Temat: Pamiątki po pasterstwie w Beskidzie Małym
Beskid Mały podobnie jaki inne pasma górskie w polskich Karpatach został zasiedlony przez osadników wołoskich przede wszystkim w XV i XVI wieku Ten pochodzący z południowych Karpat lud całkowicie zmienił oblicze słabo do tej pory zaludnionych gór .Wołosi wprowadzili gospodarke pasterską ,zainicjowali kulturę będącą mieszaniną różnych karpackich pierwiastków - kulturę góralska W przeciwieństwie do rozleglejszej częsci wschodniej ,gdzie śladem pasterstwa jest już tylko obecnośc polan , w zachodniej części Beskidu Małego do dzisiejszego dnia zachowało się nieco materialnych pamiątek po kulturze i gospodarce górali.Pierwsi wołosi dotarli do zachodniej części Beskidu Małego na początku XVI w Początkowo osiedlili się w wioskach państwa żywieckiego (Czernichów,Międzybrodzie Żywieckie ,Tresna ) oraz łodygowickiego (Łodygowice ,Wilkowice ,Mikuszowice)Następnie około roku 1564 ,pojawili się w wioskach starostwa lipnickiego (Straconka.,Międzybrodzie Lipnickie) .Stosunkowo szybko wprowadzili na tych terenach gospodarke pasterską .Z chwilą gdy osiedlali sie na stałe ,zaczeli zakładac w górnych częściach wsi przysiółki zwane zarębkami a karczując i wypalając lasy spowodowali powstanie szeregu polan na zboczach Groniczków ,Magórki,Czupla,Suchego Wierchu i Hrobaczej Łąki Z czasem zniszczenia w drzewostanach przybrały takie rozmiary ,że spowodowało to interwencje właścicieli dóbr. W połowie XVIII w w samej Straconce ,tylko na halach dworskich wypasano 500 owiec ,a ogólna ich liczba w tej wiosce musiała byc znacznie wyższa ,gdyz hale dworskie skupione w dwóch ,,szałasach" -Magurka i Gajka nie obejmowały Łysej Góry pokrytej licznymi polanami chłopskimi .O rozwoju gospodarki pasterskiej swiadczy również ilośc szałasów na danym terenie .W samej Straconce -najmniejszej wiosce na opisywanym obszarze ,w roku 1845 ,a więc w końcowym okresie świetności pasterstwa , na 25 halach stało jeszcze 12 szałasów pasterskich . Ich ilośc musiała byc spora również w państwie łodygowickim ,gdzie do dziś na poł-zach zboczach Magórki i Czupla znajduje się ślady kilkudziesięciu istniejących tam polan .Dużo było ich równiez w Międzybrodziu Bialskim i Czernichowie ,na zboczach Hrobaczej Łąki , Nowego Światu i Suchego Wierchu .Bardzo duży wpływ na rozwój pasterstwa w tej części Beskidów miało bliskie położenie ,przemysłowych miast Bielska i Białej Na przełomie XVIII i XIX w w szybkim tępie rozwijał się w tych miastach przemysł włókienniczy .głównie wełniany .Wkrótce Bielsko wraz z Białą stały się jednym z trzech najwiekszych ośrodków włókienniczych w całej monarchi austro - węgierskiej .Fakt ten z uwagi na łatwy zbyt wełny ,sprzyjał rozwojowi pasterstwa . Jednak rozwój przemysłu spowodował wkrótce duże zapotrzebowanie na siłe roboczą ,nastąpił znaczny napływ obcej ludności do okolicznych wiosek .Jednocześnie miejscowa ludnośc porzucała dotychczasowe zajęcia, w tym i pasterstwo ,na rzecz pracy w przemyśle . Dodatkowym czynnikiem ,który ujemnie wpłynął na pasterstwo było zniesienie w 1853 r serwitutów ,a więc prawa do wypasu owiec i bydła w lasach dworskich. . Wędrując szlakami coraz częściej stajemy się świadkami niepokojącego zjawiska każdego roku z górskich hal znika kilka starych szałasów . Nie naprawiane od wielu lat ,padają pod naporem śniegu a często wiatry halne kończą proces zniszczenia Przez następne lata pozostaną po nich tylko wspomnienia . Skoro nieunikniony jest konies szałasów , utrwalajmy i dokumentujmy je choc na fotografiach , niechże pozostanie po nich jakiś ślad , niech potomni wiedzą że góralszczyzna w XIX w sięgała po Straconke, Mikuszowice, Wilkowice i Międzybrodzie