Eugeniusz Kępiński napisał/a:Wiele zdjęć roślin zamieściłem dla neny.
Miło mi , dziękuję !
Roślinki oczywiście typowo górskie, a nawet wysokogórskie.
Ta z fioletowymi kwiatami na zdjęciu powyżej to oczywiście tojad mocny. Trująca jest cała roślina, a najbardziej korzenie i nasiona. Za śmiertelną dawkę uważa się już 2-5 mg (przy doustnym spożyciu) akonityny – bardzo trującej substancji zawartej w tej roślinie. Bydło i owce instynktownie ją pomijają. Swoją drogą, jakże zwierzęta są mądre . Objęta jest w Polsce ścisłą ochroną gatunkową. Lubi stanowiska podmokłe, ale nasłonecznione, dlatego można ja znaleźć np. nad górskimi potokami, w ziołoroślach, albo na brzegach lasów. Zapylają ją wyłącznie trzmiele, gdyż tylko te owady są w stanie dotrzeć do dna ich ciekawie zbudowanych kwiatów, przypominających kształtem hełm.
Przytoczę tu za Wikipedią ciekawostki o tej roślinie:
„• W starożytności wykorzystywana była jako zabójcza trucizna, w Europie w okresie renesansu była najczęściej stosowaną trucizną. W średniowieczu używano jej do zatruwania strzał i mieczy.
• Ludowa nazwa tojadu nawiązująca do jego trujących właściwości to "mordownik", zaś Pliniusz Starszy, również nawiązując do jego trujących własności nazywa go "arszenikiem roślinnym".
• Inna nazwa ludowa tojadu to Pantofelki Matki Boskiej. Według porzekadła roślina ta użyczyła swoich intensywnie szafirowych płatków na pantofle dla Maryi, gdy zdarła trzewiki uciekając z Dzieciątkiem Jezus i ze św. Józefem do Egiptu.
• Tojadem otruto podobno Arystotelesa, zaś według Dioskurydesa jad tojadu jest tak silny, że zabija skorpiony”
Źródło: Wikipedia
Drugą roślinką, ta wysoka z różowymi baldachami poniżej, jest miłosna górska. To roślina z rodziny astrowatych. Występuje najczęściej, podobnie jak tojad w górskich ziołoroślach, nad brzegami potoków. Swoją ładną nazwę wzięła od sercowatego kształtu swoich dużych liści oraz faktowi, że rośnie w górach. Liście przypominają trochę liście lepiężnika. Jest to jedna z najwyższych roślin karpackich ziołorośli wysokogórskich i jedna z bardziej charakterystycznych roślin tatrzańskich. Rośnie nad potokami górskimi, w kosówce, na halach górskich, w świetlistych miejscach w lesie, zarówno na podłożu wapiennym, jak i granitowym. Miłosnę zapylają tylko motyle, dlatego w pełni kwitnienia roi się na niej od kolorowych motyli.
Kolejna roślinka, której kwiaty mają jasno fioletowy kolor to – modrzyk górski zwany również alpejskim. Bardzo często spotykana roślina w wysokogórskich ziołoroślach. To te jasnofioletowe kwiaty między różową miłosną.
Z kolei u dołu, na pierwszym planie, to pospolity w Karpatach dzwonek wąskolistny. W tle modrzyk górski i liście ciemiężycy zielonej.
Na poniższym zdjęciu – dzwonek alpejski
Błękitne drobne kwiatuszki to oczywiście niezapominajka.
Roślina na poniższym zdjęciu to rojnik górski. Należy do rodziny gruboszowatych. W swoich grubych, mięsistych liściach gromadzi wodę.
A roślina poniżej to goryczka kropkowana. Chyba jedyna wśród goryczek, z powodu tak mało wyrazistego koloru kwiatów. Większość goryczek ma piękny fioletowy lub szafirowy kolor kwiatów.
Poniżej to najprawdopodobniej macierzanka górska
Zaś ta na żółto kwitnąca roślina, którą też widać na innych zdjęciach to prawdopodobnie brodawnik tatrzański
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/