451

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Pragnę zainteresować Szanownych Forumowiczów historią miejsca w którym znajduje się kapliczka. Może ktoś pokusi się o napisanie pracy magisterskiej o polanach i polaniarstwie w B.M.? W archiwum w Żywcu zachował się dokument, który jest najstarszym przepisem robienia oscypków. "Pierwszy dokładny opis jak mają być wyrabiane sery w szałasach pochodzi z instruktażu państwa ślemieńskiego na Żywiecczyźnie. Powstał on w 1748 roku, a w 1773 roku został ponownie spisany i zalecony do użytku". Jak dobrze pamiętam skierowany był do baców i polaniarzy tutaj mających swoje szałasy i wypasających owce. Dokument ten w czasach już obecnych był podstawą do rejestracji oscypków jako polskiego produktu tradycyjnego. To taka ciekawostka.  big_smile  Może ktoś dotrze do całości tekstu wydanego drukiem przez prof Szczotkę w 1948 roku - bo na próżno szukać tekstu w necie?  Wiemy kto wypasał owce w okolicy naszej kapliczki w końcu XVIII wieku. Otóż w inwentarzu obciążeń feudalnych z 1798 roku w państwie ślemieńskim są wymienione nazwy polan oraz użytkowników. I mamy tu Gibasów zamieszkujących w lesie Kocierz oraz użytkującego polanę "Nad Szuwarem" Stanisława Sochę zamieszkującego las ślemieński. Nie mam na tyle wiedzy, aby zlokalizować polany wymienione w inwentarzu. Skanem inwentarza dysponuję. Gdyby jeszcze poszperać w dokumentach to pewnie wiele ciekawych rzeczy można ustalić. Dobra - koniec przynudzania. Pozdrawiam.

452

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Zygmo  smile

Z zainteresowaniem  posznupałam po Twoim blogu - materiału o "upadających" jest tam na osobny forumowy wątek  wink 

Nasz upadający stał więc najprawdopodobniej gdzieś przy trakcie, drodze...

Władziu opowiadał też, że każda parafia "ewidencjonowała" swoje kapliczki, krzyże, figury - pewnie więc gdzieś w parafialnych księgach kryje się rozwiązanie zagadki  wink  big_smile

Zobaczymy...  hmm

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

453

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jolanta napisał/a:

Zygmo  smile

Z zainteresowaniem  posznupałam po Twoim blogu - materiału o "upadających" jest tam na osobny forumowy wątek  wink 

...  hmm

Jeżeli będzie zainteresowanie kamiennymi figurami z terenu BM - to mogę pociągnąć osobny wątek  smile

454

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Zygmo napisał/a:

Jeżeli będzie zainteresowanie kamiennymi figurami z terenu BM - to mogę pociągnąć osobny wątek  smile

i pociągnij  Zygmo smile

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

455

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Tak Zygmo, przydałby sie taki temat , w dziale ETNOGRAFIA. Więc zkładam tam nowy temat w dziale Etnografii - Zabytkowe, stare obiekty w Beskidzie Małym( kapliczki, chałupy, kościoły), a Ty pociągnij na początek wątek kapliczek!!! smile  big_smile  smile  big_smile

Ostatnio edytowany przez harnaś wołoski (2011-12-23 20:27:12)

456

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Zygmo napisał/a:

[...]użytkującego polanę "Nad Szuwarem" Stanisława Sochę zamieszkującego las ślemieński. [...]

Stanisław Socha zamieszkuje obecnie w Targanicach więc można też z nim bezpośrednio porozmawiać w jakim on stanie kapliczkę pamięta z okresu swojej młodości

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

457

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

baca napisał/a:
Zygmo napisał/a:

[...]użytkującego polanę "Nad Szuwarem" Stanisława Sochę zamieszkującego las ślemieński. [...]

Stanisław Socha zamieszkuje obecnie w Targanicach więc można też z nim bezpośrednio porozmawiać w jakim on stanie kapliczkę pamięta z okresu swojej młodości

Pisałem o Stanisławie Socha zamieszkującym okolice polany około 220 lat temu. Być może to przodek Stanisława Sochy - obecnego właściciela gruntu, gdzie stoi kapliczka?  smile

458

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

aha ok No to zbieg nazwisk po tak długim okresie Może to jest jego jakiś pra pra dziadek

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

459

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

darkheush napisał/a:

Z końcem października idąc tamtędy zauważyłem, że jedna z nich jest przykryta czarną, foliową płachtą. Drugą tuż obok sfotografowałem:

http://lh6.ggpht.com/_A1P4sIHvbR0/TMMCWPdu1dI/AAAAAAAADNE/GR7P4syEXig/s576/DSCN5287.JPG

Teraz pytanie - o co chodzi z tą foliową płachtą, której unikałem na zdjęciach, bo brzydka???

To moja piwnica, i jest przykryta folią ponieważ z tych piwnic dalej się korzysta i jest w remoncie, a tamta druga to po prostu nie ma właściciela

460

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Abraham- jako własciciel tej pięknej zabytkowej piwnicy, proszę zrób wszystko by ona ocalała w jak najlepszym stanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
smile

Ostatnio edytowany przez harnaś wołoski (2012-03-23 08:57:45)

461

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

https://lh4.googleusercontent.com/-OvbliezNGmk/T48Mib_fRiI/AAAAAAAAGD4/b8ZRYRMNVkk/s300/gibasy%25202012.jpg?gl=PL

AKCJA 7 czyli ZNOWU RAZEM PRZY KAPLICZCE wink

Drodzy Forumowicze !

Na 12 maja 2012 r. planowane jest wznowienie prac przy kapliczce na Gibasowym Groniu. W tym roku chcielibyśmy zakończyć jej remont. Pozostało nam jeszcze trochę do zrobienia, dlatego podaję plan na sobotę:

PROPONOWANY PLAN DO WYKONANIA

SOBOTA (12 maja)

  • malowanie kapliczki w środku wapnem

  • ułożenie kamieni  na podłodze

  • zamontowanie nowych drzwi

Kolejne spotkania będą związane ze wstawieniem odnowionej figury Chrystusa do wnętrza i zamontowaniem rynien.

Zbiórka tradycyjnie przy chacie Stacha.

ZAPRASZAMY wszystkich chętnych do pomocy na Gibasy w maju smile  smile  smile

Nowe informacje ( jeśli się pojawią ) będą dopisywane do tego posta . Prosimy o jego śledzenie !

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

462

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Ahoj!
Czy AKCJA 7 jest aktualna?
Kombinujemy do Was dołączyć, może tym razem nieco wcześniej  lol

Pozdrawiam serdecznie
Klimek

463

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Klimek napisał/a:

Ahoj!
Czy AKCJA 7 jest aktualna?
Kombinujemy do Was dołączyć, może tym razem nieco wcześniej  lol


Tak Klimku, Akcja 7 jest aktualna smile. Zapraszamy, każda para rąk się przyda wink.

Zbiórka w sobotę pod chałupą Stacha o godz. 9.00. smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

464

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dzięki  smile
Postaramy się być, tylko nie wiem czy dotrzemy dokładnie na 9  smile

465

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Klimek napisał/a:

Dzięki  smile
Postaramy się być, tylko nie wiem czy dotrzemy dokładnie na 9  smile

Jeśli dotrzecie później też będziemy się cieszyć big_smile. Wstawienie się dokładnie o 9.00 nie jest obowiązkowe. big_smile wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

466

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Ello
W dniu dzisiejszym o godzinie 9.00 przed chałupą Stacha pojawili się: MK, Brzydki, Ufok, Kasia, Iwona i ja.
Panowie sprawnie przeprowadzili cześc prac wewnątrz kapliczki. Po południu na skutek znacznego pogorszenia się pogody prace zostały przerwane. W czasie deszczu dotarła do nas Brygada Klimka smile.
Kontynuacja prac prawdopodobnie w czerwcu.

Kilka fotek w albumie:
https://picasaweb.google.com/Brombella7 … ezonMajowy

Ostatnio edytowany przez Brombella (2012-05-13 10:39:25)

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

467

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Świetnie kobiety smile Że wsparłyście naszych "budowniczych" No i podziękowania dla nich samych big_smile  I mała prośba dla organizatorów big_smile  Zróbcie następne spotkania przy kapliczce 16/17 czerwca będę w kraju i mogę przyprowadzić trochę rąk do pracy big_smile

468

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Jarku, Twoja sugestia odnośnie terminu 16-17 czerwca jest do rozpatrzenia pozytywnego jak najbardziej  big_smile .
Byleby pogoda dopisała. Chociaż niektórym pogoda ( zwłaszcza rzęsiście padający deszcz) nie przeszkadzał w pracy. Klimek i jego wspaniała familia w czasie ulewnego deszczu sprzątała okolice kapliczki, usuwając śmieci, papę, eternit etc.
Wielkie brawa smile

Ostatnio edytowany przez Brombella (2012-05-13 10:42:25)

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

469

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Termin jak już wiem od samego Szefa  big_smile  jest bardzo realny i już się cieszę że będę mógł tam być big_smile  A Blondynki  będą ? big_smile  big_smile  big_smile

470

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Szkoda, że pogoda popsuła nieco plany, ale mimo to udało się sobotniej ekipie na Gibasach ruszyć z pracami do przodu smile. Poza tym po fotkach widać, że miło było się ponownie spotkać i pogawędzić w ciepłej chacie Stacha smile. Kolejne spotkanie już niebawem, a tymczasem tym, którzy w sobotę przybyli na Gibasy i pomagali przy kapliczce należą się PODZIĘKOWANIA smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

471

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

smile
Było nam bardzo miło Was spotkać, deszcz miał te zaletę, że był czas na pogaduchy i parę fajnych a zaskakujących odkryć dokonaliśmy typu kto i skąd się wziął   lol oraz kto jest na bani albo dostał banię,  Ufok jak na jesień będą banie to jedną od nas dostaniesz  wink
Jeśli tylko będzie możliwość to znów do Was dołączymy.

Bardzo mocno przyglądaliśmy się kapliczce i rzeźbie, mamy parę spostrzeżeń, poszukam jeszcze wątku gdzie można je umiescić.

Jak trochę przejaśniało to poszliśmy jeszcze na Czarne Działy, udało nam sie odnaleźć po kolei wszystkie obiekty z planu bacy najbardziej mnie ucieszyły Czarne Działy IV, tam jeszcze trochę śniegu było  smile

Tu nasze zdjęcia

472

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Tak się cieszę, że kaplisiowe tematy mogły znowu być kontynuowane - zmierzamy prosto do finału...  big_smile

Ostatnio edytowany przez jolanta (2012-05-13 18:45:51)

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

473

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Moje miłe wspomnienia z akcji smile
https://lh3.googleusercontent.com/-SAQtc1DPxOQ/T66EzdAn8EI/AAAAAAAAE94/NnYIhP36GkE/s640/IMG_2697.jpg
Link do albumiku:
https://picasaweb.google.com/1158904541 … directlink

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

474

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

https://lh4.googleusercontent.com/-qzQrFjKELWc/T7o-g-Ba1rI/AAAAAAAALJY/9KA8So-dCnA/s304/fotka%2520do%2520obr%25C3%25B3bki-001.jpg?gl=PL

22 maja (we wtorek) rozpoczną się prace przy malowaniu kapliczki. Na Gibasach będą wtedy: Władziu Klaja, MK i harnaś wołoski. Oprócz malowania figury planowane jest jeszcze sprzątnięcie starego dachu i wywiezienie go na śmietnik a także tynkowanie gzymsów jako przygotowanie do dalszych prac przy kolejnej czerwcowej akcji.

Jeśli ktoś z Forumowiczów ma czas i ochotę dołączyć do naszej Forumowej Trójki i ją wspomóc - ZAPRASZAMY na godz. 11.00 na Gibasy smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

475

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dzisiaj udało się sfinalizować mini akcje na Gibasy.
Władek Klaja i Harnaś przy renowacji rzeźb.
Zadanie zaplanowane zostało wykonane. Naniesiono podkład pod przyszłe malowanie smile
https://lh5.googleusercontent.com/-gYAUTHA_XYY/T7u7vcmwYuI/AAAAAAAAFSQ/Ip8I0dYgt5o/s640/1.JPG

Pracą przyglądał się Stach smile
https://lh3.googleusercontent.com/-K00kQzlH6Ko/T7u7s6PgULI/AAAAAAAAFSI/Al15P-LY92I/s640/3.JPG

I motylek, który usiadł na progu chałupy smile
https://lh5.googleusercontent.com/-W-9b54FM0yk/T7u7sHDpehI/AAAAAAAAFSE/_JtiEZL_wbQ/s640/2.JPG

MK też nie próżnował – uzupełniał gzymsy.
https://lh6.googleusercontent.com/-TCkeIva--tw/T7u7yZJ9v3I/AAAAAAAAFSc/MvGChf9wZvY/s640/4.JPG

Załadował śmieci spod kapliczki i przewiózł do Kęt.
https://lh3.googleusercontent.com/-G-uULiZw3Rw/T7u9t1HobnI/AAAAAAAAFTE/gU-IMkKzxEU/s640/IMG_2969.JPG

Jadąc na Gibasy został ponownie zabetonowany rogacz pod kościołem w Kocierzu Górnym i zawieszone nowe tablice, oraz w drodze powrotnej wraz z Harnasiem oznaczyliśmy przełęcz Zakocierską, oraz przeł. Na Przykrej.
Relację i zdjęcia zamieszczę w temacie szlakowskazy, jak znajdę czas.
Na zakończenie roboczej wyprawy odwiedziliśmy w Rzykach Praciakach, Bacę Wieśka i Juhasa Andrzeja gdzie zostaliśmy uraczeni kawką i przepysznymi świerzymi oscypkami prosto z wędzoka big_smile smile smile smile
https://lh4.googleusercontent.com/-Ogs806GHEFQ/T7vCxAHMTPI/AAAAAAAAFTY/KAgeae412kc/s640/IMG_3026.JPG

Mniam, mniam

P.s.
Co zaplanowane zostało wykonane.

Ostatnio edytowany przez MK (2012-05-22 18:02:21)

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.