Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Nie wiem dlaczego tu tak pusto , czyżby nie było miłośników beskidzkiej flory ???<mysli>
No właśnie chodzi o to, że nie mamy "specjalisty" w tym temacie. Poprawka - nie mieliśmy do tej pory 
Jakoś musiałem ominąć ten temat, a przecież to moja specjalność. W Beskidzie Małym oczywiście najbardziej znam paprotniki, gdzie zrobiłem bardzo szczegółowy spis gatunków i stanowisk tutaj występujących. Wynik zadziwił polskich botaników. Największą ostoje mają tutaj nerecznice (rodzaj paproci), nad którym obecnie przygotowuje publikacje w języku angielskim. Publikacją tą interesują się czescy botanicy. I tu wyszła zabawna historia jeśli chodzi o znajdującą się tutaj ostoje nerecznicy pośredniej złożona z 14 stanowisk, podczas gdy całej Republice Czeskiej gatunek ten znany jest z zaledwie 3 stanowisk. He he he. Botanicy czescy do roboty. Coś słabo u was z tym gatunkiem.
no i proszę od razu się znalazło dwóch 
Że też Czesi mają tak mało swoich nerecznic 
, kto by pomyślał...
Przeczytałam Twój artykuł odnośnie paprotników. Ciekawy. Mam pytanie odnośnie nerecznicy pośredniej i samczej ? Czy jest jakaś szczególna cecha , która je odróżnia od siebie ?
Ostatnio edytowany przez nena (2010-01-31 21:22:17)
to są kaczeńce dla darkheush-a, bo nie wie jak wyglądają
Ostatnio edytowany przez nena (2010-01-31 21:47:22)
Trochę przypomina mi to forum atlasu roślin. Nerecznica samcza ma liście zazwyczaj żywozielone, odcinki 1 rzędu są bez ciemnej obwódki u nasady, odcinki 2 rzędu są zaokrąglone z ząbkami bez kończyka, łuski jednobarwne. Nerecznica pośrednia ma liście ciemnosinozielone, odcinki 1 rzędu z ciemną obwódką u nasady, odcinki 2 rzędu są zaokrąglone z ząbkami z kończykiem, łuski dwubarwne. Na stronie www.atlas.roslin.pl mam dosyć dużo zdjęć paprotników oraz kluczy identyfikacyjnych.
Dziekuję Dariuszu , sprawdzę swoje rosnące zaraz w lasku za domem i w ogródku mam też ale dopiero jak się zielono zrobi 
, bo mi się wydaje , że mam samczą . Strona atlasu mi się nie otwiera 
nena, zmusiłaś mnie do off-topowania
to są kaczeńce dla darkheush-a, bo nie wie jak wyglądają
Za powyższe zawiśniesz, na pierwszym, lepszym, małobeskidzkim smreku
Powiem szczerze, że wiedza z tego działu może się przydać, aby po raz kolejny odkrywać uroki Beskidu Małego. Przemierzając szlaki, często nie zdajemy sobie sprawy co nas otacza...
darkheush, czemu chcesz wieszać jedną z naszych najaktywniejszych forumowiczek?
Przepraszam wpisując adres internetowy zrobiła się pomyłka i dlatego link nie działa. Powinno być www.atlas-roslin.pl . Co do flory Beskidu Małego to nie wiem czy ktoś wie że tutaj występują również owadożerne rośliny. Mowa o rosiczce okrągłolistnej na którą natrafiłem w młace w pobliżu przysiółku Rola na południowym stoku Leskowca.
Piszcie, piszcie nena i Dariusz. Chętnie się czegoś dowiem o przyrodzie Beskidu Małego, ponieważ prawdę powiedziawszy moja wiedza na ten akurat temat jest dość znikoma.
Dobra, to coś dodam. Ot taki grzybek w dol Kocierzanki.
A tu drugi. A mech jaki bogaty
Ostatnio edytowany przez kris_61 (2010-02-01 21:03:39)
kris_61 , kiedy znalazłeś tego grzyba ? Wygląda mi na mleczaja ( ten pierwszy) bo teraz już drugiego widzę
Ostatnio edytowany przez nena (2010-02-01 21:04:57)
kris_61 , kiedy znalazłeś tego grzyba ? Wygląda mi na mleczaja ...
Na początku października - jesienią ubiegłego roku
To chyba nie mleczaj, choć podobny trochę. Średnica kapelusza ok 25-30 cm.
Ostatnio edytowany przez kris_61 (2010-02-01 21:08:46)
teraz już sie domyślam , że nie teraz
a ten drugi to wyrośnięty juz nieco prawdziwek myślę
Za powyższe zawiśniesz, na pierwszym, lepszym, małobeskidzkim smreku
darkheush wypraszam sobie, pierwszy lepszy smrek nie dla mnie
a ten drugi to wyrośnięty juz nieco prawdziwek myślę
Tak był gigantyczny, korzeń miał zdrowy, ale kiedy zatargałem go do domu było wielkie rozczarowanie. Troche robzczywy. 
Ostatnio edytowany przez kris_61 (2010-02-01 21:15:16)
to ja mam też mikologiczną zagadkę Co to za grzybek ? naturalnie z Beskidu Małego
Oj nie mam pojęcia?;)
Ja czegoś takiego wogóle na oczy nie widziałem. Chyba, że się słabo rozglądam wokół siebie na szlaku
Ja na grzybach zwłaszcza niejadalnych wogóle się nie znam, więc trudno mi powiedzieć co to jest.
ten grzyb to kisielnica kędzierzawa . Całkiem przyjemna nazwa Grzybek to moje znalezisko. Wyrósł na ściętej dzikiej czereśni . Grzyb ten wyrasta często na martwym już drewnie drzew liściastych, często buków albo leszczyny. Znalazłam go o nietypowej porze bo końcem marca. Jeszcze był śnieg. Najczęściej go można zobaczyć właśnie zimą albo wiosną . A że miałam tą czereśnię za domem zaraz więc mogłam go poobserwować troszkę Ma konsystencję galaretki i żyje niedługo. Po prostu przychodzisz i grzybka nie ma .
To chyba nie mleczaj, choć podobny trochę. Średnica kapelusza ok 25-30 cm.
to mleczaj kris_61 . Prawdopodobnie mleczaj chrząstka. Mleczaje miewają takie duże kapelusze . Dosyć pospolity w naszych stronach .
Nie lubię wszystkiego co ma konsystencję galaretki
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.024 sekund, wykonano 11 zapytań ]