcja, piękne wrażenia. Po prostu mi ich żal. Zanim dotarłem do Groty przechodziłem czerwonym, zielonym, niebieskim szlakiem „X” razy i nie wiedziałem.
Jestem za Darkiem, Jolą, Neną i innymi, ale też jestem za prawdziwymi turystami!
I co zrobić? Czyżby strzelić sobie w głowę?
Też mam dylemat Osobiście ostanio szukałem groty w paśmie Magórki i niestety, bedę musiał jeszcze raz powtórzyć wycieczkę.
Może nowo wyznakowanym czarnym szlakiem z Łodygowic.
dokładnie, pamiętam te brązowe, nic nie mówiące tabliczki . Najbradziej chyba tą , którą przedstawił na zdjęciu Pete.
jak pamiętam w wydziale promocji UM w Andrychowie, kiedy to zwracałem im uwagę po co stawiać znaki do miejsca do którego i tak nie ma dojścia to nie mieli odpowiedzi zbytnio, ale tłumaczyli się reklamą gminy. Więc hmm
dokładnie, pamiętam te brązowe, nic nie mówiące tabliczki . Najbradziej chyba tą , którą przedstawił na zdjęciu Pete.
Neno
Przecież tabliczki mówią że jest jaskinia (?) !!!
Tylko co po ostatniej tabliczce!!!
Myślę, że należy sprostować i napisać : nie jaskinia a grota i szukaj sobie przyjacielu sam, czyli uprawiaj chaszczing!!!
Dla turystów poprowadzonych przez urzędników z Andrychowa DUŻE BRAWA
no dokładnie MK szukaj sobie sam ... , a i żadna typowa jaskinia , taka do eksploracji z tej naszej pięknej Groty nie jest , ale wcale nie ujmuje jej to uroku
No i jak?
Dalej nie wiem czy powinno być oznaczone dojście do groty czy nie?
Żaden z forumowiczów nie wypowiedział się jednoznacznie!
Czy urzędnicy z Andrychowa powinni dać kasę na oznaczenie?
Bo do tej pory oznaczyli drogę do nikąd!
Milczycie.
Może zrobimy, że nie forumowicze się wypowiedzą?
Ale wolałbym dojść do rozwiązania naszego, albo gmina ściąga tablice, albo się z tym godzimy? Czyli oznaczamy dojście!?
Marku, myślę, że andrychowski Magistrat ma teraz znacznie poważniejsze problemy (gorący okres przedwyborczy). Ale nie o polityce tu ma być, tylko o górach. Oznaczyli drogę, jak piszesz "do nikąd". I tak pewnie pozostanie ze strony naszych Rajców. Niby Magistrat promuje turystykę w naszym rejonie, ale de facto jak to wygląda, widzimy wszyscy na zdjęciu Pete'a. Promowane są takie miejsca jak Park Miniatur, Czarny Groń, Kaplica na Groniu JPII, czy też Pracica-Ski (de facto masówki). Mam wrażenie, że reszta Beskidu Małego leży gdzieś poza granicami zainteresowania naszych (???) urzędników. Miało nie być o polityce, a jakoś samo wyszło. Przepraszam.
A oznaczenie dojścia do Groty??? Ja się sprzeciwiam. Typowe votum separatum.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.058 sekund, wykonano 11 zapytań ]