Temat: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Wędrówkowe foto miesiąca - sierpień

Tematem miesiąca sierpnia jest Beskid Niski. Zdjęcia proszę zgłaszać na forumowego maila beskidmaly@gmail.com do 11 sierpnia 2013. Głosować będziemy od 12 do 25 sierpnia na podobnej zasadzie jak rok temu, czyli:

1 miejsce - 3 pkt
2 miejsce - 2 pkt
3 miejsce - 1 pkt

Regulamin jest dostępny w tym wątku -> http://www.beskidmaly.pl/pun/topic1812.html!!!

Zapraszam do zabawy!!!

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

2

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Oj mogą być problemy z materiałem konkursowym. Jeśli o mnie chodzi - odpadam. Nie znam Niskiego w ogóle hmm

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

3

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Znam przynajmniej trzy osoby z forum, które były w Niskim. No i tak między Bogiem, a prawdą np. Komańcza to pogranicze Niskiego i Biesów więc się nada.

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

4

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Trzy osoby to już mogą poszaleć wink

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

5

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Anusia napisał/a:

Trzy osoby to już mogą poszaleć wink

No najłatwiej jest ironizować lub krytykować. Działać już trochę trudniej.

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

6

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Żadnej krytyki tu nie widzę, ale masz rację, to niegrzeczne z mojej strony ,że jej tutaj nie ma. A więc...

Jako forumowicz potencjalnie zainteresowany konkursem Dareczku, kolejny rok jestem ograniczana tematami miesięcy w taki sposób, że trudno cokolwiek wybrać do wysłania, o ile jest w ogóle z czego. W tym roku na przykład tylko RAZ moje wyprawy pokryły się z wymogami konkursu. A i wtedy przegapiłam termin wysyłania - moja wina. Choć inna sprawa jest taka ,że czas nadsyłania zdjęć w poszczególnych miesiącach trochę się różnił.

Wiem ,że ogarnięcie tego organizacyjnie to niełatwa sprawa, ale masz to opanowane bo to nie Twój pierwszy kalendarz. Cała sztuka to kryteria, które robią się moim zdaniem coraz dziwniejsze. Samo ograniczenie do konkretnej pory roku, czy nawet miesiąca, będzie zgodne z założeniem kalendarza a nikogo nie ograniczy konkretnym pasmem. Tak chyba kiedyś było? Moge się mylić, ale pamiętam ,że byłam świeża na forum i ledwie zaczęłam po górach chodzić a już mogłam uczestniczyć w tak świetnej zabawie jak ten konkurs. Zachęciło mnie to bardzo i nie mogłam się doczekać następnej edycji, a potem co? No właśnie to ,że głosujemy pomiędzy dwiema albo trzeba propozycjami.

I błagam, proszę się nie obrażać itd. Lubię Cię, szanuję a temat kalendarza mnie po prostu razi. Uff!

Ostatnio edytowany przez Anusia (2013-08-02 06:21:47)

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

7

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Ależ oczywiście, że temat kalendarza jest do dupy. Przecież najprościej tak wytłumaczyć nikłe zainteresowanie tematem. Tego jak zmieniło się forum na przestrzeni ostatnich dwóch lat dziwnym trafem nie zauważa nikt z jeszcze tu obecnych. Akurat urodziłem się na tyle wcześnie, że pamiętam jeszcze hasła typu "Partia przewodnią siłą narodu", "Jedynie słuszny program, to program Partii". A wszelkie odstępstwa będą surowo karane.

Więc zakończmy raz na zawsze tę farsę i powiedzmy sobie to wprost - kalendarza 2014 nie będzie. Obawiam się, że żadnego następnego też.

To tyle. Bez odbioru.

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

8

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

A mówiłam żeby się nie obrażać smile

Darek, w ogóle nie odpowiedziałeś na moje argumenty. Jeśli mam to oceniać z mojej strony, a tylko tak mogę, to faktycznie temat jest do dupy. Jak napisałam, kiedy tu zaczynałam mogłam od razu wziąć udział w zabawie kalendarzowej. Teraz, drugi rok z rzędu nie mam takiej szansy. Czy to jest spowodowane czymś innym niż tematem? I don't think so.

Jeśli uważasz ,że przyczyną jest ogólny brak zainteresowania to może posłuchaj jak ktoś zainteresowany wyraża swoje zdanie i próbuj to przeanalizować a nie od razu rzucać kredkami po kątach. Ech.

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

9

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Hej luzik, co się dzieje ? smile Przyczepiliście się do tego Niskiego, a to takie piękne pasmo górskie. smile Zdjęcia zgłaszamy na forumowego maila beskidmaly@gmail.com do 11 sierpnia 2013. W tej kwestii się nic nie zmienia. Ja już jakąś propozycję w skrzynce widziałam (bez ironii). big_smile Jeśli będzie trzeba wybierać spośród 2 czy 3 pozycji, to wybierzemy. Info poszło też na FB. Może ktoś spoza Forum będzie mieć ochotę coś wrzucić. Skąd w Was tyle pesymizmu ? Wakacje są ! Słońce świeci ! big_smile Nie kończy się czegoś w połowie. Myślę, że dobrniemy z kalendarzem do końca. 

darkheush napisał/a:

Ależ oczywiście, że temat kalendarza jest do dupy.

 

Anusia napisał/a:

Jeśli uważasz ,że przyczyną jest ogólny brak zainteresowania to może posłuchaj jak ktoś zainteresowany wyraża swoje zdanie i próbuj to przeanalizować a nie od razu rzucać kredkami po kątach. Ech.

Jak coś już nie idzie zgodnie z tym co założyliśmy, pojawiają się problemy, to już jest do doopy ?. Wg mnie – niekoniecznie! Najłatwiej jest wszystko skrytykować i porzucić. Jeśli mnie się coś nie podoba to nie znaczy, że jest do doopy i że ma wszystkim się nie podobać - to też trzeba wziąć pod uwagę ….

Aniu rozważaliśmy również wszystkie propozycje Forumowiczów odnośnie tematyki. Nikt nie podjął tu samodzielnie zdania co do tematu kalendarza 2014.

Mam kalendarz forumowy i chciałabym go również mieć na kolejny rok ! big_smile Bardzo go sobie cenię, gdyż jakby nie było – jest to NASZ WSPÓLNIE STWORZONY kalendarz. Mamy 409 userów. Może wezmą sobie do serca te słowa, poszperają  w swoich fotograficznych archiwach i prześlą nam swoje zdjęcia smile. Wierzę w nich ! wink

darkheush napisał/a:

"Jedynie słuszny program, to program Partii". A wszelkie odstępstwa będą surowo karane.

Darku z całym szacunkiem do Ciebie, zanim napiszesz coś takiego przeczytaj proszę posty 1-14 w temacie „Kalendarz 2014 – propozycja” w dziale „Dla adminów”.

Zanim Was poniesie i napiszecie coś pod wpływem negatywnych emocji – zastanówcie się czy warto psuć atmosferę pretensjami wyssanymi z palca … ?

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

10

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Nenuś, nie chodzi tutaj o krytykę, pretensje i pesymizm. A już na pewno nikt nie chce psuć atmosfery. Czy napisanie swojej opinii zupełnie konstruktywnie, bez obrażania kogokolwiek, jest psuciem atmosfery? To już do tego doszło ,że można tu pisać tylko o tym, co dobre? Po prostu jestem zdania ,że wcześniej konkurs kalendarzowy wyglądał lepiej i to zdanie wyrażam drugi rok z rzędu. Co oczywiście może nic nie znaczyć. Po prostu piszę co myślę a czy ma to dla kogoś jakąś wartość, czy nie, to inna kwestia.

Nie mam nic do Beskidu Niskiego, kiedyś na pewno po nim połażę smile A i nie wiem czy jest sens szperać w archiwach jeśli dopuszczane są do konkursu zdjęcia z tego i zeszłego roku. Przynajmniej tak stoi w regulaminie smile

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

11

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Anusia napisał/a:

[…]Po prostu jestem zdania, że wcześniej konkurs kalendarzowy wyglądał lepiej i to zdanie wyrażam drugi rok z rzędu.

Tak Aniu wyglądał, zgadzam się z Tobą i może powinniśmy pozostać przy tematyce tylko Beskidu Małego. Wtedy pewnie pomysłów na temat kalendarza by nie zabrakło … Chcieliśmy coś nowego, innego i wyszło jak wyszło, ale skoro podjęliśmy się tego zadania w tym roku to wypadałoby go zrealizować do końca, tak przynajmniej sądzę, a nie porzucać w połowie i teraz wyrzucać, że temat konkursu jest do bani. Wcześniej był czas na zmiany w regulaminie itd. Poza tym trzeba docenić też czas poświęcony na prowadzenie tej zabawy. Każdy z nas chciał/chce to robić jak najlepiej. Wiem, że chętnych podjęcia się tego zadania nie było, a przecież każdy z userów mógłby to spokojnie robić. Darek się zgodził, robi to bardzo dobrze, ale bez współpracy nie jest w stanie przecież dociągnąć tego do końca. Czas na podsumowanie konkursu myślę przyjdzie. Trzeba będzie się zastanowić, dlaczego temat nie wypalił i czy w ogóle kontynuować dalej tę formę zabawy, ale może nie róbmy tego w jej połowie … . Poza tym są osoby, które biorą w konkursie kalendarzowym udział i chcą się dalej w to bawić. Trzeba to przecież uszanować.

Anusia napisał/a:

[…] Czy napisanie swojej opinii zupełnie konstruktywnie, bez obrażania kogokolwiek, jest psuciem atmosfery? To już do tego doszło, że można tu pisać tylko o tym, co dobre?

Aniu, ja też napisałam konstruktywną opinię i tak jak Ty cyt. „piszę co myślę, a czy ma to dla kogoś jakąś wartość, czy nie, to inna kwestia” . Nikt nam tego tu nigdy nie zabronił i nie zabroni, mam taką nadzieję big_smile … ! Aniu, obie wiemy, że nie chodzi tu o pisanie tylko o tym co dobre … .

Zdanie „Zanim Was poniesie i napiszecie coś pod wpływem negatywnych emocji – zastanówcie się czy warto psuć atmosferę pretensjami wyssanymi z palca … ?”, bo o nie Ci chyba chodzi, skierowane jest do tych, co nieraz byle słowem potrafią rozpętać wojnę o nic i reszta czy tego chce czy nie, musi się temu biernie przyglądać. Byliśmy już nie raz tego świadkami. Nie wiem, ale wydaje mi się, że takie właśnie, często nieprzemyślane zachowania, psują atmosferę mimo wszystko, i to chyba nie tylko na naszym Forum. Czyż mało nam w życiu różnych nieprzyjemnych sytuacji ? Musimy sobie jeszcze tu ich dokładać ... ?.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

12

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

nena napisał/a:

Chcieliśmy coś nowego, innego i wyszło jak wyszło, ale skoro podjęliśmy się tego zadania w tym roku to wypadałoby go zrealizować do końca, tak przynajmniej sądzę, a nie porzucać w połowie i teraz wyrzucać, że temat konkursu jest do bani.

Nena... czy ja coś napisałam żeby to rzucać w połowie? Nawet mi to przez myśl nie przeszło! I dziwię się Darkowi ,że coś takiego pisze. Zaczął, niech skończy. Tak czy siak na pewno wiele osób kupi ten kalendarz z chęcią.

W ogóle nie rozumiem dlaczego jedna opinia wywołuje u Was tak skrajne reakcje. Darek rzuca fochem a Nena przestrzega przed jakąś forumową apokalipsą big_smile

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka

13

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

..dzizas dzizas.. tyle napiszę...

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

14

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Ło rany... kaledarz musi być!

Kto zaczął - niech skończy, a jak sił w przyszłym roku miał nie będzie to zorganizujemy wsparcie i posiłki wink

Co do tematyki przyszłorocznego kalendarza - podyskutujemy niebawem smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

15

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

Anusia napisał/a:

Nenuś, nie chodzi tutaj o krytykę, pretensje i pesymizm. A już na pewno nikt nie chce psuć atmosfery.

A do coorwy nędzy co robisz ironizując, że trzy osoby już mogą poszaleć??? Naprawdę chciałem dociągnąć ten temat kalendarzowy do końca. Po Twojej złośliwo-ironicznej wypowiedzi witki mnie opadły. Poddaję się.

Tak na marginesie. Może masz lepsze pomysły. Wykaż się kreatywnością. Może uda Ci się postawić to forum znów do pionu w co wątpię. 

P.S. Wczoraj przed południem wysłałem do lowella prośbę o zbanowanie mojego konta. Jak widać, do tej pory nie ma reakcji właściciela strony jak i forum. Sam nie mogę, ponieważ nie mogę zbanować administratora (w sensie siebie). Pozostawiam to bez komentarza.

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

16

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

darkheush napisał/a:
Anusia napisał/a:

Nenuś, nie chodzi tutaj o krytykę, pretensje i pesymizm. A już na pewno nikt nie chce psuć atmosfery.

A do coorwy nędzy co robisz ironizując, że trzy osoby już mogą poszaleć??? Naprawdę chciałem dociągnąć ten temat kalendarzowy do końca. Po Twojej złośliwo-ironicznej wypowiedzi witki mnie opadły. Poddaję się.

Hmmm... ja tego tak nie odebrałam...  hmm za to widzę, że prowokujesz...  hmm

darkheush napisał/a:

Tak na marginesie. Może masz lepsze pomysły. Wykaż się kreatywnością. Może uda Ci się postawić to forum znów do pionu w co wątpię.

A co leży w poziomie? Nie zauważyłam! tongue  lol

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

17

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

darkheush napisał/a:

Wczoraj przed południem wysłałem do lowella prośbę o zbanowanie mojego konta. Jak widać, do tej pory nie ma reakcji właściciela strony jak i forum. Sam nie mogę, ponieważ nie mogę zbanować administratora (w sensie siebie). Pozostawiam to bez komentarza.

W poniedziałek będę miał dostęp do bazy danych, to zajmę się sprawą. Pozdrawiam!

18

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

No to mamy dwie propozycje do naszego kalendarza. W przyszłym miesiącu liczę na Was!!! wink

1. Kapliczka – dzwonnica w nieistniejącej łemkowskiej wsi Regetów Wyżny, w tle Jaworzyna Konieczniańska

https://lh4.googleusercontent.com/-7bsJu9AELbw/UgkvRJD1paI/AAAAAAAAAyk/LSjOMUHmXaY/w865-h649-no/1.JPG

2. Brak opisu, ale mamy tutaj przedstawione koniki. Można nazwać to egzotyką!

https://lh4.googleusercontent.com/-Sv9VHW_gOGA/UgkvQstH-fI/AAAAAAAAAyc/tK4tcqLo-L8/w640-h480-no/2.JPG


Głosujemy do 25 sierpnia!!!

19

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

1 miejsce nr 1 - smile smile smile pkt.
2 miejsce nr 2 - smile smile pkt.

Ostatnio edytowany przez Dariusz Tlałka (2013-08-13 08:15:58)

20

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

zdjęcie nr. 1 smile smile smile
zdjęcie nr. 2 smile smile

21

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

zdjęcie nr. 1 ----3
zdjęcie nr. 2 ----2

22

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

1 - 1
2 - 2

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

23

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

1.  smile  smile  smile
2.  smile  smile

24

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

1 - 3
2 - 2

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

25

Odp: Kalendarz 2014 - odsłona siódma (sierpień)

1 - 3pkt
2 - 2pkt

Moje foto-wspomnienia: https://picasaweb.google.com/109211129593888338479

"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka