1

Temat: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

Tym razem wybrałem się w okolice Kłodzka, a dokładnie do Wojciechowic - takiej malutkiej wioseczki na wschód od Kłodzka.

Sama miejscowość nie jest bogata, ale wydaje mi się, że można bardzo fajną trasę przejść w ciszy i w spokoju
Ja rozpocząłem trasę  w okolicy kościoła, gdzie udałem się ścieżka na południowy wschód. Tuż za kościołem ukazał mi się widok na trasę, którą chciałbym przejść. Po kilku minutach, jak tylko wszedłem w las wybrałem już ścieżką tylko na południe aby jak najszybciej się dostać na ścieżkę rowerową pod Obszerną. Po drodze natknąłem się na ładny dolnokarboński szarogłaz. Zresztą ich kilka widziałem na całej trasie. Po przejściu przez chaszcze wdarłem się na planowaną ścieżkę. A tu już można było się natknąć na efekty pracy leśników. Zaraz po tym wszedłem na szlak zółty i kierowałem się na Jedlaka. Wydawało mi się, że na tym szczycie będzie szansa na zobaczenia jakiegoś widoku, jednak bezskutecznie. Cały szczyt był zarośnięty a tylko gdzie nie gdzie można było zobaczyć coś dalej. Zresztą po drodze więcej grzybów widziałem niż widoków. Nawet się nie zorientowałem kiedy dotarłem na najwyższy szczyt Gór Bardzkich - Kłodzką Górą. Sam szczyt jest zarośnięty i bez widoków. Ten szczyt jest podany w Kornie Gór Polskich jako najwyższy. Nieopodal jest też sporny szczyt o nazwie Szeroka Góra.
Podane wysokości przez KIIP (Krajowej Infrastruktury Informacji Przestrzennych) są rozbieżne od podawanych na mapach Compasu czy w innych literaturach. I tak poszczególne szczyty mają podawane wysokości:
Kłodzka Góra - 762,7 m / 765 m / 765 m
Szeroka Góra - 765,0 m / 740 m / 747 m
więc ciężko zdecydować, który wyższy choć jak się jest w rzeczywistości to wysokości są bardzo zbliżone ale przez las gęsty las tego nie widać, ale tak dla swojego zaspokojenia też zaliczyłem
Dalej już ruszyłem szlakiem niebieskim w stronę Przeł Łaszczowej. Dla ciekawości jeszcze trzy wieki temu tędy prowadziła granica pomiędzy Śląskiem a Czechami. Pomiędzy przełęczami Łaszową i Kłodzką można znaleźć jeszcze stare słupki graniczne Mi się jakieś udało znaleźć ale czy to te Hmm Nie mam już takiej wiedzy. Po drodze jeszcze zaliczam Ostrą Górę, która przed wojną uważana była za najwyższy szczyt w okolicy. Na szczycie można doszukać się pozostałości po stojącej tu wieży widokowej wybudowanej pod koniec XIX w. przez Kłodzkie Towarzystwo Górskie. Przetrwała do połowy lat 20 XX w. W okolicy szczyty było też schronisko ale tych ruin mi się już nie udało odszukać. Po godzinnej wędrówce docieram na Przeł. i dowiaduję się z tablic że była to bardzo ważna przełęcz. Przez przełęcz prowadził stary trakt handlowy zwany Drogą Graniczną, uważany za odnogę szlaku bursztynowego. Jedna z ważniejszych dróg handlowych, łączących Śląsk z Czechami. Miała strategiczne znaczenie, prawie w każdej wojnie toczyły się o nią walki. Nosiła też nazwę na krótko Przeł Czarnokrzyskiej od stojącego w pobliżu drewnianego krzyża.
Następnie udałem się drogą asfaltową w dół do Wojciechowic i choć droga nudna to po drodze kilka ciekawych dla mnie punktów spotkałem. To jakiś pomnik kamienny o którym nic nie znalazłem w sieci informacji, ciekawie malowane przystanki czy też pstrąga rzecznego w krystalicznie czystej rzece, ale też ciekawe formacje skalne na końcu wycieczki.

Zapraszam do obejrzenia fotek

https://lh3.googleusercontent.com/-LbLJGpS-EwM/UBLJ-qPu-_I/AAAAAAAAQnY/SHhpobz_7nQ/s800/wojciechowice%252C%2520obszerna%252C%2520jedlak%252C%2520k%25C5%2582odzka%2520g%25C3%25B3ra%252C%2520%25C5%2582aszczowa%252C%2520wojciechowice%2520117.jpg

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

2

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

obejrzałam albumik i troszkę "pokomenciłam" wink. Rozumiem, że ten głaz ze zdjęcia pierwszego jest dla mnie...  lol

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

3

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

hehe mam nadzieję, że się podobał, co do roślinek to z góry dzięki a ten kamyczek - no chciałem ci go zabrać ale miałem problem aby go podnieść

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

4

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

Fajna wycieczka, kolejny szczyt do KGP masz zaliczony  smile  Coraz bardziej mnie korci takie zdobywanie KGP i podróżowanie po Polsce w dzikie rejony, może w przyszłym roku się za to "zabiore"  cool a przystanek oryginalny  tongue

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

Fajna wycieczka z kolejnym ciekawymi formami skalnymi. Gór Bardzkich to nawet z szyby autobusu jeszcze nie widziałem big_smile

6

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

Oj Baca - w takim tempie działasz, że Ci korony nie zdążymy przygotować  wink  lol

Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz) smile

7

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

jolanta napisał/a:

Oj Baca - w takim tempie działasz, że Ci korony nie zdążymy przygotować  wink  lol

Spoko Jolcia Zdążysz Jeszcze trochę zostało - chyba 12

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

Baca wyjechoł na zachód i cosik nom zbiednioł! - wanciuch mu zlecioł tongue  wink  lol    smile

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

harnaś wołoski napisał/a:

Baca wyjechoł na zachód

Ja bym też wyjechał na zachód, wiedząc jak jest tam zachodzie
Oto moje archiwalne zdjęcia z pobytu na zachodzie raczej dzikim zachodzie - Western City (Ścięgny) u podnóży Karkonoszy smile

10

Odp: dawną granicą między Śląskiem a Czechami

harnaś wołoski napisał/a:

Baca wyjechoł na zachód i cosik nom zbiednioł! - wanciuch mu zlecioł tongue  wink  lol    smile

Hehe No no nie ma tu zbyt dużo fizycznej roboty

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz