Temat: Mała Fatra - Veľká lúka

Veľká lúka - Wielka Łąka (1476) to najwyższy szczyt Luczańskiej części Małej Fatry.
Nigdy tam nie byłem, co mi dość mocno doskwierało, gdyż z czystej przyzwoitości wypadałoby mieć ten pagórek zaliczony. Kiedyś już był na celowniku, wywinął się z powodu załamania pogody. Ale jak to mówią "co się odwlecze..."

Jedziemy do miejscowości Bystrička tuż obok większego miasta Martin. Przy skrzyżowaniu szlaków niebieskiego z żółtym zostawiamy auto i ruszamy spokojnie szeroką leśną drogą w kierunku Martinskich holi.

https://lh3.googleusercontent.com/WfjOZcPJ9TtrCZgMy-R6zQB5ycczRH9YgJmlWyI5WuAHKzz7yBBvsqPij_XvwcLQWryRR5lfk943-HCXO-m6JDuzPaaHLgxZYKhJyNcsiRx7MQdDVu_rReDJuDf6vgfwT_U0L-Xbi-0=w1152-h768-no

Pogoda super, ale widoczność beznadziejna. Pobliską krywańską Małą Fatrę ledwie widać.

https://lh3.googleusercontent.com/Z3Dr4-N_jt-ZCMP2t8BfDJg86EdZakJf38CdSBNjZHaylr3ZS99v3uDx5Z587kPAEWPn-azkdWCmTZsublT4MhVDLPpvsZkOmw3aS9GJzCOlALj0vAPmf2HxdUznVP1grk8jk4AN7wQ=w1152-h768-no

Powoli nabieramy wysokości idąc cały czas lasem.

https://lh3.googleusercontent.com/0fGV38TYIJynKRFsA77ncDJZXlpywVIOCMfTiX-pbG1O1cOUHJCEbSSZgC-beKw7GM0394YA-k2nqf_BA45evtXuadic8JYWYEMiNm85udHWvh8pRFqEI2g5m6ZmOW33UmeMu9fHgJ8=w1152-h768-no

Martinské hole - taka osada turystyczna. Obecnie połowa obiektów w remoncie lub rozbudowie. Ogólnie brzydko.

https://lh3.googleusercontent.com/qpTDAPW1QSO17fhkkHN_M9Ys5SkywavSwrsei_Ug3O_Pi0vXX6l1rhxVpvZPNAzrY3qxHyrrhJe3cmbFoLUDmPCZGpT7sQ30u_y6rE-QZNqvNp-6s0SxSXgoYiVD9qUaZChtvtX3mDU=w1152-h768-no

Wygląda na to, że szlak na szczyt prowadzi ochydną asfaltową dziurawą drogą. Na szczęście udało się wypatrzeć ścieżkę, która wydaje się być dobrą alternatywą.

https://lh3.googleusercontent.com/NzaCM44QkMAPBkUMAQB7nBP9y8n3JBPK37DfSoBGjovUz-l6k-h5epCqe2WR_cz7oMRhzFqdUwIkI5X0R4pzEc49MMhfiJ2wo5jrW2DSzVOJCfQuqOBSBU6pFFUczGkdV4scjHwUFMU=w1152-h768-no

Niestety wzdłuż wyciągów, ale za to w ładnych okolicznościach przyrody.

https://lh3.googleusercontent.com/mLGfXAEIv-hfB1QECrpuSsVQuP9hh27RNFTayhWegBGgwBr75-GmzIqdeUGO8eJeJe1WaKoBD_WAj7tX5P-OAd14aOG8Dr7Ezg5DJBHerOOSZ9zZ6ao8EaeadOpxZb_KOCA9Dr6t5-A=w1152-h768-no

Jako człowiek wrażliwy na piękno pochyliłem się nad kwiatkiem.

https://lh3.googleusercontent.com/gVsLQplOwatoSJMnL1slsECCxjAO7EDG_Gw--DYgnU4dvMFyRk8nfq1JBdhnykdnFRcbMFZ4qkmvF6tBD7FIblND3Umaq33wjo_uZ4CIpnAA8ssltbHKa4hNeA_UwouTvWrZvPPGiVM=w1152-h768-no

Powoli w górę.

https://lh3.googleusercontent.com/hRledm5z6adrJivODiIJhOWQ9no31PCghnj7CGynsuNcwrL003veJ4Yz1C3hUhDINdyGXd8HLOUG3uOeBVzNtDBTvogZWug84xBH-waGmU5613q4_IazrkSTs9gskXRkogjIUAf1bYk=w1152-h768-no

Zdobywamy pierwszy szczyt Krížava (1451). Pogoda wyśmienita, leżymy godzinę w słońcu, które na tej wysokości jest przyjemnie ciepłe - nie upalne.

https://lh3.googleusercontent.com/_YXNgVazItIHgQ98LqmK9N60kfzLWsy-GmqRc1lvBHQCZdd7KYnA2wtv2v5jmIKDolOODgh7d0UurwpIoA-InCKilorPcGbAj3P5OX2VqdXNdSYu7fB_2JiIR3Do83dkSWr3gQWsm6k=w1152-h768-no

Na szczycie znajduje się wielki nadajnik telekomunikacyjny z budynkiem przypominającym blok mieszkalny. To właśnie do niego prowadzi asfalt.

https://lh3.googleusercontent.com/68KQ0eYxoVxtBi05SFBBniuTC3hxbTR9Xn6TISqjwf00_Lb2p0KrUZUI_bqrXJZUQTRJINURg5OOBjaCkReyOyKrbwkWCLugmcIiiJj6da0V_T3iX4JS-6v3gp1D-QLCJWT0BGFf0IE=w1152-h768-no

A to już Veľká lúka (1476) - najwyższy szczyt pasma. Również zeszpecony masztem. Jednym słowem nie ma rewelacji, ale tego się spodziewałem po rzuceniu okiem na fotki w necie.

https://lh3.googleusercontent.com/-vuFpC9MH7Z0IlDk0amelIY_rNVfyg0BtFa_loBBL4nfVEgBgtUYh8T6H8uqTxD7A8R5BYM0AIPWbXFtB0MRJZbFHG-dPL0AOKasq4jAkc2b0J_s0LIfcZ9gDQJrGcbYbX8gLLQ4aMI=w1152-h768-no

Widok w dół na Martinské hole i Martin w dolinie.

https://lh3.googleusercontent.com/NlTx8YV5e3HLtG_N3awjibImr8HmqYWyDC23hKIWG6STuBaoJ6-bee3NpGCw8e-i4GEXjbufpYPjo68ijKnMzpmssCFI0uPMyfvcFrdFUBI2gzptv6rVLzYQy3xZ4afkdOris6lYD7s=w1152-h768-no

Poszliśmy dalej grzbietem na południe. Po przejściu krótkiego odcinka w kosówkach nagle wszystko się zmieniło. Punkt widokowy Vidlica.

https://lh3.googleusercontent.com/p5Bc0U_4W0SjJT1Po0oK70tRUsfX1AB40UZAVReVZn9jJxFHNHNo0pr2uh6_i_r0g95-1XcUheJzXFHlMiy2dhlnEzb4bMnZj1TsihRp7uaxrZxwnEWCbCp41LrpQ7ClkNgqRBvdGIs=w1152-h768-no

A więc jednak są tu wielkie łąki, szlaki w formie ścieżek, duże przestrzenie i dalekie widoki.
Idziemy w stronę Veterné (1442). W oddali widać resztę pasma Małej Fatry Luczańskiej z odległym o 9 godzin Kľakiem (1352) na drugim końcu grzbietu

https://lh3.googleusercontent.com/dTGGOXyszSmLuKf2VfPXTocSXfVn3v7JTI7EAQ7gdTDhBvKKknBzJ21WUtUaFBw4-jTV4pm1wjLjavKLDw0vyN8X9nJpFIyRHtu2pMDPqS3TwDpyxlfnECWr75AosrC_EKYefEj5pAU=w1152-h768-no

Widok na zachód. Na drugim planie skalisty Kozol (1119). W tle ledwie widoczne Sulowskie Wierchy.

https://lh3.googleusercontent.com/7XWYBFmSvm30antc-xu1eTqm49CMSdhCnquvOS318wiaiqDhTESnStDsKf2snwrnsWz0X5Um_v8DJaIwwVsRf_43zD2pyw09ldO_73nRTNvcMb3SkdW8CP6PYPe1j8fhyVnMoQdTZ68=w1152-h768-no

Zbliżenie na Kozol. Nie ma tam szlaku, a wygląda ciekawie. Może kiedyś uda się tam być.

https://lh3.googleusercontent.com/ymLtIRFzXAR5Z9Nm04pXmVw_us7Rr298VsuQZEffzYHIVoxYikp1dvyGesQqUBoQfy2nka1t7lFtMwoRyQm29r0LYaFevfkYPF7KJooQnge7Ctm8t8alkgay0bQWJKC5HZf9KCCxy_8=w1152-h768-no

Po dojściu do Veterné robimy w tył zwrot i wracamy do żółtego szlaku, którym planujemy zejść.

https://lh3.googleusercontent.com/JW-d5xsDf7AVEVQBV0UiL8oKAt2OPpZA1TKE3EWWGp4VayPKRRJl1pKnJnuhWCYiJM4xx3YqLiMlEMfh001e5c3WlUkXHyr-jS0ntEN95TXGr7GYfKEIfWdxgoIXW280RWzD3XcttQ8=w1152-h768-no

Widocznie nie tylko my mieliśmy taki pomysł, bo znalazła się ścieżka-skrót w odpowiednim kierunku.

https://lh3.googleusercontent.com/CCdiyjsSXob37-SIjwxkJlYWTXxAG1YNFN0WiQQr9fuQQaPe1L_-oAag6SDHrfHBuJFNrfFmEbObmy1Q6suSHKtlDFQktKsgRjrcuRVZox1cF5e3DaXyhyVjfIbcNsjYAqmeZB1x9EA=w1152-h768-no

Takie góry to ja lubię.

https://lh3.googleusercontent.com/55ZWwIvP-3oageL_mKNDTcYRRhy9vyub0IVnkOGKylk0nDrEBBXaSBDr5xckbNvPxL_gxvtkQSZeCLncQjttyv5QWglunXU1r7cwMRwe8iC0NcM-nYCejDxqMtla2rNOnzW-yhZrRWo=w1152-h768-no

Dochodzimy do szlaku - widok wstecz w stronę Veľkiej lúki.

https://lh3.googleusercontent.com/Kbp2Rc47LMJIjwcqSa-qTQhE8WAOnyJoZQh9fSsWkwNqrCmUJQ8PKor1Xyvv79jTZpKqzMnOkqIxhR1j1OgDy2jEmiNrNUaUE78iBolG9v4oCIGtIso9ZbwDB-wturce0q0abFRIIIY=w1152-h768-no

Przed nami kolejny łagodny szczyt, bez nazwy, o wysokości 1437. Ukochanej bardzo sie podoba takie chodzenie po prawie równym grzbiecie.

https://lh3.googleusercontent.com/BBFsyxGY3ki2EHIbIviwRllpYUqKbXo5HwEUMe3bJ98iFZZeOKu7xjcIzleJ-YBlu92fnU5UiftaoiU6X5DDi1Id4Rg7vHPUVhyLP9x0gfk67Tr_2Qn8D6kuGdps5uO4t1jpPYqfQBo=w1152-h768-no

Wygląda, że łąki się powoli kończą.

https://lh3.googleusercontent.com/OccLiLkSFKd5IM3Hw47Lxx1CQoYVOFxEIwCzidNLC42XiNuq9boEoFzHsJ5F9kpDZ9JMPUW_H_9DldOGHS78pdXf0ksuoCc3rD7O_bhwYktukOnU8qD6Jz8qDh52OgeT1uvXCzfvy0c=w1152-h768-no

Ale to tylko zmyłka... znowu się rozszerzają.

https://lh3.googleusercontent.com/83hL1hGVtpydGFvyezZqWc5KqtqgY1-1sFgpC4d7QBMMUKE8K2oZsTRKvphq5vNWDQgtmpRiVeKJcLYJaepqVeNx7Zo5ZnB59i9ixFQsXKyCmsfHXCQJQWzDfBPp0nLEXIarsSh5u8w=w1152-h768-no

No po prostu cud miód. A na dodatek pustki. Tyle się słyszy o tłoku na naszych szlakach, a na Słowacji takie cuda i brak zainteresowania. Przez cały dzień spotkaliśmy w sumie z 10 wędrujących osób.

https://lh3.googleusercontent.com/o4QDobndadZPK1CyzXk_GGAUIwQihb9tgT36GMlczeDQDroFE6pfIHhd06V3u0mFuDWraoy4CTNHfJDj8Gf0p3Lo1NEFKNK33fm90aU5YKMkceQ8kVCG5LolgugYcG0aU0oJ3ARfHus=w1152-h768-no

Osiągamy ostatni z łąkowych szczytów - Humience 1398. Siedzimy na nim ile się da po raz kolejny żałując trochę braku dalekich widoków. Trzeba tu będzie kiedyś wrócić przy lepszej przejrzystości.

https://lh3.googleusercontent.com/KW1jONZWGi1v0VqSEWOqtkLcyp1vrPkM1AlkdqWZZVGTgnxXeNVAZJuTLDk04i2vChb-M185C6j9yfDAgxro3oD8LS3nRzDiGxucBnMu-BL3aHC3RSkK95eHjhYMCjhQivbilWYsKcE=w1152-h768-no

Martin.

https://lh3.googleusercontent.com/Z6tQKV5cxhk_ED5IuMeWFb2BiS3fO3bY-NGcUE4TIsHq1ZhymiuH1uiuXNsGbMK55LVgdKZY0tUkeZ1HbSpgVHTvVbaMB0q-UOhK8KlSFV9zwsZu9E_jeezeXKb4mJRHSNfDrPNXcUE=w1152-h768-no

Wszystko co miłe kiedyś się kończy.

https://lh3.googleusercontent.com/hhay3hrS6voAaG1EWPTRg6kUWwQjmmIo8ntqUihB6f8pl1hzzCinp-tLgvtZaopHMfsmOZkxEADcXz5PcA0YY7A7bPYLLERV6nZujex8kVMp8fItUg_3ho4CefxaZLp_LXin1GO22aI=w1152-h768-no

Schodzimy.

https://lh3.googleusercontent.com/gTmCRTDIs0eocTQZ4GAwPtVv0gaboyQiAV7BittSnJRceXa2xw-oRC9U9BSW0QJ3arm8g5GZYSpVcR62LOcqoFrIzbFWruZl8vFQlSzfC6TFCzMtt20T_sz6U5X2zqqEEl2DYAaKSCM=w1152-h768-no

Zejście lasem, strome, długie w cieniu.

https://lh3.googleusercontent.com/DrytIGOKBxXMzwTgLUw1pjq-anBI-9vNaf7_Acli7-aWylrGh8GL892eMSz3JAJ4oazAX4sI_RUyTEVDprCktVHBJcpm4jHoze3QR_8eeTRFa-S59NO0dypC-gqaOt8UnQUA7OstVTE=w1152-h768-no

Ze słońcem zdążyliśmy się spotkać na dole.

https://lh3.googleusercontent.com/hb-bvB_6-fxY6tXvgWASHnym5keWkAvocRiyAdE8hEhy0WbPZ5Gt7XezNIl7B_F5j0yWwofbCmr2_AfeY8KPKpNyAcITrYQSHxCGEpOx7vCbo6CZl7SGaClbSAJCtoANpTzDxNQVYAc=w1152-h768-no

Wycieczka miała dwa oblicza. Veľká lúka częściowo jest zeszpecona nadajnikami i infrastrukturą narciarską i wypoczynkową. Na szczęście ma tez swoje drugie oblicze - dzikie, spokojne, widokowe. Tego pierwszego się spodziewałem, to drugie mnie zaskoczyło. Będę miło wspominał i na pewno kiedyś jeszcze tu wrócę.

Ostatnio edytowany przez sprocket73 (2018-08-14 08:31:08)

2

Odp: Mała Fatra - Veľká lúka

Fajne, rozległe szczytowe polany smile, a ten ładny kwiatuszek to jastrzębiec pomarańczowy (Hieracium aurantiacum) big_smile. Jest dużo rzadszy od pospolitego żółtego kosmaczka smile.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

3

Odp: Mała Fatra - Veľká lúka

Ja w tym roku wszedłem na ten "pagórek" od strony Kuneradzkiego Zamku (Horna Luka – Veterne – Vidlica). Nie polecam wejścia wprost na Veterne - szlak zdecydowanie na zejście wink