Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 … 18 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Kolejny etap upiększania Beskidu Małego za nami. Chlopaki z liceum wraz z opiekunami wielki szacun i podziękowania, odwaliliście kawał dobrej roboty. Kucharką dzięki za wyśmienite papu i pilnowanie ogniska domowego. Marku dzięki za nagrody 
. Podziękowania należą sie również rodzinie Frysiów za wyborny bigos i piwko. Dzięki wszystkim za wspaniały dzień który naprawdę warto było poświęcić dla takiej inicjatywy, jesteście WIELCY!!!.
Ello...:)
Teraz trza czekac na sprzyjającą pogodę aby malowanie dokończyc 
Troszkę zdjęć http://picasaweb.google.com/ufok83/Jawo … onaKrzyza#
Ufok83 pod zdjęciem napisał: Marek twardo przełamywał strach przed wysokością i udało mu się wygrać
Tak Piotrku, myślę że wygrałem.
Nawet malowałem ponad drabinami - pod ramionami krzyża (przypięty do konstrukcji linami) mam świadków.
Napisałeś: Marku dzięki za nagrody.
Większe dzięki należą się Marcinowi, dla każdego uczestnika „akcji” przekazał na moje ręce swoje książki o BM.
I teraz prośba dla uczestników. Kto nie otrzymał w/w nagrody proszę o kontakt ze mną, lub przybycie na ponowną akcję dokończenia malowania – czyli na Jawornicę
Przy okazji wejścia na wizję – szczególne SPECJALNE podziękowania dla Joli I Włóczykijki, wszyscy wiemy za co
czy ma ktoś szansę załatwić agregat i dobrą wiertarkę na baterię z wiertłem do stali 10- lub 12
O co chodzi? Dolne partię konstrukcji trzeba wymienić na mocniejsze. Kątowniki, które są powykrzywiane, a jest ich cztery, będę miał nowe tylko trzeba je będzie odpowiednio dociąć i odpowiednio nawiercić. Co prawda z wymiarami nie będę miał problemów. ale dziury wypadało by już na miejscu nawiercić, żeby dobrze je spasować. Potrzeban będzie gumówka co by stare śruby przeciąć bo ręcznie to trochę będzie roboty
Kątowniki bym u Marka wymalował w tygodniu podkładem a podczas malowania na gotowe wkręciło by się nowe kątowniki ze śrubami i wymalowało
Dajcie znać
Już wiem, że powstanie na pewno nowy wątek na wiosnę, bo będę chciał zainicjować pracę renowacyjne krzyża na Gancarzu a pomysł mi przyszedł wtedy, kiedy dowiedziałem się, że zostało trochę podkładu
Co do terminu malowania na gotowo krzyża na Jawornicy to ja obstawiam końcówka października, czyli 23 lub 30 październik
A ufok spoko zdjęcia Szkoda tylko, że mnie nie było na foten grupen MK gdzieś ty tak wysoko wylazł . Jestem pod wrażeniem. A darkhause coś nam tak wyblakł pod koniec Zajechaliście mi go tam czy co
(..)Już wiem, że powstanie na pewno nowy wątek na wiosnę, bo będę chciał zainicjować pracę renowacyjne krzyża na Gancarzu a pomysł mi przyszedł wtedy, kiedy dowiedziałem się, że zostało trochę podkładu
Jestem za!
Zrobię w tym tygodniu nowa tablicę wysokościową na Gancarz (w g. -baca twoich podanych wysokości) – starą usunę i ocenię stan krzyża.
Forumowicze jesteście szaleni!
Przy waszych wspaniałych pomysłach, przy których nie sposób nie brać udziału zaczynam się miło gubić. Nie wiem co jest priorytetem? Co wpierw robić? Ale suma sumarów najważniejsze by Beskid Mały był najpiękniejszy, najładniejszy i maił takich ludzi w Forum BM jak do tej pory.
Ja niestety 23 pazdziernika odpadam na bank.
Żałuję, że nie mogłem być z Wami.... Odwaliliście kawał dobrej roboty!!!!
Witojcie!!!
Udało mi się przynajmniej częściowo obronić krzyż.(przed rzdą oczywiście ) Za wysoko nie wylazłem, ale miałem przyjemność spotkać zarówno część forumowiczów, jak i również Marcina z ekipą chłopaków z liceum. Panowie odwaliliście kawał solidnej roboty!!!
Jednak osobiście na mnie największe wrażenie wywarła wizyta Państwa Frysiów na górze. Już nawet pomijając przepyszny bigos, miałem okazję zetknąć się z żywą legendą Beskidu Małego!!!
Zdjęcia będą jutro, jak się uporam z aparatem
w tej sposób tworzy się historie Beskidu Małego, wielkie gratulacje, jesteście wielcy!
na stronie andrychowa ukazał się artykuł napisany przez pana Andrzeja Frysia. Szkoda, że nie został ze mną skonsultowany, bo są pominięte osoby, które pomagali, pomagają i mają zamiar pomagać, a przede wszystkim sponsorzy bez których efektu by nie było. Dobrze, że jest to forum i może całą prawdę przedstawić
23 października będę z Wami na BANK! Na pierwszym malowaniu nie byłem z wiadomych Wam przyczyn, ale byłem z Wami myślami.
Forumowicze jesteście szaleni!
Przy waszych wspaniałych pomysłach, przy których nie sposób nie brać udziału zaczynam się miło gubić. Nie wiem co jest priorytetem?
Beskid Mały!!! tak tak jesteśmy szaleni 
ok wysłałem do admina strony andrychowskiej aby podopisywał trochę rzeczy A co dopisze to już nie wiem Na pewno zażądałem sponsorów
Komu zniknął kijek czarny z napisem pomarańczowym Milo?
Zguba będzie do odbioru na Jawornicy lub w Kętach.
Baca u mnie także Twój polar.
Marcinie, któryś z chłopców zostawił kopaczkę.
Może być moje: kopaczka, bluza, pojemnik na wodę ale to ja odbiorę od ciebie
No to krótka relacja ode mnie
Pobudka o 5 rano. Może z pół godziny później dzwoni Ufok. Cwaniak myślał, że mnie obudzi O umówionej porze z dobrze znanego BP odbiera mnie Jola i Włóczykijka. Pakuję się do mikrusa i wio do Targanic. Tu spotykamy MK, Anię i Marcina z grupą licealistów. Włóczykijka postanawia sprawdzić jak to jest wyjechać terenówką na Jawornicę. No jak stonka 
Drepta się świetnie. Poranek jest bardzo rzeźki. Ekipa zostawia nas trochę z tyłu, ale to pewnie wina naszego lekko senioralnego wieku Dochodzimy na górę, a tam Baca z Ufokiem już sobie działają. Rozpalamy ognisko, Baca dokonuje podziału zadań, dziewczyny zaczynają kucharzyć. I tak przez kilka kolejnych godzin. W porze obiadowej dociera na górę Rodzina Frysiów z wyśmienitym bigosem i tym, co do bigosu być musi Wieczorem już z dakOtą, kotOlą, Achimem, Zuzikiem, Iskarią i Dawidem lecimy sobie na Potrójną. Nasze graty jadą grzecznie w autku MK. Odwiedzamy chatkę Ani i Rafała, podziwiamy cudny zachód słońca z Trójkątnej i lądujemy u Lucjana. A tam....... A z resztą niech zdjęcia mówią same za siebie (klik w obrazek)
Pozostaje mi podziękować wszystkim za ten nietuzinkowy weekend z Beskidem Małym w tle
mnie do tego grupen foto w rogu trzeba dokleić 
No to krótka relacja ode mnie
(...), podziwiamy cudny zachód słońca z Trójkątnej i lądujemy u Lucjana. A tam....... A z resztą niech zdjęcia mówią same za siebie (klik w obrazek) (...)
Darku nie zmieniaj się bądź cały czas sobą!
Kiedy po raz pierwszy spotkałem Cię na szlaku MSB wraz z kompanami, utwierdziłem się w przekonaniu, że trafiłem na odpowiednią grupę ( FORUM ) w odpowiednim miejscu.
Oczywiście stało się to za sprawą Bacy inicjatora „Jaworzyny”, który przez „kogoś” trafił do mnie i dał namiar na Forum BM, a o WAS-NAS mówią same zdjęcia
Jeszcze raz gratuluję! Jesteście wielcy!!!!
Na dokładkę
P.S. Znalazła się właścicielka kijka. To Dakota ma sklerozę
Trafiło mi się być z Wami i jestem z tego dumna. Choć nie pomogłam, ale uczestniczyłam w CZYMŚ!
Komu zniknął kijek czarny z napisem pomarańczowym Milo?
Zguba będzie do odbioru na Jawornicy lub w Kętach.
A ja myślałam, że wsiąkł nam na Potrójnej. Marku, to nasz, to nasz!
E, Darek, łobuzie, plotkarzu wstrętny, sama chciałam to powiedzieć.
Hmm Gratuluje wykonanej roboty nie było mnie zwami osobiście ale na pewno wspierałem was duchowo, choć przedchwilą sie dowiedziałem ze byłem z wami jeszcze w innej mojej postaci Przepysznego złotego trunku o nazwie KAPER
Czy ktoś przypadkiem nie zgarnął mojego scyzoryka??? Taki mały z napisem TATRA w czarnym etui. Zorientowałem się już po drodze na Potrójną, że go posiałem 
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 … 18 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.026 sekund, wykonano 10 zapytań ]