1

Temat: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Dołączam swoją relację z sobotniej wyprawy na Babią górę od strony słowackiej:
https://picasaweb.google.com/1055423125 … cked=true#
Dziękuję za towarzystwo Marcinowi (Lowellowi79). Pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów Piotrek

Ostatnio edytowany przez piotr (2012-01-31 20:22:00)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

2

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Piotr, album , tak jak przypuszczałam – piękny! big_smile Trasa bardzo ciekawa i rzeczywiście wydaje się mniej wymagająca smile. Trzeba będzie więc kiedyś spróbować zdobyć Babią od słowackiej strony smile.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

3

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

szłam kiedyś od Słowacji, ale zatoczyłam kółeczko-najpierw wyszłam czerwonym szlakiem na Małą Babią a zeszłam z Babiej Góry żółtym szlakiem, było to na końcu kwietnia i śniegu było niewiele

pięknie mieliście
bezwietrznie?

Ostatnio edytowany przez xaga (2012-01-31 21:12:05)

w górach świat wygląda inaczej....

4

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

jak dla mnie ten szlak był bardzo wymagający i męczący smile Bo mniej przechodzony niż te po Polskiej stronie. Też myślałem o pętli , ale nie wiedzieliśmy w sumie czy przetarty jest szlak z Małej Babiej do Slanej Vody. Widokowo rewelacja!

5

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

oj, rewelacja smile

"Góry upajają. Człowiek uzależniony od nich jest nie do wyleczenia. Można pokonać alkoholizm, narkomanię, słabość do leków. Fascynacji górami nie można" Edmund Hillary

6

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

xaga napisał/a:

pięknie mieliście
bezwietrznie?

Nic nie wiało, aż się nie chciało schodzić ze szczytu wink

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

7

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

piotr napisał/a:

Nic nie wiało, aż się nie chciało schodzić ze szczytu wink

To raczej rzadkość na Babuszce  big_smile, za moich wszystkich "wychodów" tylko raz nie wiało wink

-----------------------------------------------------
http://picasaweb.google.pl/marekk500
http://picasaweb.google.pl/marekk500cd

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

marekk500 napisał/a:
piotr napisał/a:

Nic nie wiało, aż się nie chciało schodzić ze szczytu wink

To raczej rzadkość na Babuszce  big_smile, za moich wszystkich "wychodów" tylko raz nie wiało wink

oj tam rzadkość wink ja na Babiej zawsze miałam piękną słoneczną, bezwietrzną pogodę wink

duszą w górach zbłądziłam, bo chciałam....

9

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Od Słowackiej strony zupełnie inna wędrówka niż ta "po naszemu" - i te 1000 metrów przewyższenia, a potem poniżenia  wink - robi wrażenie  big_smile

Świetna wycieczka smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

10

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

jolanta napisał/a:

Od Słowackiej strony zupełnie inna wędrówka niż ta "po naszemu" - i te 1000 metrów przewyższenia, a potem poniżenia  wink - robi wrażenie  big_smile

Świetna wycieczka smile

Jolu - Czyli mniej ciekawie, czy trudniej?

http://szlakiibezdroza.blogspot.com/  - wszystko na czasie .

11

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Piotrze superowa wycieczka.
Miałeś jednak pecha, Babia bez wiatru  wink  to chyba nie Babia   big_smile
Zrobiłeś jakiś przekręt sad

... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim.
Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.

12

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

kris_61 napisał/a:
jolanta napisał/a:

Od Słowackiej strony zupełnie inna wędrówka niż ta "po naszemu" - i te 1000 metrów przewyższenia, a potem poniżenia  wink - robi wrażenie  big_smile

Świetna wycieczka smile

Jolu - Czyli mniej ciekawie, czy trudniej?

Myślę, że w warunkach zimowych trudniej, większe przewyższenie czyli też trudniej - Piotrek podawał, że około 1000 metrów w górę czyli tyle samo potem w dół.
Z naszej strony to przewyższenie chyba nie takie duże...
Nie szłam, więc mogę sobie tylko gdybać wink big_smile

A widoczki?
Od naszej strony znam je prawie na pamięć  wink a tam to będzie zupełna nowość, więc chociażby z tego powodu ciekawiej  big_smile

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

13

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Wiecie - przynajmniej dla mnie - główna trudność polegała na brnięciu w kopnym śniegu, a nie licząc narciarzy, którzy się nie zapadają, mieliśmy przed sobą założone tylko pojedyncze ślady jednego piechura, który musiał być chyba ciut lżejszy ode mnie, bo ja wpadałem głębiej  wink. Podejście samo w sobie nie jest szczególnie strome i na pewno dużo łatwiejsze niż ostatni odcinek od strony polskiej pod Przełęczą Brona.

Ostatnio edytowany przez piotr (2012-02-02 21:21:25)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

14

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

No to i ja dołożę swoje 5 groszy:

http://www.2beinspired.pl/cpg14x/albums/babia2012/normal_P1320909.JPG

Babia Góra od słowackiej strony

15

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Fajnie się czytało i oglądało ponownie zimowe babiogórskie klimaty smile. A te rozważania na temat najpiękniejszych kobiet na początku relacji to rozumiem, że to taka „przedwalentynkowa” dygresja Admina. big_smile wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

16

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Narobiłeś apetytu adminie, i .... już mnie ciągnie....  big_smile  big_smile  big_smile
PS. Świetny tekst  wink

-----------------------------------------------------
http://picasaweb.google.pl/marekk500
http://picasaweb.google.pl/marekk500cd

17

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Miałam takie podejrzenie, że widoczki od Słowackiej strony mogą być pikne  wink  big_smile

Ujęte w grafik...  wink

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

18

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

No powiem szczerze, że po tym erotycznym wstępie spodziewałem się jakiejś naprawdę pikantnej historyjki, ech aż szkoda, że było tylko a może aż o zdobywaniu... Babiej góry big_smile Nieźle, nieźle wink
P.S. Adminie, co to za współczesny kawałek z takim ładnym ostinato wykorzystałeś w podkładzie do pokazu slajdów?

Ostatnio edytowany przez piotr (2012-02-11 18:15:15)

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

19

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

po pierwsze świetne fotki piotr
po drugie bombowa relacja lowell
po trzecie warunki rewelacyjne
po czwarte od Zawoi po śladach narciarskich by się pewnie nie udało wyjść
Od Orawskiej wychodzi się rewelacyjnie w życiu podchodziłem dwa razy wiosną i jesienią ale nie zimą wink Będzie trzeba kiedyś spróbować

gratuluje chłopakom wyprawy

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

20

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Wyśmienite zdjęcia i super-udana wyprawa.
(trzeba mi wreszcie zliczyć tą górę)

21

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

Postanowiłem i ja zasmakować. Potwierdzam - Babia Góra po słowacku smakuje wybornie smile

Panorama na południe z ostatniego fragmentu trasy (szlak żółty).

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

MF tym postem uaktywnił to stare wejście Piotra i Lowella, którego nigdy nie widziałem. Bardzo ciekawe, dość żmudne w zimie. Widoki, zdjęcia wspaniałe. Na zdjęciu 14 znak Babia Góra jest dzisiaj mocno sfatygowany. Męczyli się z nim ale gwoździe ma końskie. Na zdjęciu 64 widok Tatr. Znakomicie widać Hruby Wierch, na którym byliśmy w tym roku ze sprocketem, ale nie razem. Krywań natomiast prawie niewidoczny, schowany za Krzesanicę. Ale tutaj ze zdjęciem jest coś nie tak. U góry szliście nieco łatwiejszym wariantem, opuszczając żółty szlak w miejscu, gdzie na satelicie nr 68, tuż po prawej stronie czerwono oznaczonego szlaku jest jedyny kwadracik. Szlak biegnie w prawo, poszliście do góry, bez szlaku, na kraj Lodowej Przełęczy w grani zachodniej i jakby z Brony weszliście na szczyt. Widać to zresztą na zdjęciach znakomicie, jak od zachodu wchodzicie na szczyt. Jest to skrót znacznie łatwiejszy i szybszy dla narciarzy, potem dla zbieraczy jagód, borówek, których jest tam zatrzęsienie. Pewnie tak samo schodziliście, ale w dół szlak żółty jest wiele łatwiejszy.
Jego fragment w kopule szczytowej pokazał tutaj latem MF.

23

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

MF napisał/a:

Postanowiłem i ja zasmakować. Potwierdzam - Babia Góra po słowacku smakuje wybornie smile

Panorama na południe z ostatniego fragmentu trasy (szlak żółty).

Pogoda dopisała, więc było czym oczy nacieszyć!  big_smile

Kusi mnie jeszcze wersja zimowa, pożyjemy zobaczymy  wink

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.


To samo zdjęcie co dał MF tylko od dołu. Ten słupek graniczny widać przy samym pniu świerka, w prześwicie. Tablice zostały jeszcze po zakończeniu budowy drogi, ceprostrady, ze Slanej Vody na Babią Górę.

25

Odp: Babia góra podana po słowacku smakuje wybornie.

jolanta napisał/a:

Kusi mnie jeszcze wersja zimowa, pożyjemy zobaczymy  wink

Mam to samo wink

Na dokładkę dodam dwa zdjęcia ze szczytu - na południe i na północ, gdzie łatwo można dostrzec pasmo Beskidu Małego.