Odp: W lesie Kęt Podlesia
rudy króluje : !!!
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
rudy króluje : !!!
o ja pierdziu! wiadomość dnia
dodatkowo powiem Wam, że w środę po południu widziałem spory klucz kaczek lecących na NW
wygląda na to, że pani wiosna powolutku się zbliża...
Darku oj mnie pokrzepiłeś bardzo. Wawrzynek byle gdzie nie rośnie, zatem widać, że wiosna w natarciu czai się w ukryciu
Dla tych co oczekują wiosny to mam dobrą wiadomość. U podnóża Beskidu Małego, a konkretnie w lesie Kęt Podlesia pojawiły się pierwsze jej oznaki.
Darku wspaniała wiadomość ! Jak fajnie zobaczyć pierwsze tegoroczne wczesnowiosenne roślinki !
hurrrrrrrraaaaa, WIOSNA idzie ! Aż dziw bierze, że po tak długich i tęgich mrozach lepiężnik i wawrzynek już się rozwijają … Ani się obejrzymy a znowu będzie fioletowo. Ech, nie mogę się doczekać krokusów i przebiśniegów. Coś w tych kwiatkach musi być, że człowiek tak za nimi tęskni.
Wybrałem się dzisiaj Darku do lasu na Podlesiu.
Jednak trzeba mieć „nosa” i wiedzę, gdzie takie wiosenne okazy można znaleźć.
Starałem się szukać, gdzie dochodzi słońce, jednak bez efektu.
Potrzebowałbym szczęścia, ale go nie posiadam
Myszkowałem (spacerowałem) wokół trzech stawków. Jednak zalodzone i zimno, wiosny brak
P.s.
Ale miło zobaczyć na Twoich zdjęciach, jak życie budzi się do życia
Jeśli wiosna zawitała już w kęckim lesie to i w innych miejscach trzeba jej wypatrywać Słoneczko już wysoko i wegetacja ruszy pewnie niedługo z całą swoja silą
Darku - mamy niezrealizowaną wiosenną botaniczną wyprawę do kamieniołomu w Kozach - trza nam się zmówić z forumowiczami i fruuuuu... w teren
Wybrałem się dzisiaj Darku do lasu na Podlesiu.
Jednak trzeba mieć „nosa” i wiedzę, gdzie takie wiosenne okazy można znaleźć.
Starałem się szukać, gdzie dochodzi słońce, jednak bez efektu.
Potrzebowałbym szczęścia, ale go nie posiadam
Myszkowałem (spacerowałem) wokół trzech stawków. Jednak zalodzone i zimno, wiosny brak
P.s.
Ale miło zobaczyć na Twoich zdjęciach, jak życie budzi się do życia
Te zdjęcia właśnie mam z dzisiaj. Wiosenne kwitnące rośliny nie jest łatwo znaleźć, bo zupełnie nie rzucają się w oczy Ja mam takie miejsca, gdzie jest pewne tego co szukam
Jeśli wiosna zawitała już w kęckim lesie to i w innych miejscach trzeba jej wypatrywać Słoneczko już wysoko i wegetacja ruszy pewnie niedługo z całą swoja silą
Darku - mamy niezrealizowaną wiosenną botaniczną wyprawę do kamieniołomu w Kozach - trza nam się zmówić z forumowiczami i fruuuuu... w teren
W Beskidzie Małym pewnie też będą już kwitnące oznaki wiosny, a wystarczy że zjawie się tam tylko raz
Chętnie się wybiorę w grupie w to miejsce, bo mam teraz plany poszukać tych oznaków w BM
Ostatnio edytowany przez Dariusz Tlałka (2012-03-06 21:08:21)
(...) W Beskidzie Małym pewnie też będą już kwitnące oznaki wiosny, a wystarczy że zjawie się tam tylko raz
Chętnie się wybiorę w grupie w to miejsce, bo mam teraz plany poszukać tych oznaków w BM
Fajnie Darku
Zaplanuj więc dla nas dogłębne poznawanie kamieniołomu w Kozach - będziemy w kontakcie
Darku, znalazłem dzisiaj na spacerze przydomowym tego całego wawrzynka wilczełyko, którego tak promujesz w tym wątku. Fajna roślinka. Mam nadzieję, że się nie obrazisz jak dorzucę tutaj 2 moje fotki
Darku, znalazłem dzisiaj na spacerze przydomowym tego całego wawrzynka wilczełyko, którego tak promujesz w tym wątku. Fajna roślinka. Mam nadzieję, że się nie obrazisz jak dorzucę tutaj 2 moje fotki
Raczej nie ma powodu bym się obrażał za tak piękne wawrzynkowe makro kwiatowe
sprocket73 - Czy te okazy to dziko rosnące krzewinki czy jakieś ogrodowe?
kris_61 - dzikie, najdziksze
piękne makro sprocket73
Stanowisko nasięźrzała pospolitego w lesie Kęt Podlesia odkryte przeze mnie w 2000 roku jest corocznie obserwowane. Ostatnio stanowisko to potrzebowało pomocy, bowiem zarosło one gęstą zeschniętą trawą. Podjąłem zabieg usunięcia trawy, no i dzięki temu nasięźrzał znów się pojawił Dzisiaj naliczyłem około 60 osobników, głównie długości ludzkiego paznokcia Wygląda na to że jestem już w stanie wytropić każdą roślinę, bo to jest trening przed nadchodzącym wyzwaniem
Darku to ze jesteś w stanie wytropić każdą roślinę to wie już całe forum drugiego takiego specjalisty nie ma z pewnością w całej południowej Polsce Ja mam problem z wypowiedzeniem nazwy tej rośliny a co dopiero z rozpoznaniem pewnie bym ją podeptał jak każdą trawę .Chodzę sporo po Beskidzie Małym i nie przypominam sobie abym gdzieś spotkał pszylaszczkę czy to tak rzadka roślina czy po prostu mam pecha i nie mogę jej spotkać.
Ostatnio edytowany przez ferdynans (2012-04-24 15:42:51)
Darku to ze jesteś w stanie wytropić każdą roślinę to wie już całe forum drugiego takiego specjalisty nie ma z pewnością w całej południowej Polsce Ja mam problem z wypowiedzeniem nazwy tej rośliny a co dopiero z rozpoznaniem pewnie bym ją podeptał jak każdą trawę .Chodzę sporo po Beskidzie Małym i nie przypominam sobie abym gdzieś spotkał pszylaszczkę czy to tak rzadka roślina czy po prostu mam pecha i nie mogę jej spotkać.
Żeby być takim specjalistą to poświęciłem 18 lat dla paprotników, a wyjątkowo podchodzę do pozostałej flory oraz fauny. Nasięźrzał jest tak niewielki i zlewa się z otoczeniem że praktycznie jest nie do znalezienia gdy się nie wie jak on wygląda, na jakich siedliskach on rośnie i jakim sposobem się go szuka, dlatego tak trudno go znaleźć Ale szukanie go to jest kaszka z mleczkiem w porównaniu z tym wyzwaniem co mnie czeka
Przylaszczki w samym Beskidzie Małym też nigdy nie widziałem bo faktycznie jest ona tutaj rośliną bardzo rzadką. W pracy Kotońskiej podaje się tylko 2 stanowiska przylaszczki pospolitej z Beskidu Małego. Są to: Lipnik 405 m, Hrobacza Łąka. Są to siedliska zarośla nad rzekami
W pracy Kotońskiej podaje się tylko 2 stanowiska przylaszczki pospolitej z Beskidu Małego. Są to: Lipnik 405 m, Hrobacza Łąka. Są to siedliska zarośla nad rzekami
Chodzi o tą pracę: Bożena KOTOŃSKA: Rośliny naczyniowe Beskidu Małego (polskie Karpaty Zachodnie)?? najbliżej to chyba jest dostępna w Krakowie heh
Chodzi o tą pracę: Bożena KOTOŃSKA: Rośliny naczyniowe Beskidu Małego (polskie Karpaty Zachodnie)?? najbliżej to chyba jest dostępna w Krakowie heh
Tak to ta publikacja. Są to prace botaniczne Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków. Publikacja jest chyba dostępna tylko w Krakowie, bo jest już dość stara, bo z roku 1991. Jest to najlepsza i najobszerniejsza publikacja dotycząca flory naczyniowej (paprotniki i rośliny kwiatowe) Beskidu Małego. Podaje ona 842 gatunki, przy czym wymienione jest do 10 stanowisk dla każdego gatunku z Beskidu Małego oraz siedliska i ogólna liczba notowanych tutaj stanowisk
Dzisiaj znajomy przyniósł do pracy takiego grzybka, znalezionego wczoraj w lesie Kęt-Podlesia. Co to za grzybek - raczej 6 grzybków zrośniętych?
Poza tym znalazł pierwsze Kozaki
Ostatnio edytowany przez MK (2012-05-15 06:44:52)
O kozaki na Podlesiu, dobrze wiedzieć Niezły ten grzyb. Tak zrośniętego to jeszcze nie widziałem. Trochę odeszłem od identyfikacji grzybów, ale ten grzyb to prawdopodobnie grzybiec purpurowozarodnikowy (Porphyrellus porphyrosporus). Do spożycia raczej się nie nadaje choć zalicza się go do grzybów jadalnych, bo w plesze ma zawarte związki chemiczne
Będąc w lesie Kęt Podlesia znowu trafiłem jakiegoś pięknego motyla. Po sprawdzeniu okazał się być to mieniak strużnik (Apatura ilia). Ciekawostką tego motyla jak i pokrewnego gatunku jest to że skrzydła ułożone pod pewnym kątem w promieniach słońca mienią się na niebiesko lub fioletowo, choć w rzeczywistości jest on z wierzchu cały czarny z białymi przepaskami i pomarańczowymi obwódkami oczek Życzę spotkania tego motyla w Beskidzie Małym.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.022 sekund, wykonano 11 zapytań ]