1

Temat: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Temat ten dedukuję wszystkim tym, którzy przyczynią się w jakimś stopniu do uratowania kapliczki na Gibasach i wspomogą działania, które zostaną tu podejmowane.



Trochę histori

Gibasówka to miejsce znajdujące się w przysiółku Gibasy w pobliżu Przełęczy Gibasowej pomiędzy Małym i Wielkim Gibasowym Wierchem, leży pomiędzy dolinami Łękawki i Kocierzanki w Beskidzie Małym. Nazwa ta pochodzi od nazwiska Gibas, które to do połowy XIX wieku nosili wszyscy gospodarze zamieszkujący to magiczne miejsce.

W przysiółku, oprócz stojących jeszcze kilku chat i piwnic murowanych znajduje się piękna, murowana z kamienia kapliczka z figurką Chrystusa upadającego pod Krzyżem. Z kapliczką związana jest pewna legenda: mianowicie, w tym miejscu stały kiedyś dwa domy, w którym mieszkało dwóch gospodarzy. Wojowali oni ze sobą całe życie, lecz na starość w końcu się pogodzili i w podzięce za tą zgodę ufundowali ową kapliczkę. Wewnątrz na postumencie pod figurką są wykute dwie postacie podające sobie ręce na zgodę - nasi dwaj gospodarze. Należy chyba jeszcze dodać, że w czasie II wojny światowej w kapliczce znajdowała się skrzynka kontaktowa lokalnych struktur AK.

http://lh4.ggpht.com/_A22hZot4HrQ/TGWsda4RyMI/AAAAAAAADeM/-D31KyMG75s/s512/kocierz%20basie%2C%20czarne%20dzia%C5%82y%2C%20gibasy%2C%20basie%20072.jpg
kapliczka - stan na sierpień 2010

http://lh5.ggpht.com/_A22hZot4HrQ/S_E5s0gUlII/AAAAAAAAB-M/94uwrMXeoQY/s512/bol%C4%99cina%2C%20czarny%20gro%C5%84%2C%20%C5%82amana%20ska%C5%82a%2C%20gibas%C3%B3wka%2C%20suwar%2C%20zakocierska%2C%20praciaki%20323.jpg
figura Chrystusa Upadającego pod Krzyżem



Stan obecny

Każdy z nas wie w jakim stanie jest kapliczka i że wymaga ona konserwacji. W przeciwnym razie zniszczeje i nie będzie po niej śladów. Nie zdziwłbym się też, gdyby chcieli ją przenieś do Muzeum Etnograficznego. Od ponad roku są przygotowania do powstania Parku Etnograficznego Ziemi Żywieckiej w Ślemieniu i pewnie to jeszcze kwestia czasu, kiedy to urzędnicy by przyszli z pismem do właściciela działki i przekonywali go do przeniesienia na dół zabytkowego obiektu sakralnego . Ale jak byśmy sobie wyobrażali wtedy nasze Gibasy - bez kapliczki? Ja osobiście tego sobie nie wyobrażam. Dlatego wraz z Ufokiem, Darkheushem, MK, Lowelem, Jolą, Neną i Staszkiem z Gibasów postanowiliśmy zacząć działać w tym kierunku. Pierwszym planem było namierzenie właściciela działki oraz zapewnienie z jego strony, że nie pozwoli na przeniesie kapliczki w jakiekolwiek inne miejsce. I to nam się udało. Teraz planujemy wraz z konserwatorem zabytków województwa śląskiego i właścicielem kapliczki ustalić sposób prac i konserwacji kapliczki, gdyż sprawa ta nie będzie łatwa i prosta. Wymagać będzie od nas dużego wkładu czasu oraz wysiłku. Jedna osoba na pewno się z tym nie upora. Nikt z nas nie pamięta czasów kładzenia dachu ze strzechy, a to właśnie ze słomy żytniej jest położony dach naszej kapliczki i to on wymaga największego wkładu pracy, bo ściany to zapewne wapno, piasek i woda i nie wymagają dużej wiedzy fachowca.

Dlatego zwracam się do każdego kto przeczyta tego posta, aby pomógł nam małymi kroczkami doprowadzić kapliczkę do stanu swojej świetności z przed kilkudziesięciu lat.

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

2

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Nasza kaplisia kochana smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

3

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Gibasy bez kapliczki nie będą Gibasami
Nie wyobrażam sobie by  zniknęła ona z tego miejsca. Musimy wszystko zrobić by ją uratować i odrestaurować!
Jak napisała Jola „Kaplisia nasza kochana”
Chciałbym  także, by też inne miejsca w BM były upiększane, odnawiane i udostępniane wszystkim kochającym BM smile

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

4

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

„Kapliczka na Gibasach” jest wkomponowana w krajobraz tego pięknego miejsca w BM –ie  i nie wyobrażam sobie , że mogłoby jej tam zabraknąć. Gdy po raz pierwszy odwiedziłam Gibasówkę, pierwsze co zwróciło moją uwagę to właśnie była ta samotna kapliczka pod drzewem smile.  Wierzę , że wspólnymi siłami uda nam się ją pięknie odnowić i tam zatrzymać.

A propos „przeniesienia na dół zabytkowego obiektu”, o czym wspomniał wcześniej baca... . Kapliczka na Gibasówce ma swoją historię , historię związaną właśnie z tym miejscem na którym stoi. Co o niej będą opowiadać „na dole”?. Nie da się ukryć , że kapliczka w takim stanie , w jakim jest teraz niekoniecznie do siebie „przyciąga” ... . Jeśli jednak po odnowieniu postawi się obok niej tablicę informacyjną z tą ciekawą legendą o dwóch gospodarzach i historią związaną z II wojną światową będzie to dodatkowe, ciekawe miejsce dla turystów spacerujących beskidzkimi szlakami, aby się tu zatrzymać , poczytać, zadumać ... .
Kapliczki w górach, a w BM-ie szczególnie, te stojące murowane i te małe kolorowe, wiszące na drzewach przy szlakach są elementem naszej ludowej, górskiej tradycji i naszej religii i nie powinno się ich stamtąd ani usuwać, przenosić czy niszczyć. Jeśli je tam ktoś postawił tzn., że taka była czyjaś wola i należy to uszanować. A to, że dodają pięknym Beskidom szczególnego uroku, tego nie da się ukryć... smile.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

5

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Wszystko co trzeba zostało powiedziane. Dodam tylko że owa renowacja będzie wymagała od nas wytrwałości i samozaparcia. Ta inicjatywa to nie tak jak krzyż na Jawornicy gdzie zebraliśmy sie i wspólnie go wymalowaliśmy. Przy kapliczce będzie trzeba mieć niezbędne zezwolenia (konserwator zabytków), plan działań, kosztorysy itd. Może sie uda załatwić dotację z Uni Europejskiej na dofinansowanie renowacji. Na dzień dzisiejszy przydadzą sie wszelkie wasze  rady , znajomości , kontakty z tym związane by z głową i zdrowym rozsądkiem podejść do sprawy.

6

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

dokładnie Ufok Jak już robić to do końca.

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

7

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Sprawa na pewno będzie skomplikowana i będzie wymagała sporego nakładu pracy i poruszenia wszelkich dostępnych osób, które mogą w jakikolwiek pozytywny sposób wpłynąć na przebieg wydarzeń. Tym bardziej, że temat nie dotyczy tylko, o czym Baca nie wspomniał w swoim poście, samej kapliczki ale również, z tego co wiem, dwóch zabytkowych piwniczek kamiennych na Gibasowym Siodle (jedna z nich na zdjęciu):

http://lh6.ggpht.com/_z3LwyfAOS40/TJO62eDxQ_I/AAAAAAAAU1Q/qEAvoid7-Yg/s576/DSCN4626.JPG

Tak przy okazji Baca - wysłałem Ci PW. Może coś się uda zwęszyć u źródeł tematu wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

8

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

^^^
Ale ziemianka smile W Beskidzie Niskim też można było takie spotkać. Idąc jakies dwa lata temu  z Przeł. Isepnickiej bez szlaku w kierunku Miedzybrodzia Żywieckiego po lewej stronie jest polana i z boku tej polanki jakby pozostałości po kamiennej Kolibie i podobna piwniczka. smile

http://szlakiibezdroza.blogspot.com/  - wszystko na czasie .

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Takie kamienne piwniczki znajdują się też w Kocierzu Górnym przy zielonym szlaku turystycznym smile

10

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Z końcem października idąc tamtędy zauważyłem, że jedna z nich jest przykryta czarną, foliową płachtą. Drugą tuż obok sfotografowałem:

http://lh6.ggpht.com/_A1P4sIHvbR0/TMMCWPdu1dI/AAAAAAAADNE/GR7P4syEXig/s576/DSCN5287.JPG

Teraz pytanie - o co chodzi z tą foliową płachtą, której unikałem na zdjęciach, bo brzydka???

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

11

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Macie moje łapki do pomocy.

"W niedomkniętym oknie noc
Podpatruje twoje sny,
W niedomkniętym oknie noc,
Siedzę, patrzę jak ty śpisz... "

12

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

zgadza się Darku. Tak wyglądają w Kocierzu Górnym
http://lh5.ggpht.com/_A22hZot4HrQ/TALBh2Vf82I/AAAAAAAACps/HtB8rzvx3WI/kocierz%20g%C3%B3rny%2C%20%C5%82ysina%2C%20czarne%20dzia%C5%82y%2C%20basie%20394.jpg

Jednak ja tu proszę aby starać się pisać w tym temacie o sprawach związanych z ratowaniem kapliczek i piwnic na Gibasach, bo to im jest ten temat poświęcony

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

13

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

No i sprawa ruszyła. smile Wczoraj w składzie- Mariusz Godek (konserwator zabytków) , właściciele kapliczki, Staszek z Gibasówki, Jolanta, MK, prezesik Lowell i jo spotkaliśmy sie przy kapliczce by omówić jej "przyszłość". Sprawa wygląda tak. Konserwator po oględzinach kapliczki stwierdził że jesteśmy wstanie sami wyremontować obiekt za wyjątkiem ołtarza ( potrzeba profesjonalnej konserwacji ). Wymiany wymaga poszycie dachu (obecnie dla zabezpieczenia kapliczki jest ona pokryta eternitem) bez co nas ucieszyło konstrukcji nośnej (więzby). Renowacji wymagają ściany (ubytki kamienia , fugi , duże braki tynku).Właściciel kapliczki wyraził zgodę na przeprowadzenie remontu wiec z jego strony sprawa jest rozwiązana. Myślę że jeśli znajdą sie chętni na forum i sponsorzy ( nakład finansowy w renowację nie powinien być duży) to wczesną wiosną można zacząć prace nad obiektem. Postarajmy sie by kapliczka była jeszcze długo wizytówką Gibasów. smile

14

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Kilka fotek z tego wydarzenia (po kliku) big_smile

https://lh5.googleusercontent.com/-NqQ-2UgM8nQ/Tvd5dBOhumI/AAAAAAAAABM/udFxZWlycSY/s512/SDC11432.JPG

Ostatnio edytowany przez jolanta (2012-01-02 21:57:56)

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

15

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

super i o to chodzi. Szkoda, że nie mogłem być fizycznie z wami w tym czasie.

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

FANTASTYCZNA inicjatywa!!!chyba jeszcze ciekawsza niż ta na Jawornicy, kapliczka na Gibasach to prawdziwa perełka w B.M., rzecz unikatowa i bezcenna. Kris mam pytanie:którą drogą schodziłeś z )( isepnickiej w kierunku M.Żywieckiego( i gdzie tym samym znajdują się resztki opisywanych przez ciebie szałasu i piwniczki). Na mapie compasu są dwie zaznaczone drogi z )( ,w kierunku M.Ż. Jedna połozona na płd. od )( i schodzi w kierunku potoku isepnica. Druga połozona jest na płn. i wychodzi prawie z )( i schodzi do przysiółka Żar i Czulaki, i łączy sie z serpentynami drogi na Żar. Więc która?Na mapie nie widać też zadnej polany przy tych drogach? Proszę opisz dokładniej to miejsce, a może jakieś fotki masz? Pozdrawiam. HEJ!

17

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

harnaś wołoski napisał/a:

Kris mam pytanie:którą drogą schodziłeś z )( isepnickiej w kierunku M.Żywieckiego( i gdzie tym samym znajdują się resztki opisywanych przez ciebie szałasu i piwniczki)

przyłączam się do pytania...

18

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Akall napisał/a:
harnaś wołoski napisał/a:

Kris mam pytanie:którą drogą schodziłeś z )( isepnickiej w kierunku M.Żywieckiego( i gdzie tym samym znajdują się resztki opisywanych przez ciebie szałasu i piwniczki)

przyłączam się do pytania...

Słuchajcie fotki nie mam, choć cały wieczór kopałem sad  Cyfrówki jeszcze nie miałem, dletego fotki gdzieś  z tamtego wyjazdu miałem na papierze. Kilka z nich jest. Być może tej polanki nawet nie zrobiłem. Było to co najmniej 6 lat temu.
Schodziłem na samej przełęczy pierwszą ścieżką w prawo, (za przeł. jest jeszcze jedna, chyba teraz nawet nią poprowadzono zielony szlak) która wyprowadza na drogę łaczacą Żar z Międzybrodziem w okolicy między przysiółkiem Czulaki i Kosarzyska.
Natoamiast polanka z ziemianką i pozostała zabudowa znajdowała się po lewej stronie gdzies ok. 1,5 km od przełęczy.

http://szlakiibezdroza.blogspot.com/  - wszystko na czasie .

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dzięki Kris!!!!  , jak pogoda jutro pozwoli ,to wybiorę się to sprawdzić. Pozdrawiam. HEJ!

20

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

harnaś wołoski napisał/a:

Dzięki Kris!!!!  , jak pogoda jutro pozwoli ,to wybiorę się to sprawdzić. Pozdrawiam. HEJ!

A może Harnasiu dołączysz na zlot?
Może z grupą "chaszczingową"? big_smile

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Bardzo dziękuje Marku za zaproszenie! ale jestem jeszcze chyba za młody "starzem" na forum, a pozatym w sobotę mam czas tylko do południa. HEJ!

22

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

harnaś wołoski napisał/a:

Bardzo dziękuje Marku za zaproszenie! ale jestem jeszcze chyba za młody "starzem" na forum, a pozatym w sobotę mam czas tylko do południa. HEJ!

Kiedy trafiłem na zlot na Trzonkę nie miałem wiele wiecej starzu - poznałem tylko wcześniej Bacę big_smile
A Ty Harnasiu z akcji na Jawornicy w której uczestniczyłeś znasz wiele więcej Forumowiczów hej!
Jesteś w lepszej sytuacji ode mnie smile hej
Stacja BPI w Andrychowie godz. 11,00 Hej big_smile

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

23

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

co jest?
co sie dzieje z kapliczką?

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

24

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Brombella napisał/a:

co jest?
co sie dzieje z kapliczką?

Jak widzę nie tylko ja nie jestem na bieżąco: http://www.beskidmaly.pl/pun/topic493.html

http://mkarweta.vot.pl - szczyt łebdizajnu, stworzę każdemu za dwa piwa.

25

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

No dzisiaj miałem gorącą linię Ufok-Staszek-Socha Miałem przyjemność być mocno wtajemniczony. Ale to co dzisiaj się dowiedział to mi gały wyszły i chyba nie tylko mi, ale właścicielowi działki to dopiero

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz