Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
Fajnie Łaziłem wczoraj po terenie z buta i podziwiam Cię bo dla mnie rowerkiem za ciężko by było,szczególnie w drugiej części dnia jak pogoda siadła.W sobotę co prawda zrobiłem Leskowiec rowerkiem ale ze Śleszowic do Koconia.Błotka troszkę było ale aura była świetna w zestawieniu z niedzielną,pozdro.
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
W rowerowe klocki nie jestem zbyt mocna
ale za to napiszę, że odpalony motocykl zapewne odbywał bażancie gody
, wstążeczki przy kapliczce - na tych terenach często kapliczki właśnie tak się ozdabia
Mgliste panoramki mają swój urok, a stare chałupki we mgle - tym bardziej

Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
, że odpalony motocykl zapewne odbywał bażancie gody
To było tak hm, jakby odpalać zalany silnik (nie znoszę motocykli, nie znam się , takie gulgotanie, "gulbrbglll... gulbrgll..."
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
Na niektórych (wielu?) fragmentach zdaje się, że trzeba podprowadzać rower, prawda?
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
Oczywiście - jeszcze nie byłem na wyciecze podczas której by mnie to minęło. Momentami było diabelnie stromo,z tego zresztą BM słynie - np. podejście na Bliźniaki żółtym szlakiem z Kaczyny to typowa ściana typu "pchamy rower, a kierownica jest wyżej niż głowa"
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
Oczywiście - jeszcze nie byłem na wyciecze podczas której by mnie to minęło.
Wybierasz zatem złe trasy po BM, bo da się jeździć po nim bez taskania roweru na plecach.
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
bans napisał/a:Oczywiście - jeszcze nie byłem na wyciecze podczas której by mnie to minęło.
Wybierasz zatem złe trasy po BM, bo da się jeździć po nim bez taskania roweru na plecach.
Po pierwsze - prymitywnie manipulujesz, bo pisałem o pchaniu, a nie noszeniu roweru na plecach.
Po drugie - przypominasz mi gościa, który kiedyś był zły, że wpychamy rowery na Muńcuł, podczas gdy wokoło tej góry jest trawersująca ją droga. Problem w tym, że nie prowadziła ona na szczyt, a szczyt był moim celem.
Po trzecie - jeśli masz ochotę na jazdę ładnymi drogami - twoja sprawa, każdy robi to, co potrafi.
"Wybierasz zatem złe trasy po BM" - gościu, po prostu mnie rozwalasz. Internetowy samiec alfa...
Ostatnio edytowany przez bans (2014-05-15 14:43:20)
Odp: [foto] Leskowiec - Potrójna
Nie bardzo rozumiem skąd ta agresja i o co Ci chodzi...
Chyba pogoda na Ciebie źle wpływa...
Dziwne, że uraziłeś się tym, iż napisałem wyłącznie iż w Beskidzie Małym jest wiele tras, po których można bez problemu jeździć. To jedyne co chciałem przekazać swoim poprzednim wpisem - nic innego. Ty uznałeś za jakąś "prymitywną manipulację" to, ze zamiast o podprowadzaniu roweru napisałem o wnoszeniu go... Heh, faktycznie manipulacja ogromna.
Jeździj/podprowadzaj sobie gdzie tylko chcesz - przecież to nie moja sprawa. Czy ja gdzieś skrytykowałem Twój sposób górskiej turystyki rowerowej?
Nic to, nie komentuję dalej, bo się jeszcze okaże, że pisząc iż ja wybieram inne trasy, stanę się w Twoich oczach (niedostrzegających ironii) jakimś dyktatorem. Na razie według Ciebie jestem "samcem alfa".
Ostatnio edytowany przez bielsko (2014-05-15 14:56:02)