Temat: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Zrobiłem sobie rewizje powstałych dotąd form ochrony przyrody w Beskidzie Małym i stan ten jest dalece niezadowalający. Pomijając z powodu sporej liczby, ochronę gatunkową roślin, zwierząt i grzybów oraz pomniki przyrody, w Beskidzie Małym jak dotąd powstał. Park krajobrazowy Beskidu Małego utw. 1998 r. o pow. 25 770 ha; 3 rezerwaty przyrody: Madohora utw. 1960 r. o pow. 71,86 ha, Szeroka utw. 1960 r. o pow. 49,51 ha, Zasolnica utw. 1973 r. o pow. 16,65 ha; obszar natura 2000 Beskid Mały utw. 2009 r. o pow. 7186 ha; 1 stanowisko dokumentacyjne Potok Rzyczanka utw. 2003 r. o pow. 1,12 ha. Jak dotąd nie powstał tutaj ani jeden obszar chronionego krajobrazu, zespół przyrodniczo-krajobrazowy, użytek ekologiczny. Natomiast park narodowy tutaj to nie powstanie. Jak wiadomo Beskid Mały posiada sporo miejsc które zasługują na objęcie formą ochrony przyrody, zwłaszcza z tych dotąd nie powstałych. Czy to się stanie ?

2

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Darku miejmy nadzieję , że to się zmieni i to najlepiej jak najszybciej . Tak jak piszesz, jest tutaj wiele jeszcze do objęcia ochroną . BM aż się prosi o utworzenie obszarów chronionego krajobrazu czy zespołów przyrodniczo-krajobrazowych.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

3

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Przepraszam Darku, ale możesz wyjaśnić, dlaczego nie może tutaj powstać Park Narodowy? Czy chodzi o kwestie własnościowe, czy może brak woli odpowiednich władz, czy jeszcze inne sprawy? Przy okazji - nie jestem specjalnym entuzjastą parków narodowych, ale wydaje mi się, że tylko one nadają odpowiednią rangę ochronie przyrody na danym obszarze. Może więc powinniśmy zacząć działać żeby powiększyć liczbę rezerwatów, a nawet utworzyć Park Narodowy?

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-05-11 22:10:20)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Beskid Mały nie posiada aż takie nagromadzenie naturalnej przyrody by mógł powstać park narodowy i na dodatek jest dość zaludniony. Park narodowy to duże ograniczenia dla właścicieli gruntów i obecnie jest wielki problemem utworzenie jakiegokolwiek w Polsce przy obecnej sytuacji w ochronie środowiska sad Wprawdzie taki obszar w pełni by zabezpieczył przyrodę Beskidu Małego i przyciągnął turystów. Obecnie utworzenie nowego rezerwatu przyrody w Polsce to wielki sukces big_smile Mam nawet propozycje utworzenia w Beskidzie Małym nowych rezerwatów przyrody, stanowisk dokumentacyjnych, pomników przyrody nieożywionej oraz nowych form ochrony przyrody jak: zespół przyrodniczy-krajobrazowy czy użytek ekologiczny. Utworzenie takiego obszaru wiąże się z pewymi kosztami. Nie tak dawno powstało Stowarzyszenie incjatyw na rzecz środowiska - Montanum z siedzibą w Andrychowie, w którym jestem razem z Bacą, które również tym się zajmuje. Spróbuje w tym kierunku coś zdziałać smile

5

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Dariusz Tlałka napisał/a:

Nie tak dawno powstało Stowarzyszenie incjatyw na rzecz środowiska - Montanum z siedzibą w Andrychowie, w którym jestem razem z Bacą, które również tym się zajmuje. Spróbuje w tym kierunku coś zdziałać smile

No więc spodziewałem się, że główną przeszkodą mogą być właściciele gruntów, zwłaszcza tacy, którym wydaje się, że mogą z przyrodą na swoich terenach zrobić wszystko. Darku daj znać, jeśli mógłbym jakoś pomóc.

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-05-12 07:56:16)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

6

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Wiadomo od zawsze, że pieniądze, prywatne grunty i interesy były przeszkodą w podejmowaniu rozmaitych przedsięwzięć korzystnych dla środowiska naturalnego. Rzeczywiście w okolicach szczytów Leskowiec, Groń Jana Pawła II i Łamana Skała planowane jest założenie kilku nowych rezerwatów : „Rzyki Jagódki”, „Pod Klimaską”, „Na Czarnym Groniu”, „Beskid”, Pod Przykopem” i „Pod Łamaną Skałą”. W Dolinie Rzyczanki, na osiedlu Praciaki oraz w okolicy Leskowca planuje się podobno utworzyć zespoły przyrodniczo – krajobrazowe, obejmujące miejsca najbardziej urokliwe.
Społeczeństwo nadal do końca nie jest świadome zarówno zagrożeń jak i potrzeby ochrony miejsc szczególnie cennych przyrodniczo w BM. Widać to na każdym kroku, wystarczy tylko przejść się wzdłuż rzeki czy drogi ... . Mimo, że śmieci zabiera się im już od dobrych kilku lat spod nosa nadal wyrzucają je gdzie popadnie hmm .
Ciężko jest zmieniać przyzwyczajenia czy mentalność ludzi. Dzieci i młodzież wiele złych wzorców wynosi niestety z domu, od dorosłych. W szkole przecież na okrągło kształtuje się w młodych ludziach  pozytywny stosunek do środowiska naturalnego, uczy się postaw proekologicznych, a mimo to nie zawsze daje to zadawalającego efekty. Przy popieraniu różnego rodzaju inicjatyw proekologicznych czy przy tworzeniu różnych form ochrony miejsc przyrodniczo cennych powinien również, moim zdaniem, mieć znaczenie głos społeczeństwa. Społeczeństwo to jednak powinno być świadome tego, co i dlaczego chce, bądź powinno chronić, dlatego duże znaczenie ma tu myślę odpowiednia kampania informacyjna a potem możliwość wypowiedzenia się np. w drodze głosowania. Jeśli się postawi „nieświadomych” ludzi przed faktem dokonanym, bądź narzuci im coś z góry, zmuszając ich jednocześnie do zmiany swoich przyzwyczajeń, rzadko przyjmują to z aprobatą czy entuzjazmem.

Znalazłam stronę internetową Stowarzyszenia „Montanum” , na dzień dzisiejszy  w przebudowie http://montanum.pl/autoinstalator/wordpress/?cat=1

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

7

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Szczerze mnie zaintrygowal temat ochrony przyrody i zaangazowanie Darka w pewne poczynania ktore maja na celu poprawienie istniejacego stanu rzeczy. Chcialem tu wyrazic swoje zdanie. Ochrona przyrody w szeroko pojetych Beskidach to iscie tytaniczny wysilek i daja tu o sobie znac braki gospodarnosci z poprzednich lat. Ochrona przyrody srodowiska to gederalnie dbalosc o czystosc i prowadzenia gospodarki tak aby byla ona jak najbardziej nieszkodliwa dla otaczajacego srodowiska.Niestety swiadomosc ochrony przyrody jest w polskim spoleczenstwie dosc slaba niby duzo sie o tym mowi jednak efekt jest wydawalo by sie odwrotny. Dostepnosc zabawek outdoorowych i kompletny brak regulacji prawnych robia swoje. Utrapieniem Beskidow jest kanalizacja blendy przeszlosci i bieda spoleczenstwa przynosi bardzo negatywne skutki przyrodnicze. Wiekszosc domow posiada szamba ktorych szczelnosc przypuszczam zostawia wiele do zyczenia pomijam fakt ze nieszczelne szambo u sasiada na gorze zatruwa skutecznie sasiada ponizej. Wolna amerykanka w temacie lokalizacji domow spowodowala ze nawet przy dobrych chceciach skanalizowanie tego wszystkiego to zadanie naprawde dla tegiej glowy.
W zasadzie to nie moge pojac tematu wysypisk dzikich. Podobno problem sie znaczaco nasilil w ostatnich latach i wyrzuca sie rowno odpady metalowe sztuczne i rowniez biogeniczne. Wczoraj wlasnie przeczytalem ze zaczela sie nowa era antropocen a skonczyl sie holocen. I tak sobie pomyslalem jak beda prowadzic wykopaliska archeologiczne w przyszlosci to pewnie we wloszech kultura Prada a w Polsce kultura woreczkow carrefour heheheh no to na tyle pozdrawianko

"Moim sprzymierzeńcem jest Moc i potężnym sprzymierzeńcem ona jest..."

8

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Znalazłam stronę internetową Stowarzyszenia „Montanum” , na dzień dzisiejszy  w przebudowie http://montanum.pl/autoinstalator/wordpress/?cat=1

Może nie w przebudowie ale w trakcie tworzenia
Ja z Darkiem należymy do Towarzystwa a powstało ono nie dawno i celem miedzy innymi tego towarzystwa ma być interes przyrody czyli to o czym tu Darek wspomniał.

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

9

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

nena napisał/a:

Ciężko jest zmieniać przyzwyczajenia czy mentalność ludzi. Dzieci i młodzież wiele złych wzorców wynosi niestety z domu, od dorosłych. W szkole przecież na okrągło kształtuje się w młodych ludziach  pozytywny stosunek do środowiska naturalnego, uczy się postaw proekologicznych, a mimo to nie zawsze daje to zadawalającego efekty.

Niestety Neno patrząc po sobie widzę, że takie rzeczy wynosi się głownie z domu. Mnie uczono, że opakowania zabrane ze sobą w góry należy z powrotem włożyć do placaka i znieść do doliny. Jestem przekonany, że Ty na swoich lekcjach uczulasz młodzież na te sprawy, ale to niestety głównie rodzina uczy bardzo wielu negatywnych wzorców. Jeżeli dziecko stale widzi, że tatuś lub mamusia dla zaoszczędzenia kilku złotych wyrzuca odpady domowe do rowu lub rzeki, to samo też nie będzie miało żadnej motywacji, żeby nie śmiecić. Czystości nie sprzyja też niestety rozpowszechniony teraz rabunkowo-konsumpcyjny styl życia, ale tego wątku nie będę rozwijał, bo można by o tym robić całe wykłady wink
Na marginiesie mała dygresja. My tu rozmawiamy o zwyczajnym nie śmiecieniu, a tymczasem kiedy byłem w Alpach Austriackich (Oetztal) właścicielka pensjonatu powiedziała nam, że u nich śmieci należy SORTOWAĆ (oczywiście w żadnym rowie nie było nawet jednego papierka) i zrobił się mały dramat, bo Polak oczywiście tego ni w ząb nie potrafi. Braliśmy do rąk te nasze odpady i teraz pytanie gdzie to włożyć skoro jest chyba z 8 kubłów oznaczonych niemieckimi nazwami odpadów. Czy folijkę połączoną z aluminium należy dać do tego kubełka, czy może jednak do tamtego? A gdzie dać kawałek sznurówki? Może się to wydawać śmieszne, ale nam wcale do śmiechu nie było.

Ostatnio edytowany przez piotr (2011-05-12 14:29:35)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

10

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Zaśmiecanie środowiska naturalnego jest poważnym problemem w naszym kraju z którym sobie nie radzimy neutral Są też akcje sprzątania świata które chociaż w jakiś sposób poprawiają ten stan. Według przepisów u nas jest kara za zaśmiecanie lasów, tylko co z tego jak nikt tego nie dopilnowuje neutral
Co do moich propozycji form ochrony przyrody to mam pewien bardzo cenny teren który bez wątpienia zasługuje na ochronę rezerwatową. Wspominałem o tym nawet w jakimś poście.
Znajduje się on na północno-wschodnim stoku Rogacza 898 m, przy czerwonym szlaku z Międzybrodzia Bialskiego na Czupel. Obszar ten obejmuje gruzowisko skalne porośnięte przez fragment naturalnej jaworzyny górskiej znajdującej się na pograniczu piętra pogórza i regla dolnego ze sporą ilością roślin chronionych smile Nawet nie wiem czy ten obszar przypadkiem nie przewyższa swymi walorami przyrodniczymi istniejące rezerwaty przyrody w Beskidzie Małym hmm

11

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Poltergeist napisał/a:

W zasadzie to nie moge pojac tematu wysypisk dzikich. Podobno problem sie znaczaco nasilil w ostatnich latach i wyrzuca sie rowno odpady metalowe sztuczne i rowniez biogeniczne.

Ja też nie mogę tego problemu pojąć, ponieważ np. u nas ludzie płacą za wywóz śmieci zarówno jak je mają , czy też nie, co jest raczej niemożliwe. Jest określona ilość śmieci /rodzinę, którą należy oddać. Nie wiem czy gdzie indziej jest podobnie ?

piotr napisał/a:

Jeżeli dziecko stale widzi, że tatuś lub mamusia dla zaoszczędzenia kilku złotych wyrzuca odpady domowe do rowu lub rzeki, to samo też nie będzie miało żadnej motywacji, żeby nie śmiecić.

Piotrze takich sytuacji obserwuję na co dzień wiele i założę się, że wiele z tych dzieci nawet nie wie, że rodzice robią to dla zaoszczędzenia paru złotych (chociaż, z tego co napisałam powyżej wcale nic nie oszczędzają) tylko wyrzucają do rowu, rzeki , czy wywożą gdzieś w las, bo tatuś, mamusia, babcia czy dziadek też tak robią !

piotr napisał/a:

Na marginesie mała dygresja. My tu rozmawiamy o zwyczajnym nie śmieceniu, a tymczasem kiedy byłem w Alpach Austriackich (Oetztal) właścicielka pensjonatu powiedziała nam, że u nich śmieci należy SORTOWAĆ (oczywiście w żadnym rowie nie było nawet jednego papierka) i zrobił się mały dramat, bo Polak oczywiście tego ni w ząb nie potrafi.

U nas też się śmieci sortuje. Za wywóz sortowanych śmieci się nie płaci. Trzeba tylko dobrych chęci, żeby wrzucić odpady do odpowiedniego worka. Nawet worki pod nos przywożą. To prawda, że w Polsce ilość tzw. „kolorowych worków z napisami” czy kolorowych kontenerów nie jest taka różnorodna jak np. w Europie Zachodniej. U nas ogranicza się je jedynie do podstawowych odpadów typu: szkło, aluminium, plastik, niekiedy papier jeszcze i potem jest problem, tak jak piszesz np. z takim aluminiowo-papierowym kartonikiem po napoju. Tam nie marnuje się nic. Jeśli się czegoś nie wyrzuca do odpowiedniego kontenera to oddaje się w sklepie i otrzymuje się za to zwrot pieniążków np. plastikowe butelki typu PET, które zastępuje się tam już coraz częściej szklanymi, wszystkie puszki aluminiowe po napojach. Wszystko co można ponownie przerobić na drodze recyklingu. A u nas robi się wszystko na odwrót i nie w tej kolejności co trzeba.

Druga sprawa, że tam czystości i dbałości o środowisko naturalne uczy się niemal od kołyski.


Dariusz Tlałka napisał/a:

Są też akcje sprzątania świata które chociaż w jakiś sposób poprawiają ten stan. Według przepisów u nas jest kara za zaśmiecanie lasów, tylko co z tego jak nikt tego nie dopilnowuje

Takie akcje Darku to kropla w morzu potrzeb, co nie znaczy, że nie powinno się ich organizować. Owszem powinno i to zdecydowanie częściej i zaangażowałabym w nie nie tylko dzieci czy młodzież, ale i dorosłych, bo to głównie od nich płyną negatywne wzorce.
Kiedyś z młodzieżą na takiej akcji czyściliśmy czarny szlak na Leskowiec. Zebraliśmy kilka sporych worków z różnego rodzaju odpadami, czasami aż wierzyć się nic chce, co i gdzie ludzie wyrzucają . Ale o tym chciałam napisać. Dzieciaki się naprawdę napracowały. Musiały później te pełne worki znieść na dół, w dolinę. Widziałam zmęczenie na ich twarzach jak zeszliśmy na przystanek. Ponieważ było trochę czasu do odjazdu autobusu w sklepie kupili sobie coś do picia, batoniki itp. I co ? Pierwszym odruchem kilku osób było wyrzucenie papierka z batonika pod nogi, w trawę, a kosz stał tuż obok. Wniosek nasuwa się sam ...

Poza tym, obecnie aby dzieci zabrać na taką akcję potrzebna jest zgoda rodzica. Coraz częściej rodzice nie wyrażają na nie zgody ...  smile

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

12

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Darku, żeby tylko śmieci były problemem w BM! Mamy jeszcze problem kładów i całego tego ryczącego dziadostwa, często tzw. "zrób to sam", następnie samowolki budowlane np. wycinanie drzew pod stok narciarski i pewnie jeszcze parę innych pośrednio szkodliwych działań np. palenie w piecach czym popadnie, bo taniej, a że się potem oddycha rakotwórczym i trującym świństwem to tym idiotom do głowy nawet nie przychodzi.

Neno - ja się chyba przeniosę do Rzyk, bo żyjemy w innych światach. U nas niczego się nie sortuje, owszem gdzieś tam widziałem jakieś dzwony, ale są bardzo daleko. Zresztą podobno śmieciarze potem to i tak wrzucają na jedną kupę, więc jaki sens sortowania? Na osiedlu nikt nie przyjmuje zwrotów tzw. PET-ów, są problemy z butelkami szklanymi - jedne są w ogóle bezzwrotne, bo kształt mają nieodpowiedni, a jak kiedyś zaniosłem do osiedlowego sklepiku inne, które na etykiecie miały napisane, że są zwrotne to kobieta nie chciała ich przyjąć, bo etykiety były z nie jej piwa. Paranoja.

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

13

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Moim zdaniem i w tym wypadku potrzebne są rozwiązania systemowe  hmm

Jeżeli "każdy sobie rzepkę skrobie" to nic dobrego z tego nie będzie...   sad

No i oczywiście sławetne już: róbmy swoje  wink

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

14

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Moi dorodzy znow sobie przewertowalem co tu piszecie. I jakos nie wiem czemu na mojej pieknej buzi pojawil sie usmieszek na tezy Piotrusia jak to w tej Europce zachodniej jest the best a ta nasz polsza to tam gdzies w dupoogonie tej europy sie kula. Nic bardziej blednego. Europa ma problem ze smiecieniem i odpadami sortuje sie tu wprawdzie smieci ale roznie jest z przestrzeganiem tego. Mieszanka kulturowa ktora jest w europie zachodniej zapewniam was ma rozne podejscie do sprawy odpadow. Narody germanskie  jako bardziej karne i zdyscyplinowane zawsze bardziej umieja sie dopasowac i przestrzegac prawa. Jesli ktos zapyta dlaczego tak jest zapraszam do muzeum narzedzi tortur w Rothenburgu (jesli dobrze pamietam) po przejsciu paru sal powody przestrzegania prawa przez germanow beda jasne jak slonce w zenicie. Problemy o ktorych piszecie mysle ze nie maja zrodla jedynie w tym ze tatus mamusia itp to podejscie to ogolnospoleczny problem gdzie kraj ziemie otaczajace srodowisko traktuje sie nie jako dobro ale jako padol gdzie spedza sie cale zycie na kombinacjach jak przetrwac bez zadnych perspektyw a ochrona srodowiska ktos powie, przy takim nastawieniu to jakas zabawa dla mlodych ludzi w ktora nie warto a moze nawet nie godzi sie bawic w pelnym cierpieniu bytowaniu.
W polakach nie ma swiadomosci bogactwa krajoznawczego ich ojczystej ziemi a co za tym idzie jest brak staran o jej zachowanie. Albo inaczej powiem swiadomosc jest jednak w skali kraju procent uswiadomionych jest wciaz maly badz niewystarczajacy dlatego wazna jest edukacja mlodego pokolenia.   Ten brak swiadomosci albo pewien kompleks nizszosci wobec innych krajow europy jak na moje ma swoje korzenie w PRLu gdzie europe poznawalo sie przez zapach wnetrza sklepow PEWEX. Nalezy pamietac ze teraz czesto i gesto ludzie z tamtych czasow sa u sterow wladz lokalnych wiec nienalezy sie spodziewac wielkich efektow co widac i czesto czuc na trasie.
A co pozostaje mi, poniewaz widokow na jakas dzialalnosc spoleczno ekologiczna nie mam pozostaje mi tylko wychowac me dzieci w duchu nieeortodoksyjnej ekologii.
Dla zainteresowanych link do muzeum tortur
http://www.kriminalmuseum.rothenburg.de … page1.html

"Moim sprzymierzeńcem jest Moc i potężnym sprzymierzeńcem ona jest..."

15

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Niestety muszę się zgodzić z opinią Poltergeista a od siebie dodam ...po prostu brak kultury i tyle. Dopóki tej kultury głównymi symbolami będzie kołtuńska "celebra" to chyba nic się nie poprawi. Choć ambicje bycia "kulturarnym" w moich rodakach jest i przejawia się  głównie życzeniem smacznego komuś już spożywającemu posiłek oraz nieśmiertelnym ściąganiem butów w przedpokojach jakby nie się wchodziło do meczetu zamiast do kolegi "w gości". Stare rzęchy sprowadzone z zachodu wyperfumowane różnymi kadzidlanymi zapachami do granic wytrzymałości co wrażliwszych nozdrzy.
Wyczytałem gdzieś ,ze na Wyspach Brytyjskich organizacje ekologiczne  walczą głownie by ceny wody  były na takim poziomie, by te zużyte butelki plastiki zanim się wrzuci do odpowiednich worków opłacało się umyć , bo jakoś nikt nie mówi ,ze posegregowane śmieci musza być czyste ....no i tych aut i busów nie trzeba byłoby tak perfumować ,bo taniej byłoby wziąć po prostu prysznic , ale nie jestem pewien, bo jak mówią ludzie dowcipni na głupotę maści ni ma:)....pozdrawiam wszystkich zatroskanych:)

16

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Do Waszej interesującej dyskusji dorzucę jeszcze swoje trzy grosze.
Ostatnie moje wędrówki po BM zmuszają mnie do zadania pytania  Dyrekcji Lasów Państwowych : czemu w okresie  walki z osławionym Kornikiem Drukarzem żerującym na świerkach wycina się całe grupy drzew liściastych ( Buk, Dąb) oraz zdrowe i rosłe Jodły i Modrzewie??
Tak jest w lasach Parku Krajobrazowego  BM ( np. w okolicach Targanic, Brzezinki  oraz na stokach przy kilku szlakach).
Kto ma chronić naturalne krajobrazy gdy organizuje się szaloną wycinkę drzew które są naturalną barierą przeciw kornikowi? Gdy leśnicy zaczną chronić lasy , możemy namawiać ludność do nieśmiecenia i myśleć o wydzielaniu specjalnych stref przyrodniczych ( a warto!!).

17

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Na stronie internetowej Nadleśnictwa Andrychów przeczytałem, że na jego terenie znajdują się pomniki przyrody, a wśród nich „wspaniała lipa, jawor, wiąz górski i czereśnie”. Czy ktoś potrafi zlokalizować owe drzewa? Które z nich znajdują się na obszarze Beskidu Małego?

18

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Dariusz Tlałka napisał/a:

1 stanowisko dokumentacyjne Potok Rzyczanka utw. 2003 r. o pow. 1,12 ha.

Darku Są dwa:
Pierwszy z nich to "Potok Rzyczanka" o którym pisałeś utworzony w 2003 r o powierzchni 1.12 ha - Rozporządzenie Wojewody Małopolskiego Nr 4/03 z dnia 29.01.2003 r, natomiast drugi to "Zamczysko na Ściszków Groniu" utworzony w 2009 r o powierzchni 8721 m2, czyli ok. 0,87 ha - Rozporządzenie Wojewody Śląskiego Nr 8/09 z 12.06.2009 r

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

19

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

MF napisał/a:

Na stronie internetowej Nadleśnictwa Andrychów przeczytałem, że na jego terenie znajdują się pomniki przyrody, a wśród nich „wspaniała lipa, jawor, wiąz górski i czereśnie”. Czy ktoś potrafi zlokalizować owe drzewa? Które z nich znajdują się na obszarze Beskidu Małego?

Temat ten był poruszany w wątku naszego forum :

Ciekawe miejsca  >> pomniki przyrody na terenie gminy Andrychów

20

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Zostawiam TUTAJ ciekawy artykuł pod tytułem "Fragmentacja Beskidu Małego jest zagrożeniem" Z dr. hab. Romanem Żurkiem

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

21

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

ciekawy artykuł
Najbardziej w oczy kole ostatnia odpowiedź na pytanie redaktora, ale taka jest prawda

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

22

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Też przeczytałam - ciekawa sprawa .

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

23

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Można stwierdzić, że człowiek (Polak) nawet bywa głupi i po szkodzie, i to nie jednej. big_smile

http://szlakiibezdroza.blogspot.com/  - wszystko na czasie .

24

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Niestety głupota goni głupotę, a głos rozsądku dr hab. Żurka jest tylko głosem wołającego na pustyni. Ba ...., takich ludzi traktuje się nawet jako wrogów, bo hamują rzekomy postęp i rozwój dobrobytu.
Ze swojej działki mógłbym podać wiele przykładów żenującej niekompetencji różnych instytucji.
Ale jakie społeczeństwo, taka władza.
Niestety, wszyscy mamy w tym swój udział.  sad

25

Odp: Obecny stan ochrony przyrody Beskidu Małego

Staszek napisał/a:

Niestety, wszyscy mamy w tym swój udział.  sad

no niestety ...

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/