Temat: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

A że kalendarzowa wiosna już tuż tuż, a u siebie od jakiegoś czasu obserwuje pierwsze jej oznaki, to mam plany wkrótce wybrać do Beskidu Małego w poszukiwaniu tutejszych pierwszych oznak wiosny smile Jako pole do poszukiwań wybrałem wzgórza w okolicach Andrychowa i tak przy okazji spróbuje też wyszukać do mojej bazy danych nowe stanowiska paprotników, co jest obecnie arcytrudnym zadaniem big_smile

2

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

heheh trzymam w kciuki

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Moja wyprawa w poszukiwaniu pierwszych oznak wiosny oraz nowych stanowisk paprotników do bazy w Beskidzie Małym zakończyła się pełnym sukcesem. Swoje poszukiwania skoncentrowałem na stokach Pańskiej Góry, Pobisiowej Góry, Kobylicy, Wapienicy, Kobylej Głowy, Susfatowej Góry i Ostrego Wierchu.

Lepiężnik biały już tutaj kwitnie,

pierwiosnka wyniosła rozwinęła już swoje rozety liściowe

a śledziennica skrętolistna ma już pąki kwiatowe.

Udało mi się też odnaleźć nowe stanowisko nerecznicy walijskiej na stoku Wapienicy i wrońca widlastego na stoku Ostrego Wierchu. Arcytrudne zadanie okazało się nie aż tak trudne big_smile

Oto wroniec widlasty na nowym stanowisku w Beskidzie Małym

Na stokach tych wzgórz sporo znajduje się lasów jaworowych

Po drodze trafiłem też lipę - pomnik przyrody

4

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Hehe

Fajna wyprawa

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Oto kolejna porcja wiosny z Beskidu Małego

Listkowiec cytrynek nazywany cytruskiem

i kwitnący podbiał pospolity

6

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Podbiał i lepiężnik już jest, a ja w ogródkach widziałam kwitnące przebiśniegi czyli przedwiośnie mamy pełną gębą. big_smile Ciekawe, czy wyżej w Małym już się pojawiły ? Czy ktoś widział ? wink

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Ja jak na razie to jeszcze nie zapuszczałem się w wyższe położenia gdzie rosną przebiśniegi. Najbliżej mnie to w zeszłym roku przebiśniegi widziałem pod szczytem Hrobaczej Łąki. Może tam się wybiorę smile

8

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

nena napisał/a:

Podbiał i lepiężnik już jest, a ja w ogródkach widziałam kwitnące przebiśniegi czyli przedwiośnie mamy pełną gębą. big_smile Ciekawe, czy wyżej w Małym już się pojawiły ? Czy ktoś widział ? wink

Amigos mają zamiar jutro sprawdzić wink

"Picie wódki, to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości."
Jan Himilsbach

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Dla Neny od Darka. Na początek kalendarzowej wiosny kwitnące rośliny chronione z Beskidu Małego smile

Pierwiosnek wyniosły z polany w pobliżu ruin zamku Wołek

Śnieżyczka przebiśnieg z pod szczytu Hrobaczej Łąki


Wawrzynek wilczełyko z podnóża północnych stoków Bujakowskiego Gronia

Natomiast żywiec gruczołowaty jest już prawie na zakwitnięciu. Zdjęcie z tego samego miejsca co wawrzynek wilczełyko

Coś było mówione że jesteście chętni na wybranie się w te okolice. Jakby co to kontaktujcie się ze mną mailowo lub telefonicznie, ja jestem chętny was pooprowadzać po tych miejscach i pokazać te piękne zwiastuny wiosny smile

10

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Dziękuję bardzo Darku. wink Cieszy mnie bardzo, że w górach przebiśniegi, pierwiosnki no i żywca już mamy, który zazwyczaj odrobinę później się pokazuje. Tylko moment jak zobaczymy – krokusy big_smile.
Co do wycieczki to chęci oczywiście nie wygasły big_smile. Tylko czas będzie trzeba odpowiednio dopasować. Będziemy w kontakcie wink.

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

11

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

No proszę pierwiosnka, przebiśniegi i wawrzynka już potrafię rozpoznać. Zaś żywiec dotąd kojarzył mi się z piwem i miastem, a tu proszę jest i kwiotek wink

"Because it's there" (G. Mallory)
Moje galerie: https://get.google.com/albumarchive/105 … source=pwa

12

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Dariusz Tlałka napisał/a:

Moja wyprawa w poszukiwaniu pierwszych oznak wiosny oraz nowych stanowisk paprotników do bazy w Beskidzie Małym zakończyła się pełnym sukcesem. Swoje poszukiwania skoncentrowałem na stokach Pańskiej Góry, Pobisiowej Góry, Kobylicy, Wapienicy, Kobylej Głowy, Susfatowej Góry i Ostrego Wierchu.

Po drodze trafiłem też lipę - pomnik przyrody

A może to jest wiąz w Zagórniku  a nie lipa ?

13

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Gustek napisał/a:

A może to jest wiąz w Zagórniku  a nie lipa ?

Jak dobrze pamiętam to drzewo znajduje się w Inwałdzie na zachodnim stoku Ostrego Wierchu. Co do rodzaju drzewa to nie jestem całkowicie pewny gdyż zbytnio nie zwracałem na to uwagi zwłaszcza że nie miało one liści na gałęziach.

Ostatnio edytowany przez Dariusz Tlałka (2013-12-12 21:44:07)

14

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

To samo drzewo opisane jest w Nowinach Andrychowskich  nr z sierpnia  2010r w artykule o pomnikach przyrody.

…Wiąz górski w Inwałdzie w lesie (zdjęcie nr 3),stojące na skarpie potoku,około 3m od ściezki leśnej …..Drzewo rośnie na pn/zach zboczu Ostrego Wierchu….

http://issuu.com/nowiny_andrychowskie/d … piengazeta

Sprawa jest jasna , jest to wiąz pomnik przyrody w leśnictwie Inwałd oddz. 205a .
Biuletyn Informacji Publicznej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie określa że jednak rośnie  w Zagórniku ,podobnie jak i dwie inne pomnikowe czereśnie ptasie.
Pozostaje w takim razie do rozstrzygnięcia czy to jest Inwałd czy Zagórnik i gdzie popełniony i powielany jest błąd ?

15

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

i kora by wiąz przypominała ...

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

16

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Gustek napisał/a:

Pozostaje w takim razie do rozstrzygnięcia czy to jest Inwałd czy Zagórnik i gdzie popełniony i powielany jest błąd ?

Sprawdziłem na mapie Inwałdu i ten pomnik przyrody na stówę znajduje się w Inwałdzie. Wygląda na to że popełniono błąd w lokalizacji podając że znajduje się w Zagórniku.

17

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Ale mamy bałagan na naszych mapach i dokumentach urzędów administracji państwowej.
Błędy te są powielane metodą "kopiuj - wklej".Widać to min.: w planie zagospodarowania Przestrzennego Inwałdu i Zagórnika ,mapach turystycznych i informacjach o atrakcjach przyrodniczych Urzędów Miejskich.
Dobrze że na naszym forum odkrywamy tajemnice i prostujemy ścieżki.
Odbiegłem od tematu - byle do wiosny, będziemy znowu szukać krokusów przebiśniegów,a może spotkamy coś co nas samych zaskoczy.

Ostatnio edytowany przez Gustek (2013-12-18 19:20:14)

18

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Można powiedzieć że już w Beskidzie Małym zaobserwowałem pierwsze oznaki wiosny w postaci paru kwitnących lepiężników białych, kiedy to zaraz po świętach wybrałem się ponownie pod Bujakowski Groń smile

Ostatnio edytowany przez Dariusz Tlałka (2013-12-31 16:11:51)

19

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Darku za to koło mnie nie dość że rosną stokrotki

to też pojawiły się podkolany

a niektóre już nawet przekwitły  big_smile  big_smile  big_smile

pojawiła się też jasnota purpurowa

a wrzos sadzony u sąsiadów też się ma w niezłym stanie

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

20

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

baca napisał/a:

to też pojawiły się podkolany

Trochę byłem zdziwiony tymi podkolanami bo to są storczyki, na zdjęciu widzę jednak mniszki lekarskie zwane błędnie mleczami big_smile Ja też obserwuje obecnie te kwitnące rośliny smile

21

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Dariusz Tlałka napisał/a:

na zdjęciu widzę jednak mniszki lekarskie zwane błędnie mleczami

Zgadza się Darku, masz rację

----------------------------------------
Największą ozdobą naszego Beskidu [...] są jego urocze doliny. Wprawdzie dawno już straciły one charakter pierwotności i dzikości, [...] ale mimo wszystko nie są pozbawione swoistego wdzięku, chociaż wszędzie już widoczne są ślady rąk ludzkich.
- Jan Galicz

22

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Wczesnowiosenne rośliny w Beskidzie Małym zakwitły już w najlepsze. Wczoraj zaobserwowałem w pełni kwitnące podbiały pospolite, pierwiosnki wyniosłe i bujnie rozwinięte lepiężniki białe smile

23

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

Darek Tlałka napisał/a:

Wczesnowiosenne rośliny w Beskidzie Małym zakwitły już w najlepsze. Wczoraj zaobserwowałem w pełni kwitnące podbiały pospolite, pierwiosnki wyniosłe i bujnie rozwinięte lepiężniki białe smile

Rzeczywiście ciepły grudzień i styczeń spowodowały zawirowania w przyrodzie i wiele wczesnowiosennych roślin rozpoczęło wegetację. Zarówno lepiężniki jak i podbiały należą do najwcześniej kwitnących roślin. Nieraz wystają już w lutym ich główki spod śniegu. Ich kwiatostany pojawiają jeszcze się przed rozwojem liści. Z fitofenologicznego punktu widzenia roślinki te wskazywałyby nam na zaranie wiosny, ale średnie dobowe temperatury, z tego co wskazuje mapa termicznych pór roku, na przykład ta z dnia dzisiejszego, odpowiadają w większej części naszego kraju mimo wszystko - przedzimiu smile. Prawdziwa zima każe nam na siebie jeszcze czekać. smile

mapka termicznej pory roku

http://www.atlas-roslin.pl/foto/TPR/termiczna-pora-roku-teraz-duza.png
Źródło:atlas-roslin.pl

Anormalne zjawiska w przyrodzie nie są czymś zupełnie nowym i charakterystycznym tylko dla obecnych czasów, bo występowały w różnej postaci i różnym nasileniu od dawien dawana. Jeśli kogoś interesuje ten temat to odsyłam do ciekawego artykułu Oktawiana Muszkata z portalu historycznego Histmag.org, który z historycznego punktu widzenia przedstawił w nim najuciążliwsze zjawiska pogodowe, jakie trapiły mieszkańców Polski i Europy w średniowieczu.

Ostatnio edytowany przez nena (2014-01-21 21:07:53)

"Tak jak zawsze, kiedy zdarza mi się widzieć coś niebywałego, żałowałem, że nie ma ze mną miłych sercu ludzi, żeby mogli oni też swoje zatroskane oczy widokiem czystym uradować i przemyć, zasługują przecież na to nie mniej niż ja, albo bardziej"  /E. Stachura/

24

Odp: W poszukiwaniu wiosny w Beskidzie Małym

nena napisał/a:

Anormalne zjawiska w przyrodzie nie są czymś zupełnie nowym i charakterystycznym tylko dla obecnych czasów, bo występowały w różnej postaci i równym nasileniu od dawien dawana. .

Dokładnie tak jest!!! "Wszystko to już było", bo było już i cieplej, i zimniej. Wystarczy wziąć pod uwagę tylko ostatnie dwa tysiące lat. Ale ostatnimi czasy masmedia w poszukiwaniu sensacji mówią wciąż tylko o globalnym ociepleniu, albo ... zimie stulecia. Niestety nie bez winy są tutaj również sami naukowcy. Pamiętam niektóre prognozy naukowców z początku lat dziewięćdziesiątych. Według nich za naszymi oknami powinny już rosnąć bananowce.