1

Temat: Podsumowanie...

Moje podsumowanie za kończący się rok 2010 z łazikowania tu i tam:
wyjazdów 25
noclegów 38
ilość dni w górach(w tym dwa dni na Jurze) 61

Specyfikacja:
Beskid Żywiecki 3 razy + 1 (tegoroczny sylwester)
Beskid Wyspowy 2 razy
Karpaty Wschodnie - Góry Rodniańskie 15 dni
Beskid Mały 9 razy (chyba zapuszczam tu korzenie... big_smile) można powiedzieć, że Hanys ale oswojony big_smile
Jura Krakowsko - Częstochowska 2 razy
Beskid Śląski 1 raz
Beskid Śląsko Morawski 2 razy
Beskid Sądecki 3 razy
Ukraina - Gorgany 8 dni
Góry Opawskie 1 raz
Beskid Makowski 1 raz.
Ten kończący się rok jest dobrym rokiem mimo przygód gipsowych na starcie sezonu...:P

Ostatnio edytowany przez angi (2010-12-26 10:34:42)

"W niedomkniętym oknie noc
Podpatruje twoje sny,
W niedomkniętym oknie noc,
Siedzę, patrzę jak ty śpisz... "

Odp: Podsumowanie...

U mnie trudno dokładnie podsumować rok 2010. Najczęściej oczywiście byłem w Beskidzie Małym, a poza tym były wyprawy te górskie i te nizinne:
Beskid Żywiecki - Sucha Góra, Babia Góra
Beskid Śląski - Skalite, Szyndzielnia
Beskid Wyspowy - Luboń Wielki
Beskid Makowski - Żurawnica
Gorce - Turbacz
Pagóry Jaworznickie - koło Jaworzna
Garb Tarnogórski - koło Siewierza
Równina Łęczyńsko-Włodawska - Maśluchy
Pojezierze Kaszubskie - rez. Pełcznica
Jak wcześniej pisałem ten rok dla mnie był wyjątkowy, zwłaszcza początek naładowany emocjami smile

3

Odp: Podsumowanie...

No ja byłem w Beskidzie Śląskim (Skrzyczne, Szyndzielnia), Beskid Makowski (Łysina i Lubomir), Beskid Sądecki (Prehyba)  i bardzo dużo razy w naszym Beskidzie Małym (ok 50 razy - przynajmniej gdzie mam zdjęcia + kilka-kilkanaście wypadów bez aparatu)

Ostatnio edytowany przez baca (2010-12-26 20:32:31)

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

4

Odp: Podsumowanie...

Moje podsumowanie wypraw w góry w 2010r:
Beskid Makowski(Wyspowy, Średni): Lubomir, Jaroszowicka Góra 3 x, Żurawnica, Jałowiec
Beskid Sądecki:    Jaworzyna Krynicka, Runek,
Beskid Żywiecki: Babia Góra, Polica,
Beskid Mały: Leskowiec 16x, Bliźniaki, Łysa Góra 3 x, Łamana Skała 4x, Grota Komonieckiego 5x,Jawornica
Mała Fatra 2x
Wysocina (Czechy)
Wzgórza nad Innem w Bawarii

5

Odp: Podsumowanie...

Moje podsumowanie 2010r  big_smile .
Wiem, że przy całej reszcie Forumowiczów wypadam marnie tongue, ale obiecuję się poprawić big_smile.

Beskid Mały: Leskowiec  3x, Groń Jana Pawła II 3x, Jawornica, Potrójna 3x, Łamana Skała 2x, Grota Komonieckiego (prawie dwa razy big_smile, Jolanta wie o co chodzi big_smile), Wielki Gibasów Groń, Magurka Ponikiewska, Żar, Kamień.

Beskid Mały/ Makowski (jak kto woli big_smile) - Żurawnica

Beskid Wyspowy: Luboń Wielki

Beskid Żywiecki: Babia Góra

Beskid Niski: tylko doliny – okolice Zdyni i Gładyszowa

Taterki Zachodnie: Dolina Chochołowska

Poza tym, w tym roku było mi niezmiernie miło poznać tak wielu ciepłych i dobrych ludzi, prawdziwych miłośników gór  - naszych Forumowiczów  smile, z którymi wspólne wędrówki to prawdziwa przyjemność i niezapomniana przygoda big_smile wink . Przy okazji dziękuję jeszcze raz wszystkim tym, którzy znosili moje towarzystwo podczas wspólnych wędrówek. Poznałam z Wami wiele nowych pięknych miejsc w Beskidzie Małym i nie tylko, które wcześniej znałam jedynie z map, książek, bądź opowiadań smile .

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

6

Odp: Podsumowanie...

O ile dobrze policzyłem:

46 dni w górach
19 noclegów

Beskid Mały - 22 razy!!! (Potrójna (kilkanaście razy), Leskowiec (kilka razy), Trzonka, Hrobacza Żar)
Beskid Żywiecki - 4 razy (Babia Góra, Lasek, Wlk. Racza, Wlk. Rycerzowa)
Beskid Wyspowy - 2 razy (Luboń Wielki)
Beskid Makowski - 4 dni (tu wliczam MSB od Zembrzyc po Kudłacze)

Taterek w tym roku niestety nie było hmm ale to się nadrobi w 2011 wink

A poza tym??? Zloty!!! Jako jeden z już nielicznych byłem na wszystkich i ma zamiar kontynuować tą chlubną tradycję. Ludzie - tu to można by książkę napisać, szczególnie o tym, jaki ten nasz górski światek jest maleńki wink Przyroda - rozpoznaję już niezapominajki tongue, krokusy, przebiśniegi i kilka rodzajów paprotników - to dzięki Wam botanicy wink Zdjęcia - wciąż się uczę, ale moja kolekcja poszerzyła się o kilka naprawdę fajnych fotek. Jawornica - uważam, że częściowo miałem okazję uczestniczyć w chyba najważniejszej, jak do tej pory, akcji TEGO FORUM.

Krótko: Dziękuję Wam, za ten nie do końca dla mnie udany przez kłopoty z pracą, roczek. Mam nadzieję, że kolejny będzie dużo lepszy!!! Wiem jedno. Nabawiłem się w górach Przyjaciół wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

7

Odp: Podsumowanie...

darkheush napisał/a:

Przyroda - rozpoznaję już niezapominajki tongue

czyżby ??? nie zdążyłam sprawdzić big_smile , ale sprawdzę na pewno w 2011 tongue wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

8

Odp: Podsumowanie...

U mnie rok 2010 wyglądał tak:
Beskid Żywiecki – 3 razy
(w tym jeden wypad odnowienie „kawałku” szlaku zielonego na Halę Boraczą (nagminnie błądzili turyści).
Beskid Śląski – 6 razy
Beskid  Makowski – 6 razy
(w tym 4 razy roboczo - szlak zielony + kilka oznaczeń skrzyżowań np.Chełm, Żurawnica,Gałuszkowa G...)
Beskid Mały – 37 razy
(w tym 10 razy relaksacyjnie 8-zimowych wycieczek, 2 letnie „(skrzyneczka”, „chaszczing”)
(27 razy wyjście do pracy – malowanie szlaków, szlakowskazy, inne tablice)
Jeżeli chodzi o moją pasję społeczną był to rok ubogi,(wykonałem 22 tablice/szlakowskazy, a w 2009r. ok.40-tu tablic, a 2008r. ponad 80 tablic)
ale za to najbogatszy w poznanie bardzo ciekawych ludzi, ludzi kochających BM.
Niezapomnianym przeżyciem dla mnie stała się Jawornica, gdzie zimą najpierw poznałem Harnasia, na drugi dzień
nadanie nazwy szlaku im. Rodziny Frysiów przez PTTK Wadowice
a później poprzez Bacę poznanie Forumowiczów i malowanie krzyża big_smile

Ostatnio edytowany przez MK (2010-12-27 09:37:32)

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

9

Odp: Podsumowanie...

Ludzie, zadziwiacie mnie tymi szczegółowymi wykazami 37, 46 razy wink
U mnie było również wiele ciekawych wypraw, w tym: 3 zloty z wami oraz ze 4 wycieczki w Beskid Mały, w tym - dzięki Joli poznanie Groty Komonieckiego i Wodospadu na Dusicy oraz dzięki Darkowi Tlałce Warowni na Trakcie.
A poza tym:
Zimowa Mała Babia i Babia po raz drugi (z przygodami),
Kasprowy Wierch na zimowo z Lowellem i Czarownicą,
samotnie cały Worek Raczański (pasmo Wlk. Raczy) w Beskidzie Żywieckim,
Luboń po raz n-ty (ale tym razem w uroczym towarzystwie Joli, Darka i Neny),
Próba zimowa na Kozim Wierchu,
Letni Kozi Wierch z Djinnem, Lisicą i Xagą,
Samotnie Lodowa Przełęcz w Tatrach (trzeba zrobić relację),
Błyszcz i Bystra w Tatrach z Piotrkiem na wpół zimowo,
Niżnotatrzański Szlak Graniowy z kol. Piotrkiem i Mateuszem (od Telgartu do Donovalów)
Rovna Hola w tychże Niżnych Tatrach,
Vlk. Sokol i Havrania w Słowackim Raju,
Jakubina w Tatrach z kol. Piotrkiem,
Snieżnica i Ćwilin w Wyspowym samotnie,
i na zakończenie Wielki Chocz i Minczol na zimowo z bratem

Ostatnio edytowany przez piotr (2010-12-27 09:44:46)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

10

Odp: Podsumowanie...

piotr napisał/a:

Ludzie, zadziwiacie mnie tymi szczegółowymi wykazami 37, 46 razy wink

Nie jest tak trudno się doliczyć, jak mogło by się wydawać. Ja po prostu przeglądnąłem swoją Picasę z długopisem w ręku wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

11

Odp: Podsumowanie...

Chyba na mnie teraz pora .... siadam z tym długopisem i liczę, a jest co wink

12

Odp: Podsumowanie...

Serwis Internetowy www.kukow.pl
Podsumowanie 2010 roku...

17 stycznia w Kukowie odbył się II Koncert Noworoczny połączony z jubileuszem 5-lecia powstania Gminnej Orkiestry Dętej, który współorganizowaliśmy z Orkiestrą i GOK Stryszawa.
Tradycyjnie 21 marca rozpoczęliśmy Konkurs Fotograficzny pt. "Wiosna, ach to Ty". Na tegoroczną edycję wpłynęło 90 prac od 25 autorów. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród odbyło się 12 czerwca.
Dwa tygodnie później - 26 czerwca zorganizowaliśmy wieczorek literacki podczas którego odbyło się spotkanie autorskie z pisarką Dorotą Ponikewską (Munoz) autorką książki „Smak czerwcowego śniegu”. Gościem specjalnym był filmowiec i dokumentalista Eugeniusz Starky.
Ze wspólnej inicjatywy naszej i EuroSklepu w Kukowie 1 sierpnia odbył się Otwarty Turniej Piłki Plażowej. Wzięło w nim udział 17 drużyn. Poza lokalnymi drużynami swoich reprezentantów miały m.in. Sucha Beskidzka i Andrychów.
W listopadzie po raz II zorganizowaliśmy Wystawę Fotograficzną pt." Kuków Wczoraj i Dziś". Motywem tegorocznej wystawy była historia szkolnictwa w Kukowie, a poświęcona została wieloletniemu dyrektorowi SP Kuków - Janowi Pawłowskiemu. Głównym punktem uroczystości był apel historyczny zaprezentowany przez uczniów SP Kuków.
W 2010 roku po raz pierwszy wyszliśmy poza Kuków. 19 września z naszej inicjatywy w Lachowicach odbyła się Wystawa Fotograficzna mająca na celu przybliżenie tradycji orkiestr dętych na terenie naszej gminy. Należy tutaj nadmienić o dużym zaangażowaniu w imprezę OSP i KGW Lachowice - dziękujemy:)
O naszej działalności pisano w Kurierze Stryszawskim, Kronice Beskidzkiej i Gazecie Krakowskiej, promując jednocześnie Kuków jak i gminę.
Plany na 2011 przedstawimy początkiem stycznia.

13

Odp: Podsumowanie...

No to małe podsumowanie ode mnie:

wyjazdów  24
noclegów 34
ilość dni w górach 62

Beskid Mały - 13 razy (31 dni - Potrójna, Leskowiec , Trzonka, Hrobacza, Żar, Gibasy, Grota    Komunickiego (nocleg w grocie), część MSB straconka do zembrzyce)

Beskid Żywiecki - 3 razy (7 dni - Babia Góra, Lasek, Wlk. Racza,)
Beskid Wyspowy - 1 razy (3 dni - Luboń Wielki)
Beskid Makowski -2 razy (4 dni tu wliczam zlot + MSB od Zembrzyc po Kudłacze)
Beskid Śląski – 1 raz (2 dni czerwonym szlakiem od Ustronia po Węgierską Górkę)
Beskid Śląsko-Morawski – 1 raz (2 dni)
Gorce – 1 raz (4 dni)
Mała Fatra – 1 raz ( 3 dni)
Javorniki – 1 raz (2 dni)
Góry Izerskie -1 raz ( 4 dni)

Więcej grzechów nie pamiętam żadnego nie żałuje wink

Hmm nawet jeśli o czymś zapomniałem to i tak sporo tego wyszło rok ten zaliczam do udanych pod względem górskim aczkolwiek mógł być jeszcze lepszy wink

Doliczyć mogę jeszcze 2 dni i jeden nocleg do Beskidu Małego Gdyż wybieram się do chatki „Pod Potrójną „ spędzić tam sylwester już w czwartek . Czyli po 31 grudnia specyfikacja będzie wyglądać następująco

wyjazdów  25
noclegów 35
ilość dni w górach 64


Pozdrawiam

Ostatnio edytowany przez Kaper (2010-12-28 19:09:17)

wszyscy razem jesteśmy jedną częścią istnienia, wszyscy razem jesteśmy jedną częścią zniszczenia

14

Odp: Podsumowanie...

Ja zaś nic wyliczać nie będę bo byłoby to nieuczciwe wink jak się na pół godziny piechotą do Beskidu Małego i Śląskiego big_smile

za to w podsumowaniu dam ranking najważniejszych dla mnie wydarzeń smile


Ludzie - poznałam tylu nowych, wspaniałych ludzi, o których już wiem, że sprawdzili się jako kompani wypraw wszelakich big_smile big_smile big_smile + do tego nowe formy turystyki: chaszczing i zasping wink

Pokonałam lęki przed dziurami i dzięki Bacy i Ufokowi zlazłam, (a co najważniejsze wylazłam) do Jaskiń w Czarnych Działach big_smile big_smile

Wróciłam po latach do wielodniowych wędrówek: MSB big_smile

Wielkie dzięki wszystkim smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

15

Odp: Podsumowanie...

Rok bardzo szczególny ze względu na zawarte nowe znajomości. Dzięki Wam zobaczyłem i doświadczyłem sens prowadzenia całej strony o Beskidzie Małym. Wiele się o nim dowidziałem i jestem dużo bogatszy (nie chodzi o pieniądze) niż wcześniej. Rozwój tego wszystkiego przerósł moje oczekiwania i jak to Jola mówi: Oby to trwało i trwało....

Każdy dzień spędzony w górach w tym roku był wyjątkowy. Był Beskid Mały, Żywiecki, Śląski, Makowski, Wyspowy. Były Tatry oraz rumuńskie pasmo Gór Rodniańskich. Wszystkim towarzyszom na szlaku bardzo dziękuję za miłe chwile!

16

Odp: Podsumowanie...

31 dni w górach, i tak nie źle.  big_smile

Tatry - 2 dni
Wielka Fatra - 1 dzień
Kubińska Hola - 1 dzień
Gorce - 2 dni
Beskid Żywiecki - 11 dni
Beskid Śląski - 1 dzień
Beskid Mały - 13 dni

Co będzie w przyszłym - czas pokaże smile

-----------------------------------------------------
http://picasaweb.google.pl/marekk500
http://picasaweb.google.pl/marekk500cd