Wiosna już wkracza do nas małymi krokami , więc chcę Wam przybliżyć nieco gada, którego będziecie teraz z pewnością spotykać na szlakach. Niebawem rozpocznie się czas godów jaszczurki żyworodnej Zootoca vivipara (Lacerta vivipara) . Będzie to przełom maja - czerwca, bywa, że koniec marca. Jaszczurka ta to dosyć pospolity gad w naszym kraju w tym w Beskidzie Małym. Występuje ona na terenie całej Polski . Preferuje bardziej środowiska wilgotne i średnio nasłonecznione np. torfowiska , mokradła, łąki górskie, zagłębienia skał, usypiska kamieni itp. Jest aktywna gównie w dzień. Potrafi wspinać się na drzewa , więc często można zobaczyć ją wygrzewającą się na pniach lub konarach. Doskonale pływa. Porusza się niezbyt szybko , dlatego dosyć łatwo ją schwytać. Przebywając w okolicy zbiornika wodnego, zaniepokojona nurkuje pod wodę. Żywi się głownie drobnymi bezkręgowcami.
Na moich zdjęciach widać uroczą samiczkę jaszczurki żyworodnej .
Grzbiet ciała jaszczurki żyworodnej ma zabarwienie szare, zielonkawe (nigdy intensywnie zielone) i brązowe w różnych odcieniach. Grzbiet jest spłaszczony, często jaśniejszy niż boki ciała. Wzór na ciele tej jaszczurki jest delikatny, składający się z drobnych, ciemnych (zazwyczaj ciemnobrązowych) plamek oraz cienkich jasnych i ciemnych linii. Często na jasnobrązowym pasie środka grzbietu występują trzy wzdłużne rzędy niewielkich ciemnych plam. Plamy te w poszczególnych rzędach mogą łączyć się ze sobą, tworząc jednolite linie. Na brzuchu samca występują w okresie godowym czarne cętki, zaś brzuch samicy jest prawie zawsze bez plamek. Głowa jest mała , krótka , spłaszczona, a cale ciało wydaje się być delikatne , smukłe. Pysk zaokrąglony i trójkątny. Jaszczurka żyworodna ma dosyć długi i gruby ogon , który im bliżej końca tym jest węższy.
foto: nena
Przypomnę , że wszystkie gatunki gadów występujących w Polsce, a jest ich tylko 10, w tym tylko 4 gatunki jaszczurek . Wszystkie gady podlegają ścisłej ochronie gatunkowej.
Ostatnio edytowany przez nena (2010-03-20 09:47:11)
"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej" /E. Stachura/