Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Wydaje mi się, że cały ambaras rozchodzi się o punkt, który podkreśliłem, mianowicie, że: Wielokrotne głosowanie z jednego nr IP jest dozwolone tylko w przypadku szkół i organizacji gdzie wiele osób korzysta z jednego komputera.
na to wygląda, że jeśli w jednym domu mamy jeden komputer, a np. trzy osoby z niego zagłosują (oczywiście każda podaje swój adres e-mail), to co najmniej dwa głosy są dyskwalifikowane. Przynajmniej ja tak rozumiem ten punkt. Oczywiście pomijam inne, nieuczciwe praktyki.
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
To leży w gestii Organizatora konkursu, który opracował taki a nie inny regulamin konkursu. Można się z nim zgodzić, lub nie, albo prosić o wyjaśnienie.
Natomiast posądzanie nas o konszachty z Organizatorem i przypisywanie im naszego prowadzenia uważam za obrzydliwe.
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Kochani, straciliśmy wg obliczeń Janka ok.160 głosów, ale nie wolno nam się poddać i przejmować tym co pisze konkurencja, tym bardziej, że będzie to robić choćby z racji tego, żeby się odegrać – róbmy o prostu to co do tej pory – pokazujmy i reklamujmy swoją rzekę oraz namawiajmy nadal do głosowania. Dwa tygodnie to dużo czasu, wszystko się może jeszcze zdarzyć – najważniejsze być RAZEM ! .
To wielki sukces, że udało nam się zdobyć w ciągu 2 tygodni tylu FANÓW WIEPRZÓWKI – BARDZO WAM WSZYSTKIM DZIĘKUJEMY ! . Dla nas każdy Wasz głos był i jest cenny. To Wy pomogliście nam naszą małą, ale jakże urokliwą rzekę, do tej pory prawie nieznaną w Polsce, pokazać innym i rozreklamować. Bez Was nie mielibyśmy żadnych szans rywalizować ze znaną wszystkim Biebrzą, która co tu dużo mówić, z racji tego, że jest dużą i piękną rzeką – reklamy zbytnio szukać nie musi, a na pewno nie potrzebuje posunięć bardzo nie na miejscu typu: cyt. „Od początku mi wyglądało dziwnie to poparcie dla Wieprzówki, ale takiego zagrania to się nie spodziewałem.”, obrażających nie tylko nas i organizatora, ale przede wszystkim tych, którzy oddali głos na Wieprzówkę. !!!
I tak jak napisał Staszek – cyt. Szkoda tylko, że niektórzy z Biebrzniętych sięgają po takie typowo polskie zagrania – bardzo szkoda, ponieważ pokazują tym na co ich stać …
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
O właśnie, ciekawe czy Biebrznięci wysłali zapytanie do organizatora, w sprawie odjęcia im znacznej ilości głosów. Poza tym jak człowiek rozgoryczony, to różnych absurdalnych argumentów się chwyta
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Miluś napisał/a:
Poza tym jak człowiek rozgoryczony, to różnych absurdalnych argumentów się chwyta
Miluś rozgoryczenie to żaden argument, który przemawiałby za tym, że mają sięgać po środki poniżej pasa i posądzać nas o takie rzeczy.
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Trochę mnie tu nie było. Ja również oddałem głos na Wieprzówkę Widzę że ta rzeka jest dobrze rozpoznana przyrodniczo. Nena sporo ciekawych informacji tu przekazałaś a niektóre zdjęcia to robiłaś chyba zza miedzy
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
nena, ależ ja w 100% się z Tobą zgadzam Dla mnie rozgoryczenie, to też żaden argument, ale jak widać, niektórzy takowych się niestety chwytają.
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Zapraszam do obejrzenia programu telewizyjnego, który był emitowany 11 września w ogólnopolskiej sieci telewizji zrzeszonych w grupie „Stowarzyszenie Polskie Telewizje Lokalne i Regionalne” z informacjami na temat konkursu Rzeka Roku 2013. Przedstawiono w nich wszystkie 11 rzek biorących udział w wielkim finale, w tym naszą WIEPRZÓWKĘ ! - (12:16).
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Dariusz Tlałka napisał/a:
Trochę mnie tu nie było. Ja również oddałem głos na Wieprzówkę
Darku - dzięki.
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
A tak przy okazji, to w zasadzie mam ze 300m w linii prostej do Wieprzówki (Rzyczanki), a przez te kilka dni uzyskałem więcej ciekawych informacji o tej rzece, niż przez resztę życia :-P Za młodzieńczych lat pływając w Wieprzówce nie przyszło mi do głowy, że to taka piękna rzeka
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Miluś napisał/a:
A tak przy okazji, to w zasadzie mam ze 300m w linii prostej do Wieprzówki (Rzyczanki), a przez te kilka dni uzyskałem więcej ciekawych informacji o tej rzece, niż przez resztę życia :-P Za młodzieńczych lat pływając w Wieprzówce nie przyszło mi do głowy, że to taka piękna rzeka
Ja to mam ze 3000000 m - tak "na oko" i też tylu rzeczy nie wiedziałam, ale najbardziej mnie zaskoczyła ta miłość do rzeki - najbardziej zakręconych i zmobilizowanych - wiedziałam, że ją kochają - przeca mnie po niej oprowadzali ale, żeby aż tak!
I fajnie, ze się tym wszystkim z nami dzielą! To jest najważniejsze!
A konkurs? No też ważny! ale bez "naj.."
Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz)
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Nad Wieprzówką nie bylem od wielu lat, więc szczerze mówiąc, nawet nie wiedziałem, ze są tam jakieś tablice Ale obciach Swoich terenów nie znam, a po Lublinie mogę oprowadzać hahaha
"Lecz kto sieje kłamstwa, ten w końcu zawsze doczeka się ich plonów, a wtedy może już tylko odpoczywać po trudach i śledzić tylko, jak inni zbierają żniwo i wyręczają go w rozsiewaniu dalej złego ziarna"
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Staszek napisał/a:
jolanta napisał/a:
... Ja to mam ze 3000000 m - tak "na oko" ...
Tak "na oko" Jolu, to w tej odległości jest rzeka Wieprz. Zapewne kuzynka, a właściwie kuzyn Wieprzówki.
Dariusz Tlałka napisał/a:
Natomiast ja to mam dokładnie 9400000 mm w linii prostej do najbliższego punktu na Wieprzówce
Co Was tak na matematykę w taki dzień wzięło !
A oko Joli byłoby dobre, gdyby linijką mierzyła i odległość w cm podała.
Miluś napisał/a:
Nad Wieprzówką nie bylem od wielu lat, więc szczerze mówiąc, nawet nie wiedziałem, że są tam jakieś tablice Ale obciach Swoich terenów nie znam, a po Lublinie mogę oprowadzać hahaha
Czasami tak bywa Miluś, że człowiek o tym, co ma „pod nosem” wie najmniej i z tej racji najrzadziej takie miejsca odwiedza. A na zdobycie nowej wiedzy nigdy przecież nie jest za późno. Ścieżka dydaktyczna z tablicami jest nad Wieprzówką od 2007 r.
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
nena napisał/a:
Staszek napisał/a:
jolanta napisał/a:
... Ja to mam ze 3000000 m - tak "na oko" ...
Tak "na oko" Jolu, to w tej odległości jest rzeka Wieprz. Zapewne kuzynka, a właściwie kuzyn Wieprzówki.
Co Was tak na matematykę w taki dzień wzięło !
A oko Joli byłoby dobre, gdyby linijką mierzyła i odległość w cm podała.
Przy wstawianiu tych zer już miałam podejrzenie, ze cosik ich za dużo Przeliczanie jednostek na pałę ale za to wiem, gdzie są dobre sery
Jaśkowe impresje przecudne!
Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz)
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
jolanta napisał/a:
Przy wstawianiu tych zer już miałam podejrzenie, ze cosik ich za dużo Przeliczanie jednostek na pałę ale za to wiem, gdzie są dobre sery
I my zamiast zer wolimy ser. !!!
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
nena napisał/a:
jolanta napisał/a:
Przy wstawianiu tych zer już miałam podejrzenie, ze cosik ich za dużo Przeliczanie jednostek na pałę ale za to wiem, gdzie są dobre sery
I my zamiast zer wolimy ser. !!!
Przy moczeniu nóżek w Wieprzówce ser obiecany - dużo sera!
Wokół góry, góry i góry...i całe moje życie w górach, ileż piękniej drozdy leśne śpiewają,niż śpiewak płatny na chórach. Wokół lasy, lasy i wiatr...i całe życie w wiatru świstach. Wszyscy, których kocham, wita was modrzewia ikona złocista. (J.Harasymowicz)
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Środa, godz.17:50 - Wieprzówka 2508 głosów – Biebrza powoli nadrabia straty …
Mewy kojarzą nam się najczęściej z plażą i morzem, jednak nie trzeba jechać nad morze, żeby mewę zobaczyć ! Wystarczy spacer nad Wieprzówkę!
Poniżej wieprzówkowa mewa śmieszka w pięknej sesji zdjęciowej kisiela
Mewa śmieszka to dosyć towarzyski i „gadatliwy” ptak . Robi dużo hałasu. Jest jedną z najpospolitszych mew występujących w Polsce, którą można spotkać również w głębi lądu, z dala od morza. Żyje w koloniach. Obie płci ubarwione są jednakowo, ale letnie barwy mew różnią się nieco od zimowych, a mianowicie latem mewa nosi czarnobrązową maską na twarzy, w zimie głowa jest biała z szarobrązową plamką za okiem, w okolicy pokryw usznych. Ma czerwone nogi i czerwony dziób. Nieco inaczej ubarwione są młode mewy.
fot: kisiel
Swoje gniazda zakładają na wysepkach, łachach rzecznych, nad jeziorami i spokojnymi odcinkami rzek z bujną roślinnością brzegową. Miejsce na gniazdo wybiera samica, ale buduje je już oboje rodziców, umieszczając w małym dołku na ziemi między roślinnością, w niedostępnym miejscu. Jaja wysiadują oboje. Śmieszki są raczej mięsożerne i zjadają wszystko: od dżdżownic po małe rybki, a nawet padlinę. Mogą jednak swoją dietę urozmaicać nasionami. Pokarm zdobywają w różny sposób np.: lecąc za pługiem, chwytając owady na łąkach, łowiąc małe rybki zbierając je w locie tuż spod powierzchni wody, lecąc stadem za kutrami rybackimi, a także grzebiąc na wysypiskach śmieci. Stąd często mewę można spotkać również w miastach.
Na tak pięknie pozującą do zdjęć MEWĘ nie można nie ZAGŁOSOWAĆ !!!
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
Staszek napisał/a:
Sądząc po ilości filmów powstałych w ostatnim czasie domyślam się, że nad górną Wieprzówką powstało jakieś studio filmowe.
żeby tylko studio filmowe Staszku ...
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Kamieniołom znajduje się na trasie do Rzyk, przy skrzyżowaniu z Sułkowicami – Bolęciną. Jadąc z daleka można dostrzec dosyć wysokie, ok. 30 m skaliste urwisko skalne. Zdecydowanie lepiej widać odkryte skały późną jesienią i zimą. Latem porośnięte jest bowiem gęstą roślinnością.
fot: kisiel
fot: kisiel
Ów skaliste zbocze o długości ok. 100 m to pozostałość po eksploatacji niegdyś w tym miejscu piaskowca. Dzisiaj miejsce to rewelacyjny naturalny środek dydaktyczny – odkrywka geologiczna – dla studentów geologii i geografii, gdzie można na żywo obserwować zjawiska towarzyszące wypiętrzaniu się Karpat i powstawanie fliszu karpackiego z różnorodnym układem warstw piaskowców: poziomym, pionowym, ukośnym i pofałdowanym.
fot: nena
fot: nena
U stóp kamieniołomu można zaobserwować zarastający sucholubną roślinnością rumosz skalny – produkt erozji. Więcej na temat samych warstw i ich genezy po kliku na tablicę 5 (powyżej).
Kamieniołom to również doskonały punkt widokowy.
Widok ze szczytu kamieniołomu na Sułkowice – Bolęcinę, w tle widoczne stoki Jawornicy
fot: kisiel
Na temat kamieniołomu można również poczytać na stronie http://www.malopolska24.pl - regionalnego serwisu dziennikarstwa obywatelskiego (po kliku na akwarelę), a także obejrzeć akwarelę Janka Zielińskiego z tego miejsca:
Kamieniec rzeczny
Kamieńce tworzą się na Wieprzówce blisko koryta, najczęściej na łachach żwirowych lub żwirowo piaskowych, czasami tworzą wyspy rzeczne. Miejsca takie nie są długotrwałe, ponieważ każde większe wezbranie rzeki powoduje zniknięcie łachy lub jej przemieszczenie. Szybko zaczyna je porastać roślinność pionierska, której nieraz, z powodów wyżej opisanych, nie udaje się przebrnąć przez cały proces sukcesji. Kamieńce rzeczne zawierające głownie muł, gruby piasek i żwir porasta zazwyczaj roślinność ciepło i światłolubna o małych wymaganiach względem gleby i ilości wody np. osiągająca nieraz imponujące rozmiary dziewanna pospolita,kwitnący na niebiesko żmijowiec zwyczajny, wierzbówka kiprzyca, rzadka na naszych terenach wierzbówka nadrzeczna, wrotycz pospolity, gorczycznik pospolity, przymiotno białe, wiesiołek dwuletni, czy tworzący latem wysokie parasolowate dżungle – lepiężnik biały i różowy.
dziewanna pospolita, osiąga bardzo duże rozmiary
foto: nena i kisiel
wierzbówka kiprzyca i wierzbówka nadrzeczna - rzadka na naszych terenach roślina kamieńcowa
foto: nena i Jan Zieliński
wrotycz pospolity
foto: kisiel
gorczycznik pospolity i żmijowiec zwyczajny
fot: nena
przymiotno białe
fot: nena
wiesiołek dwuletni
fot: nena
lepiężnikowa dżungla
fot: Jan Zieliński
fot: nena
Niewłaściwie składowane odpady, również te organiczne, zmieniają właściwości podłoża, powodując inwazję obcych roślin ruderalnych. Daje się to również zauważyć spacerując wzdłuż Wieprzówki. Roślinami obcymi, które próbują opanować florę charakterystyczną dla tutejszych siedlisk nadrzecznych, są rdestowiec ostrokończysty czy niecierpek Roylego. Ze względu na łatwość zajmowania nowych przestrzeni i szybki wzrost tworzą tu nieraz jednogatunkowe płaty roślinności, nie dopuszczając w ten sposób do rozwoju rodzimych gatunków. Miejscami tworzą zarośla nie do przedarcia. Z obcych gatunków na kamieńcu rzecznym spotkać można również kwitnącą na złoto nawłoć kanadyjską.
Kwitnący rdestowiec ostrokończysty
fot: Jan Zieliński
Tworzący gęste zarośla rdestowiec ostrokończysty
fot: nena
niecierpek Roylego
fot: nena
nawłoć kanadyjska – „niemenowska mimoza”
foto: kisiel
Kamieniec rzeczny, pomimo tego, że jest miejscem zagrożonym ciągłym zalewaniem, silnie nasłonecznionym, z małą ilością kryjówek, nie zniechęca organizmy zwierzęce do jego zasiedlania. Przyciąga je w to miejsce duża ilość materii organicznej naniesionej przez rzekę. Są wśród nich gady: jaszczurka zwinka, jaszczurka żyworódka, padalec, węże: zaskroniec i żmija zygzakowata.
samiec jaszczurki zwinki
fot: nena
jaszczurka żyworódka – nieco mniejsza i smuklejsza od zwinki
foto:baca
padalec – odmiana turkusowa
fot: Jan Zieliński
zaskroniec zwyczajny – jego ofiarą padł głowacz foto: mohikanin
żmija zygzakowata – jedyny jadowity wąż w Polsce
fot: Jan Zieliński
W zastoiskach rzecznych żyją płazy. Oprócz żab spotkać tu można np. kumaka górskiego i traszkę górską. Duża ilość kwitnących miododajnych roślin porastających kamieniec przyciąga tu owady: motyle, ważki, chrząszcze i błonkoskrzydłe. Na swoje ofiary czyha w norce jeden z największych polskich pająków – wymyk szarawy, a na rozpiętej wśród roślin sieci pająk krzyżak i czaik jesienny.
Jurek Tomiak nie wpadł na szczęście w sieć krzyżaka , dlatego możemy sobie tego ładnego pająka poobserwować podczas łapania ofiary.
wymyk szarawy – lubi przebywać na nadwodnych żwirowiskach, gdzie poluje gównie na wodne owady, w tym chrząszcze. Posiada wiele nor – kryjówek, które wyściela oprzędem.
fot: Jan Zieliński
czaik jesienny – buduje nieduże koliste sieci z pustym środkiem
fot: nena
Przystanek przy tablicy 5 to również doskonałe miejsce na pokazanie erozyjnej działalności rzeki.
ZAGŁOSUJ na WIEPRZÓWKĘ – rewelacyjne miejsce do edukacji dla naszych dzieci, młodzieży i studentów !
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
A ja chciałem podziękować moim Bydgoskim przyjaciołom, rodzinie, ich znajomym, o wsparcie w głosowaniu na Wieprzówkę – w konkursie na rzekę roku, - a jest to znacząca liczba – proszę o dalszych znajomych i zarazem zapraszam w przepiękny, urokliwy Beskid Mały
... by Beskid Mały, był najpiękniejszym pasmem górskim. Czystszym, zadbanym, pokazującym swe piękno i historię.
Odp: RZEKA ROKU 2013 - PEŁNA RELACJA Z PRZEBIEGU KONKURSU
MK napisał/a:
A ja chciałem podziękować moim Bydgoskim przyjaciołom, rodzinie, ich znajomym, o wsparcie w głosowaniu na Wieprzówkę – w konkursie na rzekę roku, - a jest to znacząca liczba – proszę o dalszych znajomych i zarazem zapraszam w przepiękny, urokliwy Beskid Mały
My również im bardzo dziękujemy ! - miło, że z tak odległych miejsc głosują na naszą rzekę !
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/