Temat: Szosówką na Żar i Przeł. Kocierską - kilka zdjęć.
Nosiło mnie i nosiło... W tym roku jeszcze tam szosówką nie kręciłem.
https://picasaweb.google.com/1121928688 … 0806111394
Ostatnio edytowany przez bans (2013-06-24 09:29:38)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Beskidu Małego » Rowerem przez Beskid Mały » Szosówką na Żar i Przeł. Kocierską - kilka zdjęć.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nosiło mnie i nosiło... W tym roku jeszcze tam szosówką nie kręciłem.
https://picasaweb.google.com/1121928688 … 0806111394
Ostatnio edytowany przez bans (2013-06-24 09:29:38)
Mały Tour de France. Szacun
Mały Tour de France. Szacun
Raczej "baaardzo mały" ))
bans - fotki rewelka ! . Pozwolisz, że wyciągnę na wierzch dwie - zbiornik na górze Żar i widok na północ. Takich szerokich ujęć jeszcze tu nie mieliśmy.
fot: bans
Bardzo fajna trasa sercem Beskidu Pięknego
Wbrew pozorom nie taki mały, góra Żar -jak na Polskie warunki to taki odpowiednik Mount Ventox- Góra Wiatrów, kultowej góry na TdF. Żar:długa - 8km, stroma- śr. nachylenie prawie 6%, max. w kilku miejscach dochodzi do 13% i wietrzna. Żar to jeden z najtrudniejszych polskich podjazdów szosowych. Kocierz- czy to z Targanic, czy jak w tym przypadku z Łekawicy to też kultowy polski klasyk. Dla miośników ( typowych harkorowców ) mocniejszego bicia serca, polecam )( Kocierska słynną już ulicą Widokową. Na tym podjeździe znajduje się odcinek o śr. nachyleniu na kilometrze 16%, a w wielu miejscach mamy tam długie ścianki przekraczające 20% - dupe urywa !!! bans, gratuluje super udanego etapiku, może kiedyś koła od naszych stalowych rumaków skrzyzują sie gdzieś na trasie
Ostatnio edytowany przez harnaś wołoski (2013-06-24 15:44:23)
stalowych rumaków )
Mój jest aluminiowy, ale nie mam nic przeciwko
Dodajmy jeszcze do tego klasyki na Hrobaczą Łąkę i Magurkę - też można się wymęczyć
Dawno nie było takiej fajowej relacji z rowerowego wypadu, prosimy o jeszcze!
To dorzucę jeszcze te:
https://picasaweb.google.com/1121928688 … 4429294130
Niestety, kadry dosyć powtarzalne, bo z szosówki zsiadam zwykle w tych samych miejscach - choć z drugiej strony: można porównać, jak et same krajobrazy wyglądają przy różnym oświetleniu i w różnych warunkach atmosferycznych
Ostatnio edytowany przez bans (2013-09-25 12:08:52)
To dorzucę jeszcze te:
https://picasaweb.google.com/1121928688 … 4429294130
Niestety, kadry dosyć powtarzalne, bo z szosówki zsiadam zwykle w tych samych miejscach - choć z drugiej strony: można porównać, jak et same krajobrazy wyglądają przy różnym oświetleniu i w różnych warunkach atmosferycznych
Ja te kadry mogę oglądać non-stop
Ja też ! a na Żar i inne nasze górki moge podjeżdżać 10 razy na dzień i nigdy mi sie nie znudzą, a tym bardziej ich krajobrazy
bans - świetne zdjęcia z trasy
Chmury wyglądały groźnie, ale przez to gra światła zrobiła świetne efekty oświetlenia
A ten pan co wybiegł... w biegu na Żar pierwszy zawodnik pokonał trasę właśnie w podobnym czasie - 14,18,9
A ten Pan co przejechał 60km i 1200 podjazdu - też dał czadu
No pan 15-minutowiec zasuwał konkretnie, na górze spotkał się z uznaniem i niedowierzaniem towarzystwa, które podjechało kolejką: "15 minut? Heniek! Wejrzij sie, a mu tu jak gupole płacili za tyn cug!"
Mnie tez pytali w jakim czasie wjechałem a kiedy dowiedzieli się, że z drugiej strony jest asfalt, to aż usta pootwierali ze zdziwienia: "Niy godej pan, że jeszcze tam pekaes jeździ?!".
No pan 15-minutowiec zasuwał konkretnie, na górze spotkał się z uznaniem i niedowierzaniem towarzystwa, które podjechało kolejką: "15 minut? Heniek! Wejrzij sie, a mu tu jak gupole płacili za tyn cug!"
Mnie tez pytali w jakim czasie wjechałem a kiedy dowiedzieli się, że z drugiej strony jest asfalt, to aż usta pootwierali ze zdziwienia: "Niy godej pan, że jeszcze tam pekaes jeździ?!".
Hahahaha... coś jeszcze cudnych dyskursów doświadczył
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.019 sekund, wykonano 11 zapytań ]