Beskidowi Małemu może zagrozić sąsiedztwo terenów przemysłowych

Pragnę zwrócić Waszą uwagę na sytuację jaka ma obecnie niepokojący przebieg w Lipniku (dzielnica Bielska-Białej).

Przez Lipnik przebiega Beskid Mały i obszary chronione Natura 2000. I właśnie teren zaledwie 400 metrów od granicy obszarów chronionych został przeznaczony na tereny produkcyjne dla tzw przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko
co oznacza, że mogłyby być tam zlokalizowane zakłady zajmujące się między innymi: produkcją środków ochrony roślin, elektrownie wiatrowe, instalacje radiokomunikacyjne, radionawigacyjne i radiolokacyjne emitujące pole elektromagnetyczne, instalacje składowania odpadów promieniotwórczych, kuźnie, odlewnie, walcownie, zakłady powierzchniowej obróbki metalu i koksownie. Na tym terenie będzie też możliwa lokalizacja instalacji utylizacji, unieszkodliwiania i składowania odpadów niebezpiecznych oraz spalarnie; stacje demontażu pojazdów, sprzętu elektrycznego i baterii, dopuszczalna jest też lokalizacja betoniarni i zakładów produkcji mas bitumicznych.

Wiem, że słabo to się mieści w głowie ale w tym miejscu istnieje już składowisko odpadów, które ma poważny problem aby opanować uciążliwość odorową, i bywało że smród roznosił się w promieniu kilku kilometrów (smród i wszystko inne z wysypiska). I w przypadku wysypiska eksperci i wreszcie same władze miasta BB zgodnie przyznali, że błędem było lokalizowanie go w podgórskim położeniu.
Dodatkowo właśnie teraz o pozwolenie na działalność stara się inwestor chcący otworzyć tu KRUSZARNIĘ BETONU - czyli pył hałas, ciężki sprzęt tuż pod górami.

W trosce o góry i mieszkających tu m.in właśnie z powodu gór ludzi, wiele osób sprzeciwia się terenom przemysłowym w Lipniku.
Akcje prowadzi Stowarzyszenie Atmosfera stowarzyszenieatmosfera.pl i i Rada Osiedla Lipnik www.lipnik.um.bielsko.pl

Sprzeciw można poprzeć np przez petycję elektroniczną http://www.petycje.pl/petycjePodglad.ph … jeid=11529
Zachęcam do przyłączenia się do działań oraz śledzenie przebiegu - żebyśmy nadal mieli góry nad głowami ...

a może macie jakiś pomysł kto jeszcze powinien zainteresować się problemem, może sprawdzić czy nie jest łamane prawo i niszczona przyroda?