Temat: Śnieżka i Szrenica zimą (01-03.03.2013)
Wypad w Karkonosze i zdobycie Śnieżki oraz Szrenicy zimą, był w planach od dłuższego czasu. Kiedy już ustaliliśmy jakiś termin w lutym, musieliśmy go przełożyć. Ale co się odwlecze...
Bociany przylatują, słońce świeci, temperatury na plusie, śniegu (w Mikołowie) już nic a nic, a my wybieramy się na ferie zimowe A zima w górach trzyma, oj trzyma.
Pierwszego dnia mieliśmy w planach Śnieżkę. Od rana niebo było zasnute chmurami, ale niespecjalnie się tym przejęliśmy. W końcu byliśmy w górach. W okolicach Białego Jaru, mleko rozlewało się coraz bardziej.
Atak szczytowy na Śnieżkę odbywał się w iście hardcorowych warunkach. No, przynajmniej jak dla mnie. Widoczność była niewielka i wiał silny, mroźny wiatr. Co zresztą spowodowało ,że przyspieszyliśmy kroku żeby jak najszybciej znaleźć się na szczycie. I Voilà!
W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałam się poprawy pogody. Było nam zimno i chcieliśmy jak najszybciej schodzić w dół. Jakie było nasze zaskoczenie, kiedy niebo w ciągu kilku sekund zmieniło się nie do poznania.
Nie trwało to długo, ale wystarczyło w zupełności żeby zamknąć na chwilę oczy i ogrzać zmarznięte twarze Przygoda ze Śnieżką była krótka, ale na pewno ją zapamiętam.
Następnego dnia, aura była cudowna! Uhahani założyliśmy gwiazdorskie okulary przeciwsłoneczne i leniwie ruszyliśmy z naszej kwatery w kierunku centrum miasta, i dalej Wodospadu Kamieńczyka, no i oczywiście Szrenicy.
Guzdraliśmy się niesamowicie, ale wcale nam to nie przeszkadzało.
Na Hali Szrenickiej zrobiliśmy sobie piknik wśród narciarzy, snowboardzistów i innych takich. Trochę łyso nam było bez nart
Na szczycie chciało mi się ryczeć z bólu, miałam lekki kryzys
Szybciutko schodziliśmy w bardzo dobrych humorach. Parę razy wylądowaliśmy w śniegu Ten dzień to była prawdziwa, górska sielanka
W niedzielę w drodze powrotnej podjechaliśmy jeszcze pod Wodospad Szklarki. Ładne te wodospady, ale chyba wolałabym zobaczyć je bez tego lodu i śniegu... Może jesienią?
Reszta zdjęć:
https://picasaweb.google.com/1092111295 … directlink
Ostatnio edytowany przez Hanuś (2013-03-05 09:11:58)
"Jakże ja mam o tym opowiadać, skoro to jest moje? Jest to moje bogactwo, to, czego mi nikt nie odbierze." Jerzy Kukuczka