201

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Pięknie praca ruszyła do przodu..... mam nadzieję, że jutro wszystko na własne oczy obejrzę smile

Zaglądnęłam do waszych galerii - czy mi się wydaje, czy też ktos "próbował' malować figurę z kapliczki  hmm

Ostatnio edytowany przez jolanta (2011-06-11 21:39:06)

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

202

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Wydaje mi się, że to nie jest nasza robota. Ja nie przypominam sobie, aby ktoś z nas coś malował To ktoś inny musiał Nie wiem nawet czy o tym Stach wie

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

203

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Właśnie o tym dyskutowałysmy z Neną  hmm  To z pewnością nikt z naszych  hmm

Ja tego końcem marca nie widziałam  hmm

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

204

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

No tak Powiem ci, że nawet zapomniałem ten temat poruszyć, bo się tyle działo i mi umknęło to uwadze, ale faktycznie ktoś się też chciał sowimi umiejętnościami podzielić Jutro się odnowi temat jak Władek będzie doglądał figurę

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

205

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Jasne - a jak jest plan robót na jutro?

Ostatnio edytowany przez jolanta (2011-06-11 21:53:16)

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

206

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

wywóz gruzu i pierwsze uzupełnienia braków, bo jak zauważyłaś na fotkach kapliczka płynie na dół Przód ze ścianami bocznymi oderwały się od tyłu W końcu kapliczka ma swoje lata Oczywiście chłopaki myślą już nad wzmocnieniem przodu w taki sposób aby zminimalizować ten efekt

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

207

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dzięki za info smile Do zobaczenia w takim razie jutro  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

208

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

http://www.malopolska24.pl/index.php/20 … kapliczki/

209

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Kilak moich ujęć po kliku w obrazek:

https://lh6.googleusercontent.com/-LgOf1VcfQoQ/TfTyoCDFo7I/AAAAAAAAKA4/nXe1qRSK_3M/s800/DSCN8254.JPG

Na podpisy pod fotami, jak i na refleksje z wypadu przyjdzie czas wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

210

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Kucharka spełniła chyba wszelkie zachcianki dla podniebienia smile Tylko pozazdrościć.   sad

http://szlakiibezdroza.blogspot.com/  - wszystko na czasie .

211

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Widzę że akcja renowacji kapliczki wam się udała. Ja z różnych względów nie mogłem uczestniczyć w tej akcji, a spędziłem dosłownie cały weekend w górach. Wkrótce moja relacja smile

212

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dużo udało sie zrobić. Tynki pozbijane, ubytki od środka uzupełnione, odsłonięty kawałek orginalnej polichromii, wyniesiona do Staszka figura Chrystusa (sakramencko ciężka) i zaczęte tynkowanie wewnętrznych ścian. Następny termin prac uzgodniliśmy na 24-26 czerwca.

213

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

dziś jednak nie udało mi się wesprzeć was fizycznie ale na termin po Bożym Ciele piszę się

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

214

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Dziękuję Wszystkim uczestnikom akcji za wspaniałą atmosferę i spędzenie miło czasu na Gibasach smile
W szczególności uznanie dla Ufoka i Waldka za niesamowite zaangażowanie i wykonanie ogromnej ciężkiej pracy.
Tutaj też uznanie dla dzieciaczków, które w niektórych przypadkach były lepsze od dorosłych i bardzo pomocne, a z kolei w niektórych aspektach dorośli byli bardziej dziecinni od dzieci  wink  big_smile
Nie można też zapomnieć o wspaniałych forumowiczkach i nie tylko forumowiczkach ,  które dbały o nas wszystkich byśmy mieli siłę i chęci na kolejne akcje i zloty big_smile
( w nawiasie napiszę że były naleśniki z dżemem, słynne sery, drożdżówki własnej roboty, i grochówka lepsza od wojskowej – tak wspaniałej jeszcze  nie jadłem, zasługa jadła Janiołka, Joli big_smile big_smile big_smile smile )

Mam nadzieję, że będę mógł uczestniczyć w następnej akcji – kontynuacji.
Po kliknięciu na zdjęcie, trochę wspomnień smile


https://lh3.googleusercontent.com/-Zt1x99MlOV0/TfOObKbDehI/AAAAAAAAAo8/6UjWxSf02Yk/s640/IMG_8747.JPG

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

215

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

MK Podpisuje się pod tym wszystkim.Zdjęcia niestety będą z opóźnieniem bo Marzenka zabrała mi aparat sad Może koło czwartku coś wrzuce

Jestem tego pewny, w głębi duszy o tym wiem,że gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się

216

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

świstak napisał/a:

Zdjęcia niestety będą z opóźnieniem bo Marzenka zabrała mi aparat

zabrała, czy odebrała świstak, bo to różnica ...  big_smile wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

217

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

MK napisał/a:

Tutaj też uznanie dla dzieciaczków, które w niektórych przypadkach były lepsze od dorosłych i bardzo pomocne, a z kolei w niektórych aspektach dorośli byli bardziej dziecinni od dzieci wink  big_smile

Cóż za cudowna dygresyja  lol


W sprawie kuchni  wink godzi się dodać, że w sobotę słynne naleśniki  zostały uczynione przez Janiołka i przez Mochawka, natomiast w niedzielę bardzo dzielnie pomagała mi nasza CzarownicazPogodnej  big_smile a niejaki Jędruś kroił, kroił, aż ukroił wszystko co potrzeba  wink

Mochawek przywiózł ze sobą kulebiaczek smile

Czy Wy wiecie co to kulebiaczek?  tongue

Ostatnio edytowany przez jolanta (2011-06-15 22:44:52)

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

218

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Ja wiem big_smile ale nie powiem... big_smile

219

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jolanta napisał/a:
MK napisał/a:

Tutaj też uznanie dla dzieciaczków, które w niektórych przypadkach były lepsze od dorosłych i bardzo pomocne, a z kolei w niektórych aspektach dorośli byli bardziej dziecinni od dzieci wink  big_smile

Cóż za cudowna dygresyja  lol


W sprawie kuchni  wink godzi się dodać, że w sobotę słynne naleśniki  zostały uczynione przez Janiołka i przez Mohawka, natomiast w niedzielę bardzo dzielnie pomagała mi nasza CzarownicazPogodnej  big_smile a niejaki Jędruś kroił, kroił, aż ukroił wszystko co potrzeba  wink

Mochawek przywiózł ze sobą kulebiaczek smile

Czy Wy wiecie co to kulebiaczek?  tongue

Kącik kulinarny bardzo udany smile a grochóweczka przepyszna, wszystkim się uszy trzęsły z wrażenia smile

Ostatnio edytowany przez mochawek (2011-06-14 02:55:09)

220

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Tak, zrobiłem nietakt  sad sad sad 
Oczywiście przy naleśnikach pomagał Janiołkowi  Mohawek a przy grochówce Joli  Czarownica z Pogodnej co potwierdzone jest na zdjęciach big_smile big_smile big_smile
Dziękuję Wam dziewczyny i jeszcze raz przepraszam i jeszcze raz dziękuję
smile smile smile

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

221

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jardo napisał/a:

Ja wiem big_smile ale nie powiem... big_smile

Powiedz, powiedz bo cisza zapadła.....   wink  Mochawek Będzie ekspertem  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

222

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Babcia robiła na święta z kapustą kiszoną/ sam deptałem/  big_smile  i grzybami/ suszonymi namaczanymi/ big_smile, ale nie wiem z czego ciasto robiła sad

223

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

jardo napisał/a:

Babcia robiła na święta z kapustą kiszoną/ sam deptałem/  big_smile  i grzybami/ suszonymi namaczanymi/ big_smile, ale nie wiem z czego ciasto robiła sad

taka deptana najlepsza  big_smile

224

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

Zdjęcia i opowieści wskazują jak wspaniałą atmosferę potrafiliście stworzyć tam na górze smile. Wykonując kawał dobrej roboty potrafiliście się przy tym bardzo dobrze bawić smile , a przecież o to nam wszystkim chodziło i nadal chodzi big_smile ! Żałuję tylko, że mnie z Wami wtedy nie było, ale robię wszystko tu na dole, żeby się to szybko zmieniło big_smile !

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

225

Odp: Kapliczka na Gibasach - czyli ocalić legendę od zapomnienia

nena napisał/a:

Zdjęcia i opowieści wskazują jak wspaniałą atmosferę potrafiliście stworzyć tam na górze smile. Wykonując kawał dobrej roboty potrafiliście się przy tym bardzo dobrze bawić smile , a przecież o to nam wszystkim chodziło i nadal chodzi big_smile !.....................(...)

Oj big_smile  atmosfera przednia smile  takiej ekipy może pozazdrościć każdy big_smile
Ja , żeby zakamuflować swoje dziecinne zachowanie wybrałem się ze Staszkiem z Gibasów pod pretekstem „jakimś tam” poszaleć autkiem poza widokiem oczu forumowiczłów, by wink nie stracić uznania wśród nich big_smile  wink nikt nie słyszał, nikt nie widział  wink , a że biedny Ufok i Waldek zostali sami to się przyznaję  wink   W końcu każdy ma jakieś słabostki  sad  smile i chyba nadszedł czas by nad nimi się zastanowić i podjąć walkę smile

Ostatnio edytowany przez MK (2011-06-16 14:25:52)

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.