Temat: Mieszkańcy Lipnika boją się o las
Na stoku Gaików jakiś czas temu pojawili się drwale i ciężki sprzęt. Mieszkańcy Lipnika boję się, że prace doprowadzą do zniszczenia naturalnego ekosystemu, z którym sąsiadują od lat.
Mieszkańcy opowiadają, że krajobraz, który latami oglądali z okien w ciągu kilku ostatnich miesięcy uległ katastrofalnym przeobrażeniom. Wycięto wiele drzew, a zbocze przeciął sztuczny nasyp, po którym biegnie wygodna dla jeżdżącego sprzętu i samochodów droga. Powstanie drogi przekreśliło istnienie wielu naturalnych jarów i spowodowało, że wiele górskich szlaków istniejących w tym rejonie zaczęło prowadzić donikąd.
– Jeszcze niedawno był tutaj porządny las. Niedługo nie będzie nic. Wytną wszystko do cna – mówi rozżalony pan Józef, mieszkający w bezpośrednim sąsiedztwie Gaików.
Hubert Kobarski, nadleśniczy z Nadleśnictwa Bielsko tłumaczy, że prace wynikają z programu małej retencji w górach, finansowanego ze środków Unii Europejskiej. Program zakłada budowę zbiorników retencyjnych oraz zabudowę górskich potoków. Wszystko po to, aby w górach zatrzymać wodę, której coraz bardziej tam brakuje. Czym grozi susza? Nietrudno sobie wyobrazić. W Lipniku ma po powstać pięć zbiorników retencyjnych, w całym Nadleśnictwie jedenaście.
– Wszystko jest prowadzone zgodnie z prawem urządzenia lasu – zapewnia Kobarski.
źródło: